dzisiaj dzień zakończony gdzieś pomiędzy 1200 a 1300 - znów część liczona na oko, ale w 1500 na pewno się zmieściłam.
poza tym ponad godzina łażenia po parku w Witrach - jest tam full różnych starych okazów drzew, itp. polecam to miejsce!!! cisza, spokój, natura - cóż więcej potrzeba? no i to tylko 1.5h samochodem od gdańska, więc w sumie nie tak daleko.
tsunami, wiem, że dieta sporo zmienia. zdziwiło mnie jednak, że stało się tak, mimo iż biorę anty. zresztą zazwyczaj od odchudzania okres się spóźnia, a nie przyspiesza :/ tym bardziej, że miałam cykl idealnie 28dniowy. ale nic to. nie narzekam. będę obserwować dalej swój organizm i jakby co będę reagować na bieżąco.
Piękna, (nie mogę - brzydula nie przechodzi mi przez klawiaturę) dziękuję za odwiedzinki i podziwiam - mi przeczytanie Twojego wątku zajęło aż 3 dni <szok>, a Ty tu ekspresem w każdym razie zapraszam częściej
a tymczasem znikam zrobić jakąś herbatkę, bo jakoś mi się pić chce ciągle
Zakładki