Lunko, bardzo piękny ten wiersz w prześlicznej oprawie. Pozdrawiam serdecznie
Lunko coraz lepsze wieści to dobrze czekam na wypis Mateusza , w domu na pewno szybciej wroci do zdrowia pod twoją troskliwą opieką
Powrot do domu napewno zdziała cuda.Joluś życzę Wam tego z całego serca i bardzo trzymam kcuiki.Tobie też należysię nieco odpoczynku a w domu to wiadomo.Z niecierpliwością czekam na Twoje wpisy.
Buziaki!
Joluś, pozdrawiam cieplutko i czekam na wieści o Mateuszu
jestem pewna, że teraz z każdym dniem będzie lepiej
przytulam...
JOLU POZDRAWIAM I śCISKAM BOGDA
Jola, życzę szybkiego powrotu do zdrowia i do domu Mateuszowi
Lunka, przychodze z pieskami, bo wiem , ze takie lubisz
Lunuś kochanie
Bardzo pracowite popoludnie dzisiaj mialam .A oto efekty mojej pracy -pozdrawiam Cie serdecznie izycze duzo dobrego dla Ciebie i Rodziny
Jak jest..średnio Mateusz dzisiaj był bardzo przygnebiony -ordynator powiedział mu,że w tym tygodniu nie wyjdzie do domu....a tak sie na to nastawił To już 3 tygodnie jak leży w szpitalu-większośc z tego to....strach i ból Nieba bym mu przychyłiła......ale zabrać teraz do domu nie mogę Mój syn marzy tak jak i ja o goldenie retriverze -wiem,ze ten psiak pomógł by mu w rehabilitacji,w poworcie do zdrowia,w wykaraskaniu sie z dołka Miałam już troszke kasy odłozonej na szczeniaka...niestety...zostawiłam ja ...w szpitalu Marzenie.....prysło jak bańka mydlana
Tak m ciężko,tak źle.....Jestem strasznie zmeczona tym wszystkim......czasami wydaje mi sie,ze życie toczy sie gdzieś tam obok,a ja wykonuję codzienne obowiązki jak automat...jak nie ja Dieta...raczej jej nie ma...sa dni,gdy jem normalnie,ale i są dni,kiedy nie mam czasu,sił i...checi myśleć o jedzeniu Waga stoi...
Jolka z każdym dniem napewno będzie lepiej i musisz mocno w to wierzyć.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a to Lara- czy nie piękna?
Zakładki