buźka ładna i jaka szczupłaja tez byłam u fryzjera w sobotę i też nie jestem zadowlona ehh, a zawsze było dobrze
Miłego dnia
![]()
buźka ładna i jaka szczupłaja tez byłam u fryzjera w sobotę i też nie jestem zadowlona ehh, a zawsze było dobrze
Miłego dnia
![]()
Bes! To tak wyglądasz! Będę tęskniła za poprzednim awatarem, ale ten mi się bardziej podoba
![]()
ja tam jestem chora na zmienianie avatarków co czas jakiś, więc jeszcze wiele przede mną
dziś rano się obudziłam, uczesałam i... jestem jeszcze bardziej rozczarowana - włosy o wiele krótsze niż się z nią umawiałam (nie ma szans związać, bo większość za krótkich), starych pasm strasznie dużo (cały czas mam włosy w kolorze nijakim - nie wiem, co ona 2h nakładała :/). normalnie jestem wściekła. za 150zł taki syf?? nigdy więcej tam nie pójdę - lepiej by wyszło jakbym sama sobie zrobiła chyba :/
z tego wszystkiego rano zjadłam na śniadanie o wiele więcej niż powinnam (a mogłabym jeszcze drugie tyle wciągnąć, bo mi się do tej pory lampka w mózgu nie włączyła, że już żołądek pełen <dziwne>)
do tego poszłam odhaczyć 60s na ustrojstwie, a tam całe pomieszczenie napalone i śmierdzi fajami - znów pewnie zrobię ojcu awanturę wieczorem, bo mnie nosi strasznie.
i jeszcze pewnie babcia znów przyjdzie i kilka godzin będzie mi truć, jaka to ja jestem gruba i pryszczata q***
jak widać @ się zbliża. mógłby w sumie dziś przyjść - tak dla świętego spokoju. ale on też ma mnie gdzieś.
dobra idę zrobić podsumowanie (które zresztą też pozytywnie nie nastraja)
ehh... co za dzień. aż ciężko uwierzyć, że dziś czwartek - do tej pory był to zawsze najlepszy dzień dla mnie.
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Nie marudzić tylko podsumowywać i zdjęcia wklejaćA na przyszłość to ja się polecam
Farbuję regularnie kilka moich koleżanek, sobie sama rozjaśniam włosy i wychodzi lepiej, niż od fryzjera ;D I przycinam też się sama, bo nie lubię, jak ktoś mi w tej blond pelerynie grzebie
Kiedy na spacer idziemy, marudo?
[Łączę się w okresowym bólu.[*]]
23.08.2007 - PODSUMOWANIE PO 38 DNIACH NOWEGO ŻYCIA
Wiek: 22 lata (ciągle jeszcze :P)
Wzrost : 178 cm
Waga: 100kg {-0.3kg w ostatnim tygodniu} <-7.2kg od początku Nowego Życia>
BMI: 31,56 (otyłość I stopnia) <-2.32 od początku Nowego Życia>
Ilość dni, w których udało się zejść poniżej 1600kcal* w ostatnim tygodniu: 4/7
Ilość dni, w których udało się zejść poniżej 1600kcal* od początki NŻ: 27/38 => 71.1%
*każda kaloria powyżej 1600 uznawana za przekroczenie limitu
Ilość 60s sesji na ustrojstwie: 4
Skuteczność planu: 7.2kg/40.2kg => 17.9%
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i mała niespodzianka
te właśnie spodnie były już za ciasne na mnie...![]()
![]()
jak widać niewiele spadło w tym tygodniu. widać jednak też, że kalorycznie tydzień był taki pół na pół. tak więc cieszę się, że nie poszło w górę. do tego najpóźniej w sobotę powinien przyjść @ i organizm powoli się do tego szykuje. zresztą ważny jest nie tylko spadek wagi, ale także jej utrzymanie. tak więc myślę, że będzie dobrze.
miałam nadzieję na dwucyfrówkę - z drugiej strony dobrze wiem, że w tym tygodniu nie zasłużyłam. no ale stoję już u jej progu i w przyszłym tygodniu zamierzam świętować jej nadejście!!!
co do centymetrów - postanowiłam mierzyć się raz w miesiącu - i wtedy też będę to uwzględniać w podsumowaniach. tak będzie łatwiej, bo nie będę się zastanawiać, czemu nic nie spada. i już.
myślę, że to tyle na dziś.![]()
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
sioola, jak coś to sama się wkopałaś :P bo ja chętnie skorzystam :P bo już mam dość szukania dobrego fryzjera - tacy chyba nie istnieją :/
co do spaceru to musimy to na pewno odłożyć na po mojej poprawceale to już niedługo
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
No do dwucyfrówki to już teraz/zaraz zostało![]()
Za spodnie szacun, ale taki ogromniastyI pokazałabyś tego buziaka od frontu całego, bo z daleka to ja nie wiem, czemu Ty na te włosięta narzekasz
Wyglądają na ładnie wycieniowane, chyba, że faktycznie o złe farbowanie Ci chodzi, ale tego na zdjęciu nie widać, nie wiem, nie znam się, nie orientuję, zarobiona jestem
A na spacer poczekam cierpliwie
Muuua! ;*
[U mnie @ w toku i waga też jakaś taka marudna. Bardziej niż ja chyba :/]
Zdjęcie super!Zamieszczone przez bes_xyfki
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
już wklejam no. generalnie niby ładnie ścięte - ale chciałam dłuższe. no i sorki, ale dawać 150 zeta, żeby wyjść ze starym kolorem, który ciężko nazwać kolorem? dobra koniec. odczekam miesiąc i zrobię nowy kolor
a teraz czas na zdjęcia. wyszłam tragicznie. ale swoje też aparat dołożył i podkreślił to co chciałabym ukryć. trudno. siebie nie zmienię.
proszę państwa oto miś:
i jedno takie już całkowicie koszmarne, ale jakoś mi się ono podoba...
![]()
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Jestes bardzo ladna dziewczyna a nie zaden mis.
Zakładki