Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Lunko, już niedługo waga ruszy we właściwym kierunku Przy takiej dietce to tylko kwestia dni, wytrwaj, już niedługo będziemy cieszyć się razem z Tobą ze spadku wagi

Cieplutkie uściski i buziaki!

Lunko
Dziękuję
Buziaczki i trzymaj się daleko od pokus

hello
Jola jestem pod wrazeniem 2 tyg 6W ja zazwyczaj rezygnowałam po paru dniach
a i dietka widze niezle idzie wiec głowka do góry i nie chce wiecej czytac tu o problemach ze spaniem
pozdrawiam i przesyłam pozdrowionka ju z krakowa
miłego wieczoru

gorące pozdrowienia - pamiętam o tobie

[color=red]WITAM DZIEWCZYNY CIEPLUTKO

Dzisiaj za oknem cały dzień było smutno i ponuro,padał deszcz.Ta pogoda miała wpływ na moje samopoczucie - caly dzień źle sie czułam,jakaś taka rozbita Poszłam dziś z odwiedzinami do rodziców,pograć w kanastę.Jak zawsze....tata mnie ograł Dietkowo było dobrze,dopóki mama nie położyła przede mną paczuszki paluszków "Lajkonik" Zjadłam 3/4 Odpokutowałam to już pedałując 50 minut na rowerku Zmieściłam się w 1180 kaloriach.6 Waidera zrobiona

Ajaczko i ja dziekuję!!Obiecuję,że będę sie bardzo starać

Patti muszę wytrwać,bo nie mam innego wyjścia!!!Ale....ciężko mi sie trzymać,jak waga stoi

Boksito właśnie wysłalam Ci nasze fotki ze spotkanka wiesz co??Mnie też dzisiaj strasznie chciało sie jeść Wpadne kiedyś do Ciebie...przegonić jakiegoś namolnego klienta

Animko ale mi zrobiłaś niespodzianke tym liścikiem Dziękuję za pocztówki I nie odwołuj tego co piszesz o mojej poczcie,bo masz rację!!!Jutro pójdę tam złożyć skargę

Psotulko widzę,że i u Ciebie dzisiaj taka koszmarna pogoda!!Czuję się jakby mnie walec przejechał nie przejmuj sie-wyślesz....jak leniwca pogonisz

Bikuś piękne te niezapominajki!!Wysiałam jesienią i mam nadzieję,że przetrwały mrozy i zakwitną w tym roku Skoro z karteczkami jest i list to dojśc do mnie musi!!!Może to potrwac,bo list zwykły od Animki szedł od 8-mego,tyle samo szedł...priorytet od Agnimi

Bewik dziękuję i będę niecierpliwie wyglądać na listonosza!!!Nareszcie troszkę się napracuje nosząc mi Wasze karteczki Na pewno dam Ci znać!

Monia0011 witam u siebie i też trzymam kciuki za Ciebie

Stelluś dziekuję słonko,ale...co mi z tego dietkowania,jak waga sie zawzięła!!W takim tempie nigdy nie schudne na wesele córki

Agnimi mnie na poczcie powiedziała,że potwierdzenie dostanę wysyłając Polecony Priorytet Już wiesz,że Twoja przesyłka dotarła do mnie!!Nie popuszczę jednak i idę jutro zlożyć skargę.Mam stempel na kopercie,ż e list dotarl 9-tego,czyli dzien po tym jak go wysłałs.Z tego wynika że priorytet przeleżał na poczcie 13 dni Listonosza mamy solidnego ,wiec to nie jego wina.Te problemy sa od kilku miesiecy odkąd komuś sie zachciało zreorganizować sosnowiecką poczte Dawniej przesyłki do naszej dzielnicy szły bezpośrednio na naszą poczte,a teraz idą do sasiedniej dzielnicy Tak zrobili w całym mieście i wszyscy mają takie problemy jak i ja- szczególni z późnym dostarczaniem rachunków telefonicznych.Nawet 3 razy bylo to opisane w "Dzienniku Zachodnim"!!Ale co z tego??Twórcy tego bubla twerdzą,że tak jest najlepiej i mają oszczędności!!A my co mamy??Zszargane nerwy

Agemko Ale sie cieszę,że wróciłaś!!!Tutaj jest Twoje miejsce - wsród swoich,wsród forumowych przyjaciół Zawsze bedę Cie wspierać!!Czy kiedykolwiek odkąd sie znamy było inaczej

Anikas mam ochotę wywalic moją wage za okno!!!!!!Może jeszcze dam jej szansę i schowam ja na jakiś czas Słonko...moje ciałko nigdy nie bedzie smukłe,chyba,że.....za pomoca chirurgicznego skalpela Z tym sie juz pogodziłam,ale waga musi spaść- mam czas do lipca,do wesela Agi Mam nadzieję,ze zdążę

Flakonko już myslałam,że nigy tu nie zajrzysz??!!!Cieszę sie,że jesteś

Goohaa nareszcie sie pojawiłaś Widzisz....z tym spaniem to tak czasami jest...na starośc 6-tke jeszcze robię,ale czy wytrwam??Czas pokaże

Dzis wkleję Wam pocztówkę z Sosnowca

Joluś, dobranocka

Witaj luna pieknie dajesz sobie rade z dietka
Gratuluje i pozdrawiam

Lunko podziwiam Cię 2 tygodnie 6W-ja tylko raz spróbowałam i dałam sobie spokój Ja już nie mówię ,że mięśnie mnie bolały ale i kości
Kochana trzymaj się z dala od pokus Miłego dnia

Lunko cieszę się że jednak dotarło, bo się nieźle wkurzyłam na pocztowców, już mi kilka razy zginęły przesyłki, a skarge złóż koniecznie !

Posyłam link do decu, jest tam jeszcze wiele innych fajnych rzeczy - chora jestem odkąd to poczytałam


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]