Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Lunko !!!
Dziękuję najpiękniej jak umiem za karteczkę śliczną !!!!Nie wiem jak to się dzieje ale moje wysłane tydzień temu jeszcze Ciebie nie odnalazły albo niedobry listonosz zazdrości ,że tyle kartek dostajesz i nie ma siły ich nosić , więc zbiera je w duży worek i dostarczy pod choinkę
Buziaki!
P.S. Jak tam u babci?

Joluś, pozdrawiam cieplutko
mnie teraz na forum jest troszkę mniej niż zwykle, muszę jednocześnie zmagać się z dochodzeniem do zdrowia i jak każdy z przygotowaniami do świąt...
buziaki Ci przesyłam ogromniaste

Witajcie kochane moje

Znowu spać nie mogę wiec pobuszuje troszke,pozaglądam do Was,bo kto wie jak bedzie jutro z czasem!!Roboty jeszcze sporo,a czasu jakoś nie przybywa Jutro,a raczej dzisiaj odwiedzę jeszcze rodziców,a po południu stane w szranki z "garami"tzn. z kapuchą,która im dłużej gotowana tym wiadomo,że smaczniejsza.W czwartek chcę jeszcze poczyścić dywany,a w piątek będę piekła ciasta

Dietka średnio tzn,nie objadam sie,ale i nie liczę kalorii.Wróce jednak do tego liczenia zaraz po świętach i oczywiście do ćwiczeń,bo teraz na prawdę nie mam na to czasu

Bikuś wyzdrowiejesz to znowu będzie Cię pełno na forum Brakuje mi tego

Animko nasza poczta działa...jak działa Wysłałam tydzień temu sporo karteczek i o ile wiem to na razie tylko Ty dostałaś swoją Jak znam

Triskell dziękuję,że we mnie wierzysz!!!Trzymanie kciuków bedzie mi baaaardzo potrzebne

Izuś jak w ciemno to w ciemno Proszę,spróbujmy razem Dziękuję za rozmowę,chociaż jak dla mnie o...kilka godzin za krótką

Kasiu zapraszam-dołącz się Razem będzie raźniej

Agnimi bardzo się cieszę,że sie zdecydowalaś

Gosiu z tym podjadaniem to w świeta ciężko będzie Ale po świetach nie ma zmiłuj się!!!!Czerwone światełko ciągle sie pali!!!!!Buziaki

Lunko juz kupiłam super linie - to pierwszy krok do konkursu

Bardzo mnie rozbawiła informacja, że w kategorii wiekowej 18-30 trzeba mieć zgodę rodziców

Hehe, niezłe z tą zgodą rodziców

Oczywiście, Lunko, że w Ciebie wierzę. Z tak oddaną fanką na pewno Ci się uda, bo będę kibicować i kciuki ściskać z całych sił

Usciski

Joluś, ja dziś też kapuchę pichcę, prezenty popakowane już prawie wszystkie
a dietka u mnie tak samo się ma, nie przejadam się, ale też wogóle nie liczę kalorii i trzeba będzie po świętach ostro się brać za dietkowanie
pozdrawiam cieplutko

Witam dziewczyny

Wpadam do Was "jak po ogień" czyli tylko na chwileczkę po to,żeby sie przywitać!!!Zrobiłam sobie mała przerwę w czyszczeniu dywanu Postaram sie jutro wieczorkiem Was wszystkie poodwiedzać,bo w piątek już raczej nie dam rady U mnie tak jak zresztą pewno u wiekszośc z Was roboty masę i malo czasu!!Z dietką.....do bani,ale po świętach sie zmobilizuję-to Wam obiecuję

Bikuś moja kapucha prawie gotowa,a jutro bedę robić to co uwielbiam od dziecka czyli ubierać choinkę!!!Mam taką ogromniastą,do sufitu

Trini wierzę,że Twoje paczuszki z pozytywną energią baaaaardzo mi pomogą

Agnimi nie zwróciłam uwagi na tą zgodę hihihihihi-dobry dowcip

Buziaczki

Obietnica, że po świętach się zmobilizujesz, usłyszana i zapamiętana. Zresztą zważywszy ten konkurs to nie masz innego wyjścia

Śliczna ta księżycowa fairy na obrazku, który wkleiłaś

Mocno Cię ściskam

Hi Luneczko, jak Ty moje skarby znajdujesz czas na wszystko?
Buziolec mi się uśmiecha od ucha do ucha, bo listonosz przyniósł mi kartę od Ciebie.
Jesteś wspaniała i cudowna!!! Dziękuję!!!