-
Mamunia79, przykro mi, ale mój blog już od dawna nie istnieje zresztą nie sądzę, by było tam coś konstruktywnego polecam jednak poczytać wątki dziewczyn będących na SB (np. Anikas9) i osobne wątki z przepisami SB - naprawdę sporo tam ciekawych rzeczy
Triskell, gorzej, że nie mam na nic ochoty - pogryzam tylko co jakiś czas to co znajdę po ręką (bo nie mam siły nic przygotowywać) - a wiesz pewnie jak takie rzeczy się kończą...
Trycka, Dunlop powiadasz? będę musiała się po chorobie przejść po marketach i porozglądać (a z tym weekendem w Juracie to szkoda, że tak datowo wypadło głupio, bo bym Cię odwiedziła - ale baw się dobrze mimo wszystko! )
moja waga chyba też jest chora, bo od dwóch dni pokazuje wagę 91.7kg - aż ciężko w to uwierzyć...
umieram...
-
Bes,jade do Ciebie!!! !
-
Trycka, już się boję
a tak serio to żałuję, że się głupia rozłożyłam akurat na TAKI weekend :/ ehh... zawsze zostaje mój planowany wakacyjny pobyt w okolicach Wawy - może wtedy coś się uda
-
Bez_xyfki, śpij smacznie... I nie daj się choróbsku!
-
XanaSea, witam Cię na moim wątku świeża krew <sesese>
a ja tymczasem dalej choruję... i już się nie mogę doczekać końca antybiotyku i powrotu do normalnego dietkowego życia bo już mi tak się powoli ciężko robi ale może na razie to tylko choroba...
-
Bes, dużo wirtualnego zdrówka podsyłam. A dlaczego usunęłaś swoje zdjęcie z avatarka, takie śliczne było?
A tak w ogóle to ja Ci chyba nawet nie pogratulowałam wyniku w Klubie XXL. Wielkie gratulacje i zdecydowanie nie oddawaj pałeczki
Uściski
-
Triskell, nie wiem czemu usunęłam - miałam jakiś taki wieczór, że wszędzie pousuwałam swoje fotki z avatarków :/ ale chyba po chorobie znów do jakiegoś wrócę
a pałeczka niestety chyba się sama odda od kilku dni waga utrzymuje mi się na poziomie 91.7kg i ani drgnie - w sumie to dobrze, że stoi, bo raczej by poszła w górę
-
Zdrowiej, zdrowiej i dbaj o siebie.... wagą się nie przejmuj... w końcu ruuuuuszyyyy w dół
-
spróbowałaby nie ruszyć w dół :P
a ja tymczasem zamierzam mieć chwilę przyjemności kosztem późniejszych cierpień i... zjeść ogromną pomarańczę
poza tym to zaliczyłam dziś kąpiel z aromatycxznym olejkiem rogrzewającym i wysmarowałam się cała grejpfrutowym kremek - mmm - cudo
-
No pewnie, że w końcu ruszy ta waga znowu w dół A może już ruszyła, jak tam dzisiejsze ważenie? No i wykuruj się nam wreszcie i udowodnij temu lekarzowi, że wcale nie miał racji
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki