Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Stelluniu to nie było jedno ciacho tylko kilka 4 kawałki ciasta Już dobrze się czuję,ćhociaż nadal jestem wściekła na siebie!!!!Dziś było bardziej dietkowo - 1005 kcal.Czarno widzę jutrzejsze ważenie

Pomocy!!!Pól godzinki temu dostałam smska z gg i...nie mogę odpisać...bo nie wiem od kogo???Pisało od *a,więc niech się ta osóbka ujawni,to na drugi raz bedę wiedziała komu odpowiedzieć

Witaj Lunko
Właśnie przeczytałam o twoich sobotnich zmaganiach z jedzonkiem. I uważam, ze te pare kawałeczków ciasta to nie była straszna tragedia. W końcu okazja zdarza sie raz na jakiś czas, a u Ciebie to w ogóle rzadziutko są odstępstwa od dietki. Więc się nie martw
Ps. U mnie ważonko dzisiaj mało przyjemne - tylko -0,1kg, czyli jakby prawie wcale.

Ściskam Cię mocno i życzę miłego całego tygodnia

Jola wiem, że ważny jest regularny spadek wagi, ale czasami ważniejsze jest dobre sampoczucie i miłe spędzenie czasu Oczywiście nie chodzi mi o to, żeby poprawiać sobie humor ciastem-przecież Ty pod tym względem postepujesz wzorowo Dlatego powiem raz jeszcze: NIC SIĘ NIE STAŁO
Moim zdaniem niepotrzebnie masz wyrzuty sumienia, wkońcu nie zjadałaś 10 razy więcej, nie jest więc to niezebpieczne ani dla diety, ani co ważniejsze, dla zdrowia.

Witaj Lunko
To moj sms znow sie nie podpisalam
Ja tez czarno widze moje wazenie bo za duzo bylo kaloryjek w 2 ostatnie dni... ale ten tydzien chce dzielnie trzymac 1000 tymbardziej ze zblizaja sie trudne dni..wiec musze sie pilnowac zeby nie przybrac na wadze a apetyt napewno bedzie wiekszy....
Z Wami dam rade
Milego dnia i trzymam kciuki za wage

Witaj Lunka!

No ja też nagrzeszyłam niestety w sobotnio-niedzielne szaleństwo. Póki w domu w lodówce jest tylko to co można jeść łatwo trzymać się diety. Gorzej jak na stole są pyszności, którymi wszyscy dookoła się objatają - to co wtedy mamy gryźć marchewkę ?

Wybierz się dziś na dłuższy spacerek, by te zjedzone ciasto nie ulokowało się za dobrze w bioderkach albo pomyśl nad innym sposobem spalenia nadmiaru kalorii - może jakieś sprzątanko? Ja niestety sobie nie poćwiczę bo niestety dolegliwości związane z gorszymi dniami stają się coraz bardziej dotkliwe
Muszę jednak się pilnować z jedzeniem, bo waga i tak skoczy z powodu zatrzymanej w organiźmie wody

Pozdrawiam

Luno.......czemu nie ma Twojego ważenia???

Witam Was przepraszam,że tak późno,ale syn blokował kompa do 22-giej Za to teraz mam tyle czasu,że na pewno wszystkim odpiszę

Z ważenia jestem średnio zadowolona,ale na plus nie było,więc jest okej Od rodziców dostałam w prezencie elektroniczną wagę i miałam pewne obawy.Czytałam,że u dziewczyn,które takowe kupiły waga pokazywała nawet 2 kilo więcej U mnie dziś na starej wadze było - 1 kilo,a na nowej -0.5 kilograma,więc z bólem serca,ale zapisuję wynik z tej nowej

Agemko nie mogłam być wcześniej,ale zaraz ponadrabiam wszystkie zaległości na forum Jeszcze raz gratuluję Ci dzisiejszego ważonka

Stelluniu od dziś będę wiedzieć,że smsik od *a to od Ciebie :P Czekam na Twoje jutrzejsze ważenie!I nie martw się,nie było aż tak żle z tymi kaloryjkami u Ciebie

Emkr poczytałam u Ciebie i jak na wesele to nie było tak tragicznie z kaloriami Czuj się usprawiedliwiona,bo to był wyjatkowy dzień spacerku u mnie nie było,ale nieźle się nagimnastykowalam w swoim ogródku,aa końca roboty jeszcze nie widać

Gosza okej skarbie,koniec z wyrzutami sumienia i fakt faktem bawiłam się wspaniale

Gosik już napisalam u Ciebie,żebyś sie nie martwiła,bo waga dużo nie spadła,ale i nie poszla przecież w górę Dlaczego życzysz mi od razu milego całego tygodnia????Czy chcesz mnie opuścić aż do poniedziałku

Luna, gratulacje spadku wagi
Skoro mięzy starą i nową waga nie było aż tak duzej różnicy to miałaś dobrą wagę.
Ja jak ważę się u mamy na zwyklej to mam dokładność +/- 5 kg w zależności jak stanę i w którą stronę się odchylę To się nazywa dokładnosć
Za to na elektronicznej widac nawet 0,1 kg
oby zawsze było na minus!

Pozdrawiam

Luna gratuluje dobre każde 0,5 kg bo przybliża cel
pozdrawiam gorąco. życze udanego dzionka i żeby syn tak długo komputera nie blokował :P hihi