Strona 46 z 1150 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 146 546 1046 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 11491

Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

  1. #451
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Luna - kawał dobre roboty odwaliłaś. Gratuluję dojścia do połowy drogi. Teraz będzie już z górki. och nie masz pojęcia jak ja Ci zazdroszczę, że już zaszłaś tak daleko. Na razie mam za sobą 1/4.
    POZDRAWIAM i życzę, żeby druga połowa przebiegała bez zakłóceń.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  2. #452
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Luno
    od wczoraj znów na poważnie zaczęłam myśleć o odchudzaniu,
    czas zabrać się za ćwiczenia, soki warzywne , smarowanie .Wczoraj po południu
    gdy po raz kolejny zajrzałam do lodówki, mąż zażartował,że wejdzie
    na forum i zmieni mi wagę w lewo, na zapas.
    Wtedy dotarło do mnie, że jestem na takim etapie, na którym muszę się
    bardzo pilnować.Mieszczę się w ubrania z zeszłej wiosny, czuję się w swojej
    skórze trochę lepiej i jest to...pierwsza pułapka.
    Dobrze, że pomógł mi ją dostrzec.
    Jestem też trochę spokojniejsza .A więc zaczynam drugi etap.
    I znów proszę o wsparcie.
    Będę wieczorami pisać, co udało mi się zrealizować danego dnia.Pozdrawiam.
    Ania

  3. #453
    luna64 Guest

    Domyślnie

    WITAM CIEPLUTKO

    GOSIK dziękuję za tyle miłych słów!!!Aż się cieplej robi na sercu!Nie zazdrość,bo i Ty dojdziesz do takiego momentu!Idzie Ci bardzo dobrze więc uwierz w siebie!!!
    Trzymaj się


    TUJANKO Cieszę się,że u Ciebie jest lepiej!Witam znowu na "dietkowym szlaku"!!!
    Mój mąż zrobił coś podobnego tzn. zażartował,że co to za dieta,kiedy jem torta!Miałam wtedy takie samo odczucie jak Ty!Patrząc wtedy na zastawiony smakołykami stół i na biesiadujących gości uzmysłowiłam sobie,że wcale nie jestem tak silna jak myślałam!!!Ja mieszczę się w ubrania z przed 3-4 lat i też czuję się z tym bardzo dobrze!Może właśnie to uśpiło moją czujność?!Teraz kiedy to dotarło do mnie, wszystko zaczęło wracać do normy i jest w porządku!
    Aniu moje wsparcie masz jak zawsze i ja proszę o Twoje!!!
    Będę niecierpliwie czekać na Twoje sprawozdanka!Mnie bardzo pomaga taka wieczorna spowiedź z całego dnia!
    Buziaki


    Monotonia jest największym wrogiem diety ,więc proszę wpisujcie tutaj swoje przepisy i pomysły na dietetyczne danka!!!



    POWYŻEJ:cytat dnia !!!

  4. #454
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Luna
    impreza, zwłaszcza tak wyjątkowa, to "insza inszość"
    Zjeść kawałek tortu musiałaś.
    Najważniejsza jest codzienność, jak sobie z nią radzimy.
    Ja wczoraj sięgając do lodówki brałam z niej tylko "dietetyczne" jedzenie,
    ale...bezmyślnie.
    Tobie jak widzę na własne oczy idzie świetnie.Przyznaję się, zacznę Cię
    gonić.No ,teraz to już do wieczora.Ania

  5. #455
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Kochana Aniu goń,goń ile masz sił w nogach!!!A mnie naprawdę będzie miło, kiedy mnie dogonisz i dalej pójdziemy sobie razem Takie towarzystwo to sama przyjemność!!!
    Jeszcze Cię nie ma,a ja niestety muszę dzisiaj wcześniej się wyłączyć!Obiecałam synowi,bo ma jakieś ważne sprawy!Jutro wpadnę rankiem,a potem będę jak zawsze ok.22.

    U mnie dzisiaj z kaloriami kiepsko tzn. jest 456 kcal.Aż wstyd,ale po prostu miałam taki silny,migrenowy ból głowy,że na jedzenie nie mogłam patrzeć.Teraz jest już za późno na jedzenie,a głowa jeszcze lekko pobolewa!


    Przesyłam buziaki! Będę napewno jutro ok.22 ,a jak będzie chwilka wolnego to zajrzę wcześniej

  6. #456
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Luno...
    Gratuluje ....nastepna polowa tez pojdzie Ci sprawnie...
    Tujanko masz racje...ja tez zawsze dochodzilam do 80 kg i czujac sie juz niezle z ta waga zaczynalam podjadac...Teraz tez jakos mi entuzjazm opadal...ale.............podejelam dzis znow ostra walke...Zaczelam diete kopenhaska... Bylam na niej ze 4 razy..jest bardzo rygorystyczna ale mam nadzieje ze wytrzymam...Niektorzy mowia ze sie po niej tyje...zapewne jak wraca sie do normalnego jedzenia to pewnie tak jest...ale ja po niej bylam zawsze na 1000 k i nie tylam...Dwa razy zaczynalam na niej z wagi 100kg..bylo ciezko ale pomogla mi ona skurczyc zoldek i pozniej bylo mi latwiej ...Nie wiem jak strawie ta salate bo zawsze az mnie o mdlosci bralo..... ale przeciez jest to tylko 2 tygodnie...
    Mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac....
    Pozdrawiam i zycze milego wieczorka

  7. #457
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Stella,
    ja zaczynałam odchudzanie 4 02 od kopenhaskiej.Na tyle skurczyła mi żołądek,
    że mogłam prawie 2 tyg. wytrzymać na kapuściance.Teraz jak większość z nas
    pilnuję 1000 kal, ale zauważyłam , że to zbyt mało.Mobilizuję się ,aby zacząć
    znów z takim samym samozaparciem, jak na początku.
    Luna, zajrzę do Ciebie więc rano,spokojnej nocy.Buziaki.Ania

  8. #458
    Mamadu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tujanko...to prawda. Ja jestem na 1000 kcal, i też uważam, że to mało. POtrzebny jest ruch....żeby rozgrzać i spalać tłuszcz..taki ruch, że aż koszulke można wykręcać. Ja jak teraz jestem o te 6 kg lżejsza, czuje, że moge zacząć chodzić na fitness...bo do tej pory bolały mnie stawy (ech, obciążenie) i był tylko spacer, basen, rower. A to takie było...w ramach rekreacji bardziej.

    Stello...też się boje, że zaprzestane za jakieś 4-5 kg...albo, że sobie odpuszcze....

    Luno...no, biedna jesteś....współczuje. Jak mnie boli głowa, to nawet światło mnie denerwuje. Może to reakcja na te przygotowanie przed 18- stką? Pewnie się zmęczyłaś....

  9. #459
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mamadu
    widzę, że wiele z nas dopadł stan samozadowolenia.Ja dziś zaczęłam się
    z niego wygrzebywać.Jutro rano wracam do ćwiczeń.Dobranoc.Ania

  10. #460
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Luna
    Przede wszystkim to nie wiem czy już Ci gratulowałam, a nawet jeśli to nic z tego.... Idzie Ci ślicznie, już niedługo zobaczysz na swojej wadze 7 z przodu.. normalnie szok Jestem pod wrażeniem i bardzo bardzo Ci kibicuję, oby nadal było Ci tak lekko i super!
    Normalnie zszokujesz wszystkich w te wakacje nad morzem Będziesz najfajniesza laska na caaaaaaaałej plaży
    Naprawde podziwiam Cię bardzo!!
    I jeszcze bardziej pozdrawiam Ciebie i Twojego jeżyka!! MIŁEGO DNIA

Strona 46 z 1150 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 146 546 1046 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •