Strona 172 z 324 PierwszyPierwszy ... 72 122 162 170 171 172 173 174 182 222 272 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,711 do 1,720 z 3237

Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

  1. #1711
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Emkr, przez te upały faktycznie wszelkie opatrunki działają niemal jak rozgrzane żelazka, jednak spokojnie, wszystko się ładnie zagoi, zrzucisz troszkę warstw skóry i będzie dobrze, sama wiesz, że tych miejsc nie możesz porządnie umyć, zatem musi to potrwać, niestety. Trzymaj się dzielnie! A te dżemiki to może jednak omijaj z daleka, sam miód nie wystarczy?

  2. #1712
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    I jak mija upalny weekend? Jak się czujesz?


    Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska





    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  3. #1713
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Wróciłam i teraz będe nadrabiać kolosalne zaleglości - fotki u mnie na wątku

  4. #1714
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witajcie!

    Wpadam teraz tylko na chwileczkę, bo zaraz muszę biec na zmianę opatrunku - trochę dziś zaspałam, ale wolno mi było skoro oficjalnie dziś zaczęłam urlop
    muszę się jednak pochwalić moim porannym wynikiem wagowym uciekło co prawda tylko 0,8 kg, ale jest już tak blisko do 7 na początku że nie mgłam się oprzeć

    Co mnie zdziwiło to fakt, że wcale nie jem mało (no chyba że coś niedokładnie liczę) - policzyłam w weekend kcal jakie zjadam i wyszło mi sporo:
    - w sobote było 1950 kcal (obiadek u mamy),
    - w niedzielę niewiele mniej: 1715 kcal.
    A jak widać udaje mi się schudnąć Ot zagwostka, zwłaszcza że ruchu to ja za wiele nie mam
    No nic wcale mnie to nie martwi a wręcz przeciwnie

    Pozdrawiam i zyczę równie udanych sukcesów dietkowych
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  5. #1715
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    gonię Cie gonię - jestem za tobą 0,8 kilograma nie uciekaj tak szybko :P

  6. #1716
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Emkr, a widzisz, wga jednaj z Tobą współpracuje. Chudniesz, bo przestrzegasz zasad dietkowania i to się bardzo liczy. A siódemeczkę już lada moment przywitasz. :P

  7. #1717
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    Twoje BMI jest powyżej 25?? przyłącz się do Wirtualnego Clubu XXL!!!
    jeżeli uważasz, że odchudzanie w grupie ma sens - zapisz się już dziś

    Wirtualny Club XXL - wielka reaktywacja
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  8. #1718
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam ponownie!

    Już po zmianie opatrunku i nawet miałam dość siły by wracając zrobić zakupy.
    Jak zwykle czyszczenie rany mało przyjemne i nieco bolesne, ale usłyszałam że jest poprawa. Być może w czwartek zdejmą część szwów (tzn część z tych co została, bo cześć już była zdjeta wcześniej, ale mniej więcej tylko 1/3, zostały więc 2/3). Za każdym razem proszę by nie zaklejali za dużo. To co nie jest otwartą raną może być niezaklejone przeciez - a wtedy szybciej się goi i co najważniejsz enie powstają odparzenia nowe od plastra.

    Znalazłam sobie wczoraj lodowy zamiennik mam nadzieję że nei wejdzie on do mojego codziennego menu, ale poki taki gorąc to chyba mogę sobie czasem na niego pozwolić:
    jest to danonek dla dzieci do zamrazania 1 szt wazy tylko 50g i ma ok 61 kcal (smak jabłkowo-bananowo-marchewkowy). Dl aniewtajemniczonych - moge jeść sery i twróg zwierający nie więcej niż 3% tłuszczu, a danonek ma 3,5 więc uznałam że mi nie zaszkodzi Ale co to za przyjemność w taki upał wszamać coś zimnego

    Powinnam jeszcze się dziś dowiedzieć o moje wyniki testu z ang (pisałam w piątek) ciekawe jaki będzie wynik? - trzymajcie kciuki!

    Rewelko - czuję się lepiej właściwie to w domu mnie już nosi i staram sie coraz częściej wychodzić z domu, ale nie wytrzymuję w środkach lokomocji i staram się poruszac na piechote co jednak ogranicza moj zasięg tylko do centrum
    Dłuższa wyprawa pod miasto to tylko i wyłącznie pod czyjąś opieką bo jeszcze dziwnie reaguję, zwłaszzca jakby się zdarzył korek to omdlenie murowane niestety (jak miało to miejsce w zeszły weeken gdy jechałam do mamy pod wawe - na szczeście nei sama).

    Belluś - dżemiki niesety polubiłam, są mniej słodkie niż miód (jem tylko takie niskosłodzone); poza tym jest to namiastka owoców, których w dalszym ciągu jem niewiele. Włączyłam więc do diety trochę soków owocowych, ale w nieduzych ilościach. Głównie po to by uzupełnić witaminy, których zaczyna mi brakować - czuję pieczenie kącików ust i paznokcie zaczęły pękać. Oczywiście wszystko w nadmiarze nie jest zalecane, ale 3 łyżeczki dżemu co 2 dzień to chyba jeszcze nie nadmiar
    Jeśli chodzi o opatrunki to zaczęłam pilnować pielęgniarki co zaklejają i na jakiej powierzchni - np. dziś nie pozwoliłam zalepić już zaczynających się goić odparzeń z zeszłego tygodnia, inaczej w czwartek miałąbym tam otwarta ranke Musze ich pilnować, bo to mnie boli nie ich. Nie zaierzam też sie z tymi opatrunkami męczyć do konca sierpnia, jednak na ochłodzenie to chyba nie mam co liczyć.
    Ważne że waga idzie w dół i oby się nie zbuntowała - choć wcale mało nie jem

    Lunko - fotki już widziałam. Świetne Para Młoda wyglądała prześlicznie, a to szczęście bijące od nich obudziło moje wspomnienia sprzed ponad 3 lat (w końcu nie tak dawne przecież). Twoja relacja też mnei wzruszyła - aż łezki zakręciły mi sie w oczach.

    Fla - masz tak nieduż do mnie że czuję twój oddech na plecach wcale tak szybko nie uciekam, heh wogóle ledwo co daje rade podbiec do autobusu, a o większej gimnastyce to wogóle nie ma mowy. Więc masz spore szanse mnie przegonic

    Bes - ja już wysłąłąm pomiarki do klubu XXL właściwie to cąły czas starałam się na bieżąco podsyłać, za wyjątkiem rzecz jasna mojego pobytu w szpitalu.
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  9. #1719
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    mam nadzieje, że ranka szybko sie zagoi i opatrunek nie będzie potrzebny, bo to na pewno bardzo uciążliwe... pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego a dżemiki niskosłodzone hmm... raz na jakiś czas można sobie na to pozwolić w rozsądnych ilościach a 3 łyżki co 2 dni to według mnie bardzo rozsądne ilości

  10. #1720
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    ja chyba muszę nadrobić wątek, bo tak czytam o tych szpitalach i opatrunkach, i nie wiem, o co chodzi...
    pomiarki doszły jakby co
    pozdrowienia znad morza
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •