Strona 209 z 269 PierwszyPierwszy ... 109 159 199 207 208 209 210 211 219 259 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,081 do 2,090 z 2689

Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

  1. #2081
    Mort jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    howk!
    Boże, ja tutaj... coś niesamowitego ^^' już mi przysłali powiadomienie o zawieszeniu konta xD
    ale jestem ^^ a przynajmniej u Ciebie. (btw, wiesz że znamy się już ponad 2 lata i to stąd musisz no kiedy znowu przyjechać do mnie! [tym razem NAPRAWDĘ do mnie]).

    ładnie, ładnie.
    a u mnie stoi na najwyższej wadze wszech czasów. choć może z kilogramek poszło w dół... z drugiej strony jednak wczoraj miałam pierwszą noc u lubego i nie trzymaliśmy zbytnio mojej diety... dziś też niezbyt. więc pewnie na równi jest. czyli te cholerne 90 kg... ;(

    ale kupiłam sobie slim herbatkę. zobaczymy. na razie mnie nie goni jak po większości odchudzających, więc nie wiem na jakiej zasadzie ona działa. się zobaczy. i... w przeciągu ostatnich dni dużo miłości było. i chociaż teoretycznie powinnam przy tym dużo spalać, to chudnie Mój, a nie ja - -'
    a ja chwilowo mam ok. 30 kg nadwagi... a pod koniec września wesele siostry się szykuje i 100dniówkowa kreacja za mała taka jakby

    no tak. i to by było na tyle.
    i nie gniewaj się już na mnie, nooo...


  2. #2082
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    cześć laska wpadłam się ładnie przywitać, choć jeszcze nawet na swoim wątku nie byłam

  3. #2083
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    MŻCh to chyba Mniej żreć cholera Ale pewności nie mam...w każdym razie gratuluję efektów...teraz tylko się nie załamać i do przodu

  4. #2084
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubaxxl
    MŻCh to chyba Mniej żreć cholera
    dokładnie


    a ja wczoraj miałam ciężki dzień. od rana włączył mi się odkurzacz - normalnie masakra. czyli organizm czegoś chciał. muszę się baczniej takim sprawom przyglądać. za wczoraj są dwie opcje:
    a) brak ciepłego posiłku dzień wcześniej
    b) zbliżający się @
    do tego było trochę nerwowo z samego rana, a potem dzień u Lubego no i... nie wyszło za wczoraj mamy więc ok. 2500kcal - za dużo jak na dietę odchudzaniową. jak na utrzymanie wagi - OK - dlatego nie będę płakać. było troszku ruchu do tego. nie ma co się dołować - dziś postaram się być grzeczniejsza. na jakąś ciągotę kupiłam sobie batonik muesli z żurawiną (taki z biedronki - 92kcal/sztuka) - jak coś to będę mogła trochę organizm i psychikę oszukać. oby.

    mam nadzieję, że mimo iż dzień znów u Lubego - będzie ok.

    a jutro wizyta u mojego "ulubionego" lekarza. czas zmienić prochy, bo po tych tylko się wkurzam, mam migreny i zero ochoty na cokolwiek.
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  5. #2085
    dixie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zycze dietetycznego i milusiego niedzielneo popoludnia.
    Wizytki u ulubionego lekarza nie zazdroszcze.Ale jesli po tabletkach zle sie czujesz to koniecznie musisz je zmienic.A tego bez odwiedzenia gina nie da sie zrobic.

  6. #2086
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    Bes, kochana, proszę o kontakt na GG

  7. #2087
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bes_xyfki
    ... do tego było trochę nerwowo z samego rana, a potem dzień u Lubego no i... nie wyszło za wczoraj mamy więc ok. 2500kcal - za dużo jak na dietę odchudzaniową. jak na utrzymanie wagi - OK - dlatego nie będę płakać. było troszku ruchu do tego. nie ma co się dołować
    Dokładnie - ja też w czasie przeprowadzki jadłem CPM albo i więcej - stres, podróżowanie etc etc - i może było to potrzebne i dobrze że się nie głodziłem - miałem siły (a bez sił to człowiek mniej uważny i trudniej uniknąć wypadku etc) i wyszło, że nie tylko nie przytyłem ale nawet mam rekorodow niską wagę dzisiaj ... warto słuchać organizmu i uczyć się tego co naprawdę chce, choć nie jest to łatwe ...

  8. #2088
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    zastanawiam się, czy do końca sierpnia nie jeść tak 2000-2100. olać na razie dwucyfrówkę - mój organizm wyraźnie dopomina się jedzenia. do tego 29 mam egzamin poprawkowy i może warto się tym wreszcie zająć, a nie myśleniem o tym, że ciągle jestem głodna - bez sensu.

    tak więc chyba postanowione. podkręcam na kilka dni na razie limit do 2000. muszę wrócić do równowagi psychicznej, bo inaczej nie ma sensu.
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  9. #2089
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bes_xyfki
    tak więc chyba postanowione. podkręcam na kilka dni na razie limit do 2000. muszę wrócić do równowagi psychicznej, bo inaczej nie ma sensu.
    Brzmi rozsądnie I pamiętaj, że utrymanie wagi to jest sukces i do pracy, a nauka to cięzka praca, potrzeba energii!

  10. #2090
    Mort jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    mózg też potrzebuje pożywienia do pracy. więc chyba nie ma sensu się męczyć. trza zdać egzaminy. bo jak nie zdasz, to zacznie się żal, złość, smutek, itp., który trzeba będzie zajeść. więc wyszłabyś na tym jak zabłocki na mydle.

    a ja sobie właśnie zrobiłam małą wycieczkę do kuchni. na szczęście w lodówce nie było nic ciekawego, prócz almette, którego sobie łyżeczkę wzięłam. i coś mnie zagoniło do łazienki, by się zważyć. i tak jak podejrzewałam, brak diety w ostatnich 2 dniach sprawił, że jak już było troszku mniej, tak jest znów na równi.

    niach, niach...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •