Strona 121 z 269 PierwszyPierwszy ... 21 71 111 119 120 121 122 123 131 171 221 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,201 do 1,210 z 2689

Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

  1. #1201
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    napisałam u mnie - napiszę i u Ciebie:
    biodrówkami nazywam ćwiczenia na biodra (nie wiem czy one mają jakąś nazwę).
    Kadę sie na plecach, ręce luźno wzdłuż tułowia, kolana zgięte i unoszę biodra maksymalnie wysoko i opuszczam. Robię to w miarę szybko, ćwiczenie proste, ale po kilkudziesieciu powtórzeniach czuję dokładnie mięśnie pupy

    A tak mniej wiecej wygląda pozycja wyjściowa:

    _/|__o
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  2. #1202
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    uff... egzamin ZDANY NA 5- cieszę się bardzo


    niestety u mnie z dietką źle --> ciągle bym tylko żarła
    dziś powiedziałam sobie połowicznie dość - w sensie, że pozwoliłam sobie na jedzenie większych porcji, ale tylko produktów zgodnych z Montim - jakoś na razie idzie
    mam nadzieję, że cukier mi się unormuje w ciągu 2-3 dni i wreszcie wrócę na właściwe tory...

    no i zmieniłam suwaczek - nie cierpię gonić sama siebie, więc wolę podać aktualną wagę niż przez miesiąć mieć niezmieniany suwaczek - bezsens --> powinnam zmienić znów na kroczek pierwszy, ale nie nastrajała mnie ta myśl zbyt pozytywnie i postanowiłam zrobić taki suwaczek jak widać

    tak więc do dzieła
    wracam do codziennych raportów, bo wtedy łatwiej wyłapać codzienne błędy
    no i koniec z przegapianiem codziennych brzuszków (zdarzyło mi się dwa razy - trzeci raz już się nie zdarzy!!! no i chyba dorzucę biodrówek kilka chociaż dziennie )
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  3. #1203
    kamuskaeselu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bes kop wielki!! Co to ma byc za przesuwanie suwaczka w lewa strone Zeby mi to bylo ostatni raz:P Nie no zartuje ale mycha szkoda tyle wyrzeczen zeby teraz znowu stac na starcie...dzielna dziewczynka jestes to gon do mety gratuluje egzaminu zdanego na 5 Pozdrawiam i trzymam kciuki za udany powrot do diety Buzka

  4. #1204
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Gratuluję zdanego egzaminku
    A suwaczek proszę szybko przesunąć w prawo
    Czego sobie i Tobie (i wogóle wsyztskim forumowiczom) życzę

    Buziaki
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  5. #1205
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    wiem wiem - świnia jestem i tyle bym tylko żarła :/ muszę coś wykombinować, bo w końcu przekroczę tę magiczną setkę (tfu tfu)

    dziś:
    dieta - minus - były frytki, był shake z McD's (bleh), wafle takie suche - i zupełnie nie wiem, po co to wszystko; do tego mało było napojów mimo, że upał niemiłosierny
    ćwiczenia - tu nieco lepiej, było 235 brzuszków rano, a potem trochę chodzenia w tym upale (oczywiście obtarłam koszmarnie nogi :/)
    nastawienie - takie średnie - wściekam się na siebie za to obżarstwo :/
    no i było kremowanko więc jakiś pozytywny aspekt dnia


    same widzicie, że u mnie kiepsko - pisanie, że się staram pewnie brzmi głupio - ale od kilku dni nie jem czekolady i słodkiego, więc jestem na dobrej drodze, I think...

    mam nadzieję, że u Was lepiej
    pozdrówki
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  6. #1206
    kamuskaeselu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to dobrze ze chociaz brzuszki byly i wiesz ze zle robisz pasqdo:P Buzka

  7. #1207
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    No i po co Ty w ogóle wchodziłaś do tego maca? Kobieto, nie masz na co siana wydawać? No! :P

  8. #1208
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    gwoli ścisłości - frytki nie były z McD's - tylko shake (mój mi kupił za to 5 z egzaminu :/ wzięłam, bo nie wiem, czemu - żarłok jestem i tyle)

    dziś:
    dieta --> wciąż słabiutko - tak mnie męczyło, że zjadłam jogurt naturalny z kakao w proszku (problem w tym, że z tym słodzonym kakao :/) i był kawałek czekolady od siostry (jeden pasek tej z orzechami z okienka... ); napojów mało - ale sporo truskawek, więc może dlatego...
    ćwiczenia --> 160 brzuszków
    nastawienie --> pół na pół, ale nastrój ogólnie pozytywny - powolutku wracam do równowagi - dziś np. się wyspałam

    do tego cały dzionek gram w Theme Hospital - radocha jakiej już dawno nie było fajnie tak - jak za dawnych czasów...
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  9. #1209
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Ja też pozawalałam nie wiem czy nie bardziej, ale pocieszające jest to, że jutro też jest dzień

    Buziaki przesyłam
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  10. #1210
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    Hej! No widziałam właśnie ostatnio na gg, że z Theme Hospital szalejesz jejku, jak ja dawno w to nie grałam Kilka lat temu coś mi się płyta popsuła i się zawieszał zawsze w jednym miejscu. Na nową mnie nie stać I kupiłam sobie też kiedyś Theme Park, ale ten był z .......właśnie mój sąsiad na którego wiecznie narzekam uratował nas przed pożarem...spaliłam buraki..i uratował mój garnek...bo powiedział co zrobić, żeby spalony garnek przestał być spalony...ale śmierdzi....a wracając do tematu...targu a nie legalnego źródła i okazał się zepsuty. Ale ehh, pograłabym sobie też. Tyle, że ja na razie mam randkę z sesją
    Ehh, rozproszyły mnie te buraki które już nie są burakami i nie pamiętam co jeszcze chciałam napisać W każdym razie shake masz wybaczony :P

    Buziaki!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •