Strona 15 z 28 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 280

Wątek: Kiedy marzenia stają się faktem...

  1. #141
    bebe13 Guest

    Domyślnie


  2. #142
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Witajcie Kobietki!

    Wróciłam.
    Jaka szkoda, że moje wakacje już się skończyły....
    Wróciłam do miasta i zderzyłam się ze ścianą gorącego powietrza.
    Jakoś nad jeziorami wcale nie czuć było upału.
    A tu w mieście - beton i asfalt robią swoje.
    W pracy gorąco. W przyszłym tygodniu postawimy klimatyzator, bo nie da się wytrzymać.
    Wszystkie okna mamy na słoneczną stronę...
    Wróciłam już kilka dni temu, ale nie miałam czasu pisać.
    Zaległości w pracy się spiętrzyły, musiałam szybciutko sobie z tym poradzić.
    No i mój mężuś kochany zachorował na grypę żołądkową. Leży już od 3 dni.
    Cała moja rodzinka, wszyscy po kolei chorują. Ja przeszłam ją lżej w zeszły weekend. Trwała u mnie 1,5 dnia.
    Czuję, że niedługo wszystko wróci do normy, bo jakoś ostatnio jestem bardzo rozkojarzona.
    Na wczasach nie myślałam zupełnie o dietkowaniu, zjadłam nawet kilka lodów.
    Co do ruchu w tym czasie, to miałam go sporo: popływałam sobie, no i pojeździłam na rowerze. Codziennie przez dwa tygodnie jeździliśmy na wycieczki rowerowe po całkiem górzystym terenie. Robiliśmy od 15 do 40 km dziennie.
    Rezultat: łatwo się domyślić - wysmukliłam sobie wreszcie uda. Co prawda mam jeszcze nad czym pracować, ale cieszę się, że mam jakieś pozytywne efekty.
    Poprawiłam sobie też przemianę materii, bo przez wiele tygodni była na bardzo niskim poziomie
    Co do wagi, to poprawiłam się przez te dwa tygodnie 1,2 kg. Więc z 71,9 przesuwam suwaczek na 73,1.
    Ale to nic. Wróciłam do normalnego życia. Pozbierałam się i dalej walczę.
    Robię w domku na stacjonarnym rowerku też min 15 km dziennie, tylko zwiększyłam obciążenie, bo jednak troszkę mięśnie sobie wyrobiłam.
    No i dalej liczę kcal.
    Nie ważyłam się od poniedziałku i zamierzam zważyć się dopiero w poniedziałek. Mam nadzieję, że będzie już jakaś zmiana. Musi być!!!

    Cieszę się, że zaglądałyście na mój wątek.
    Ja zanim napisałam, to przez dwa dni czytałam wasze relacje.
    Fajnie, że się dzielnie trzymacie.
    Niektóre z Was zgubiły całkiem dużo sadełka. GRATULUJĘ!!!
    Teraz będziemy już razem walczyć o szczupłą sylwetkę.

    Pozdrawiam serdecznie.
    Pa.

    Necik

  3. #143
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Pora na podsumowanie dnia:
    1225 kcal zjadłam i 160 kcal spaliłam na rowerku.
    Zdecydowanie za mało, ale taki upał był, że nie dałam rady więcej.
    Jutro z samego rana wskoczę na rowerek, zanim zrobi się nieznośnie gorąco.
    A może będzie już chłodniej? Oby!!!

    Miłej nocki życzę!!!

  4. #144
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Neciku witaj po urlopie!
    Widzę że fajnie i aktywnie go spędziłaś więc pewnikiem te kg to więcej mięśni...
    Życzę udanej niedzieli...

  5. #145
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Neciku!
    Na pewno jestes super wypoczeta po urlopie.
    I na pweno ze zdwojoną siłą i z odbudowaną przemiana materii wracasz do dietkowania - moze teraz bedzie troszke łatwiej? A te dodatkowe kg to pewnie te wyrobione mięśnie jak słusznie Bebe zauważyła

    Pozdrowionka!
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  6. #146
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Neciku- witaj spowrotem

    Mam nadzieję, że odpoczełaś sobie porządnie i nabrałaś sił do dalszego dietkowania

    serdecznie pozdrawiam :*

  7. #147
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Witajcie Kochane!!!
    Katarinko, Emkr i Bebe - dziękuję za odwiedzinki

    Niedzielka minęła mi spokojnie i dietkowo.
    Zrobiłam 13 km na rowerku.
    Muszę bardziej się postarać w tym tygodniu.

    Wyniki mam raczej mizerne, bo straciłam tylko 0.4 kg.
    Ale to nic.
    Najważniejsze jest, żeby iść dalej do przodu.
    Wszystkim życzę dużego spadku wagi w nadchodzącym tygodniu.

    A teraz muszę niestety szykować się do pracy.

    Miłego dnia
    Necik

  8. #148
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Danielo
    Bardzo się cieszę ,że już jestes smutno było bez Ciebie. Waga nie przejmuj sie czasem to dobrze robi, nie jest powiedziane że uzbierało Ci się tyle tłuszczyku tylko przy normalnym jedzonku woda w organizmie się znów zatrzymała. Wiem ,że nie odpuścisz sobie i dalej dzielnie będziesz walczyc. Trzymam kciuki
    Pozdrawiam serdecznie

  9. #149
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Ninko, witam na moim wąteczku.
    Dzięki za miłe słowa.
    Nie ma co się oszukiwać: NAZBIERAŁAM TŁUSZCZYKU!!! Sama, na własne życzenie!
    I wzięłam się do roboty! Nie zamierzam sobie popuścić więcej!
    Sam ruch, bez ścisłej dietki, niewiele jest wart.
    Ja jestem tego najlepszym przykładem.
    Teraz postawiłam sobie cel, że przy następnym ważeniu, w następny poniedziałek, będę chudsza o dwa kg!
    Nawet nie wiesz, jak pomaga mi to forum.
    Tak mnie mobilizuje........ nawet nie sądziłam, że tak bardzo.
    Cieszy mnie to!
    Na swojej starej wadze, pewnie bym nawet nie zauważyła znacznej zmiany po powrocie z urlopu, a tu waga elektroniczna, bez żadengo kantowania, powiedziała mi prawdę!
    I dobrze.
    A jak jeszcze zajrzałam na forum i zobaczyłam, że w tym czasie, co ja bimbałam sobie w najlepsze, inne dziewczyny tak ładnie pochudły, to zrobiło mi się wstyd.
    Dlatego wzięłam się do roboty.
    W tym tygodniu zaostrzę sobie nieco dietkę i więcej dam z siebie na rowerku.
    Będą efekty!!!!

  10. #150
    Guest

    Domyślnie

    Danielo wiem ,że Ci sie uda .Jestes bardzo wytrwała w postanowieniach i za to bardzo Cie podziwiam

Strona 15 z 28 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •