Strona 174 z 324 PierwszyPierwszy ... 74 124 164 172 173 174 175 176 184 224 274 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,731 do 1,740 z 3237

Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

  1. #1731
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam poniedziałkowo

    Byłam z samego rana na zmianie opatrunku... i wyglšda na to że jest już całkiem nieŸle. Złożyli mi 1 szerw na zrobine wczesniej naciecię żeby się ładnie zrosło - na żywca!!! ale pochwalili że byłam dzielna Znaczy sie teraz już powinno być ok. Pozwolili mi też wyjechać na kilka dni, bo teraz jak zszyte to opatrunek mogę sobie nawet sama zmienic Muszę sie tylko pojawic za jakieœ 10-14 dni żeby mi go zdjęli - tzn. szew

    Pozostałe miejsca już pomalutku bledna i mam nadzieje ze do konca lata nie bedzie œladu (no oczywiœcie poza bliznš pooperacyjna), a właœnie na koniec lata mam ustalona kontrole poopreacyjna. Pojde, a chirurg zapyta gdzie bylo to cięcie hehe

    W weekend bylismy na grillu i znajomi wspaniałomyœlnie przewidzieli odpowiednie menu i dla mnie zebym nie siedziala i nie zagłuszała muzyki burczeniem w brzuchu Generalnie zrelaksowalam się jak już dawno nie mialam okazji, a i o jedzonko dietetyczne martwić sie za bardzo nie musiałam, bo ja i tak niewiele rzeczy niedietetycznych moge jesc.
    jednak dziœ mialam nadzieje ze waga pokaże choć troszkę mniej a moze i wymarzona 7 zobacze... ale nic z tego na wadze jest +0,5 kg a suwaczka nie zmieniam tyl;ko dlatego, ze mam nadzieje że to tylko wynik braku wizyty w wc i już jutro będzie ok.
    Za to centymetr pokazał mniej: -1 cm w bioderkach i - 1 cm w pasie. Wyglšda więc na to że waga sie na mnie obraziła

    Pozdarwiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  2. #1732
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Emkr

    Ciesze sie,że wreszcie rana goi Ci sie jak należy Teraz już na pewno wszystko bedzie w porządku

    Wagą sie nie przejmuj,to z pewnością efekt problemów z WC.Zobaczysz jaka niespodzianke waga zrobi Ci za tydzień-z pewnościa sie na Ciebie nie obraziła

  3. #1733
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To wspaniale , że nareszcie goi się jak należy.
    pozdrawiam

  4. #1734
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam!

    Nie wpisałam nic wczoraj i mój wateczek uciekł az na 4 strone
    To znaczy że mamy chyba duzo nowych wateczków na forum (a ja taka niezorientowana ) i niemaly ruch
    Powiem szczerze że takie szycie na żywca to niefajna sprawa. Niby tylko 1 szew a wczoraj mnie bolało jak cholera. no i wieczorkiem odkryłam dlaczego, jak zobaczyłam ten szew - daleko złapany i nieźle ciągnie niestety, a wkłucie świeże to i bolało
    Mężuś miał opatrunek zmienić wieczorkiem, ale łapki mu się tak trzęsły, ze wolałam sama to zrobić, choć ciężko mi to dokładnie obejrzeć. No ale jeszcze kilka dni i powinno się zasklepić wszystko, a wtedy opatrunki pojda w zapomnienie i bede mogła nreszcie podleczyc podrazniona skóre dookoła

    Dietka, tak sobie niestety - wynik: waga skacze, ma wahnięcia nawet 1 kg z dnia na dzien Wiem że nie powinnam ważyć się coddziennie, ale jakoś tak mnie ciągnie w kierunku wagi.

    A teraz dobre wieści: mężuś ma obiecany urlopik 2 x po tygodniu (1 i 3 tydzień sierpnia)
    Teraz możemy już zaplanować jakiś wyjazd i już się cieszę na samą myśl

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  5. #1735
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Biedactwo, tak czytam o tych Twoich zmaganiach ze szwami i z całego serca życzę Ci, żeby już wkrótce i ten jeden szew został zdjęty a rany ładnie się pogoiły. Wiem, że to marna pociecha, gdy wszystko boli, ale przynajmniej łatwiej Ci dzięki temu na imprezach, bo na pewno znajomi bardziej biorą sobie do serca twoją dietę (i troszkę też pod nią układają jadłospis), gdy jest ona spowodowana przyczynami zdrowotnymi, nie tylko wagowymi. Wiem, to takie trochę na siłę szukanie dobrych stron w Twojej chorobie, no ale nie zmienia to faktu, że takie strony są .

    Gratuluje spadków centymetrowych i mam nadzieję, że wahania wagi faktycznie spowodowane są jedynie problemami natury kibelkowej .

    A ten wątek na czwartej stronie to chyba nie dlatego, że dużo nowych osób. Chyba po "remanencie" forum zmienili ilość wątków na stronie, jest ich teraz per strona mniej (podobnie zresztą, jak i wpisów na każdej stronie wątku - przed zmianami na forum zbliżałam się do 300. strony w moim wątku, teraz zbliżam się do 500.)

    Gratuluję zaliczenia testu .

    Mocno Cię ściskam i dziękuję za pamietanie o mnie

  6. #1736
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Emkr, dzielna jesteś z tymi szwami, zwłaszcza, że pogoda taka upalna. Ale już niedługo będzie po wszystkim. :P A sama wiesz, że waga niestety lubi robic różne psikusy, a najważniejsze są wskazania centymetrowe, a w centymetrach systematycznie wyparowujesz. :P Gratulacje. :P

  7. #1737
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Bardzo się ciesze, że Cię uściskam. Już się nie mogę doczekać.


    Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska





    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  8. #1738
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam wszystkich odwiedzających i przesyłam buziaki

    Zaczynam się zastanawiać czy mam jakieś predyspozycje sado-maso a raczej tylko masochistyczne. tak to mniej więcej wieczorkiem teraz wygląda, ze sama muszę sobie plaster z brzucha odkleic Mąż stwierdził że tego nie zrobi bo chce miec wszystkie zęby
    no ale naszczęście potem już jest z górki - tylko troszkę spirytus szczypie jak za duzo kropelek na gazik skapnie.
    generalnie jestem dzielna

    Z dietką niestety nadal słabo - wrócił mi apetyt i chyba powinnam go trochę przytemperować, zwłaszcza że lodówka pełna pyszności. jedyny plus to że nadal mam dietkę lekarką przez najbliższe kilka miesięcy, a część zakazanych potraw to chyba już na zawsze bede mogla ogladac tylko na cudzym talerzu.
    muszę coś zrobic z moim menu, bo np mogę jeść pierogi które do dietetycznych nie należą, a szkoda.
    Wolałabym żeby wszystkie tuczące rzeczy znalazły się na liście zakazanej przez lekarza - tą akurat jest mi łatwiej trzymac i prezforsowac np u teściowej A włąsnie na weekend się tam wybieramy - obym tylko dobrze zniosła podróż
    Upał niestety nadchodzi ale ciężko odwlekać tą podróż w nieskończoność, bardzo dawno tam nie bylismy.
    poza tym chcemy też gdzieś wyskoczyć na mały urlopik skoro mężuś ma obiecane wolne w 1 i 3 tygodniu sierpnia Włąśnie zastanawiam się gdzie by się wybrać - musi być łatwy dojazd i niezbyt daleko. Eh jeszcze zeby mozna zamówić umiarkowane cieplo a nie upal

    Pozdrawiam i lece dalej jeździć palcem po mapie
    Buziaki!
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  9. #1739
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Emkr, jesteś bardzo dzielna. :P Szkoda, że dziś tylko wirtualnie mogę Cię wyściskać, takie mam niestey przechlapane życie. Trzymaj się dzielnie, weekendowo odpocznij i poskramiaj apetyt. :P

  10. #1740
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witajcie!

    Po wczorajszym spotkaniu czuje się naładowana pozytywną energia
    Efekt - dziś wstalam o 8 w pelni wyspana A rzadko mi sie to zdarza w wolny dzien.
    Mezus jeszcze kimie - ale należy mu sie. Wczoraj slicznie wysprzatal mieszkanko jak ja bylam na spotkaniu
    Zaraz jak się podniesie zbieramu kilka najpotrzebieszych rzeczy i wybywamy do poniedzialku do tesciow.
    Tak wiec pewnie odezwe sie dopiero w poniedzialek wieczorkiem, bo na miejscu niby jest necik ale bedzie bardzo oblegany - szwagier, szwagierka, mąż, teściowa też czasem, no i ja - choc nie wiem czy uda mi się dopchac
    Jedzonko ustalalam wczoraj z tesciową bo jak zwykle stresuje sie co zrobic zebym zjadla i zeby mi smakowalo, a teraz jeszcze dodatkowo mam ta diete od lekarza. Mam więc nadzieje ze suwaczek bedzie aktualny we wtorek (teraz na wadze jest ciutke więcej niestety ale zbliza sie @ wiec moze dlatego).

    pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie na wąteczek i życzę udanego wekendu
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •