DZiewczyny wpadłam tylko na chwilkę, żeby zdać relacje z dzisiejszego dzionka. Dzisiaj było 50kcal więcej niż 1300, ale to przecież nie tragedia, bo czasami jest kilkanaście mniej. Rowerka było 30 minut i ćwiczonka brzuszka i troszkę stretchingu.
Byłam dzisiaj u swojego lekarza ginekologa i aż mnie uściskał jak mnie zobaczył. Powiedział, ze jest bardzo zadowolony z moich postępów w odchudzanku i ze teraz to już raczej na stałe moje problemy z okresem sie uregulują. Tak więc jestem z siebie dumna, bo jak by nie było pochwalił mnie lekarz.
No ale muszę już uciekać bo mąż czeka na dostęp do komputerka. Miłej nocki i kolorowych snów Wam życzę.
Zakładki