Strona 403 z 1150 PierwszyPierwszy ... 303 353 393 401 402 403 404 405 413 453 503 903 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,021 do 4,030 z 11491

Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

  1. #4021
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    POZDRAWIAM CIEPLUTKO

    BRAK MI NASZYCH POGADUSZEK JAK PRZYGOTOWANIA DO WESELISKA
    TY TO MASZ HEKTARY BO JA PARE METROW KWADRATOWYCH

  2. #4022
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lunko cieszę się, że praca w ogródku sprawia Ci taką frajdę. Ja jestem z tych , co na kopaniu w ziemi wogóle się nie znają. Dla mnie ogródek kojarzy się z grilem i wylegiwaniem na leżaczku. Ale podziwiać kwiatki i różne roślinki bardzo lubię, a Twój ogródek jest śliczny.
    Życzę miłego dnia
    Pozdrawiam

  3. #4023
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Bardzo mocno gratuluje, że nie dałaś się słodyczą. One są nasz największą zmora. Ale ty jesteś twarda i się nie dałaś Piękny masz ten ogród. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tego ogrodu - marzy mi się czasami, żeby usiąść pod drzewem w ciszy i spokoju,czując zapach kwiatów i kwitnących drzew i poczytać książkę... ale się rozmarzyłam.
    Trzymaj się i nie dawaj pokusą. Jestem z Tobą




    Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska








    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  4. #4024
    wanilia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    33

    Domyślnie

    Witaj lunko!!!
    Dzięki, że mnie wywołałaś do tablicy :P
    Tak trudno czasem zebrać się, żeby parę słów napisać

    Piękny masz ogród, jakże ja Ci zazdroszczę
    Wiem ile wysiłku wkładasz w jego pielęgnację - a efekty są oszałamiające!!!
    Pisałam kiedyś, że lubię "babrać" się w ziemi, ale takiej cierpliwości, żeby wszystko było tak idealne, to chyba bym nie miała Te doniczki na konarze i obok niego wyglądają super!!! A zresztą, co ja Ci będę mówić - sama wiesz jak u Ciebie pięknie :P

    Pozdrawiam cieplutko
    Agni

  5. #4025
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    JOLUŚ NA TEMAT OGRÓDKA NIE WYPOWIADAM SIE JEST PRZEPIĘKNY.
    DZIĘKI ZA WIECZORNE POGADUSZKI I SKIEROWANIE MNIE NA POCZYTANIE WĄTKU DEVOREE , BARDZO DUŻO POZYTYWNYCH MĄDROŚCI SOBIE WZIĘŁAM DO SERCA I
    MYŚLĘ ŻE ONA JEST WIELKA.
    ŻYCZĘ UDANEGO DIETKOWANIA.

  6. #4026
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Jolu ogrodek twoj jest sliczny a szczegolnie mi sie podoba porzadek tak wszystko jest tam dopracowane i wypieszczone widac ze zrobione z sercem


  7. #4027
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    Dzisiejszy dzień moge z czystym sumieniem zaliczyc sobie na "5" Zjedzone kalorie-986,płyny 3 litry,rowerek 50 minut,agrafka po 100 powtórzeń na uda i ramiona i 150 brzuszków Nóg dzisiaj nie czuję,bo pół dnia biegałam po mieście,oglądajac i mierząc weselne kreacje

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Bello ogrodekn ie jest taki jak mi sie marzy,ale niestety wszystko rozbija sie o brak kasy Za to zapewnia mi zdrową porcję ruchu Cieszę sie,ze głupawka Ci minęła-tak trzymaj

    Psotulko przygotowania do wesela w toku i jak na razie nie ma jeszcze paniki,chociaż odczuwam lekki niepokój Remont już skończony?????

    Asiu praca w ogródku sprawia mi frajdę-najwiekszą wiosną i latem.Natomiast nie lubie jej wykonywać jesienią,kiedy robi sie na ogródku jakos smutno Mój ogródek jest raczej pospolity,ale i tak lubie w nim przebywać

    Rewolucjo dzisiaj też wygrałam ze słodyczami,chociaż ciagle mam świadomość,ze kilka metrów ode mnie leży sobie czekolada z orzechami wiesz,bardzo lubię posiedzić w ogrodku,albo poleżeć na kocu z ksiażką czy krzyżówkami.Albo leżę sobie ze wzrokiem zapatrzonym w niebo i marzę słuchając odglosów przyrody-taka ze mnie romantyczka

    Wanilio fajnie,ze jesteś Dziekuję za komplementy,ale jak już pisałam ogródek jest normalny,nic takiego.O ten konar to była z mezem cała batalia-wreszcie sie dał przekonać i wyciał mi otwory na doniczki W doniczkach obok niego wysiałam wilca i jeszcze jedno pnącze.Umysliłam sobie,że jak urosna to ładnie oplotą pieniek .

    Hiiiii widze,że już przestudiowałaś wątek Devoree-ja jeszcze nie zdążyłam,ale ciągle jestem pod wrażeniem jej sukcesu i fotek

    Katsonku dziękuję!!Jak już pisałam powyżej,lubie grzebać w ziemi,a i kalorie spala sie przyjemniej niż np. na areobiku -,bo na świeżym powietrzu

  8. #4028
    grubbaseeek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Joluś........wpadlam na sekundke..ojjj muszę brac przyklad z Ciebie pięknie dietkujesz!!!A te cwiczenia ...ufff skad bierzesz te mobilizacje??
    Pozdrawiam

  9. #4029
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witam wszystkich

    Wstałam wcześnie i tak sobie buszuję po stronkach z.... wierszami Czasami dopada mnie taki nastrój Nie zawsze potrafie powiedzieć coś słowami,wtedy pomagają wierszyki czy aforyzmy.Dzisiaj trafiłam na wiersz,który przez całe lata był moim ulubionym-wiersz K.I.Gałczyńskiego.Wiem,że to nie ma nic wspólnego z dietką,ale wkleję go Wam na "dzień dobry"

    "Rozmowa liryczna"

    - Powiedz mi, jak mnie kochasz.
    - Powiem.
    - Więc?
    - Kocham Cię w słońcu. I przy blasku świec.
    Kocham Cię w kapeluszu i w berecie.
    W wielkim wietrze na szosie i na koncercie.
    W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
    I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
    I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
    nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
    W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
    I na końcu ulicy. I na początku.
    I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.
    W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
    W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
    Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
    I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
    - A latem jak mnie kochasz?
    - Jak treść lata.
    - A jesienią, gdy chmurki i humorki?
    - Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
    - A gdy zima posrebrzy ramy okien?
    - Zimą kocham Cię jak wesoły ogień.
    Blisko przy Twoim sercu. Koło niego.
    A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.


    W niedzielę wybieram sie mężem do kina na "Kod Leonarda".Tak rzadko w tym zabieganym świecie mamy okazje isc do kina,że bardzo sie cieszę z tego wyjścia i już nie moge sie doczekać Tym bardziej,ze to będzie nasze małe coroczne świeto czyli rocznica ślubu-już 23,ależ też czas szybko biegnie



    Grubbasku czas wrócić na forum i do dietki Moją mobilizacja jest ślub córki,a to tuż,tuż,bo 1 lipca

  10. #4030
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Lunko! Ależ tu u Ciebie radosny nastrój . Cieszę się i podziwiam Cię ogromnie. Dietkujesz pięknie!Jeżeli chodzi o kreację na wesele to rozumiem cię dobrze bo sama nieźle się nagimnastykowałam aby kupić. Ale już jest! Wisi w szafie i czeka....

    Buźka!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •