Strona 312 z 324 PierwszyPierwszy ... 212 262 302 310 311 312 313 314 322 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,111 do 3,120 z 3237

Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

  1. #3111
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Ewcia ciesze sie że Usg ok ja jutro rano jadę po wynik rezonansu i troszkę sie boje mam nadzieje że nic więcej mi nie wykryją w moim kręgosłupie szyjnym
    Co do spotkania to jestem za i odpowiada mi termin
    3 tygodnie temu na Polach Mokotowskich narobiłam sobie takich odcisow na stopach że ledwo chodziłam mi sie wydawało że trasa jaką pokonałam była bardzo ,,rozległa,, ale to pewnie przez moje nie wygodne buty
    Zresztą ja bardzo mało chodzę widze że Ty dużo spacerujesz ja poruszam sie autkiem i mam słabą kondycje
    Dobranocka

  2. #3112
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    No to dziś nabroiłam z dietką a rano zapowiadało się tak ładnie:

    Dzień 10 - środa16.07.2008
    11:00 - kawa esspresso z mlekiem bez cukru + I sałatka 115g + II sałatka 120 g - 491 kcal (B=24, T=25, W=44)
    14:00 - serek wiejski lekki + pomidor 170g + rzodkiewki 185g - 173 kcal (B=20, T=5, W=18 )
    17:00 - bułka pełnoziarnista+sałata +wędlina drobiowa, jogurt do picia grejpfrutowy - 430 kcal (B=20, T=7, W=61)
    20:00 - makaron z kurczakiem i warzywami (cukinia+cebula+papryka), maliny 300g - 544 (B=33, T=18, W=85)
    23:00 - 1 parówka + 6 plasterków wędliny drobiowej - 187 kcal (B=15, T=13, W=2)
    Suma: 1825 kcal (B=112, T=68, W=210)

    Przeginka i z ilością kcal i z węglami, a na dodatek wieczorem naszło mnie na mięcho, że nie mogłam się powstrzymać

    Ruch: 30 min spacerku
    Miało być więcej ale się w pracy zasiedzialam, a planowałam wrócić przez starówkę i park być może nawet do samiutkiego domu - tą trasę oceniam na ok. 1-1,5 godz.

    Jutro mam konwersacje ang po pracy to spaceru nie będzie, ale może za to w sobotę się uda M. gdzieś wyciągnąć

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  3. #3113
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Super, ze usg ok i ze te zle wyniki okazaly sie nie byc jednak zlymi

  4. #3114
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ziutkaa
    Super, ze usg ok i ze te zle wyniki okazaly sie nie byc jednak zlymi
    ja też się cieszę Ewus
    trzymam kciuki za dietkę, zdrówko i staranka. Ewunia pozdrawiam CIę goraco i wiesz strasznie się cieszę ze walczysz ze tak o siebie dbasz, robisz badania
    miłego dnia

    ps. ja tez bym się chętnie z Wami umówiła na spotkanie szkoda, ze mam tak daleko do W-wki..

  5. #3115
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Czesc Ewa Ciesze sie ze badania wyszly dobrze.
    Tym wczorejszym dniem to sie tak nie przejmuj. Gdybys nie liczyła kalorii to pewnie zjadłabys jeszcze wiecej wiec dzien dietkowo i tak na plus.

    Wysłałam ci kilka zdjęć Tylko sie nie przeraź moim czerwonym obliczem

  6. #3116
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    no Pola Mokotowskie to faktycznie jakiś taki pypeć :P hehe. ale w Łazienkach było już naprawdę fajnie
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  7. #3117
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Jak ja się cieszę, że mieszkam tuż przy Łazienkach :P To mój ukochany park, w trakcie urlopu będzie mój

    Ewuniu, ja dzisiaj się tak objadłam śliwek i czereśni, że non-stop biegałam do kibelka zjadłam 800 g w sumie

    Tragedia

    Brzuch mam tak wzdęty, że aż nie mogę na niego patrzeć

  8. #3118
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Dzieki za odwiedzinki.

    Dziś dzień był bardzo pracowity i na dodatek jeszcze do domu robote zabrałam bo musze skonczyc na jutro rano Tak wiec posiedze sobie do oporu - poki nie skoncze. Mam nadziej ze przynajmniej ze 3-4 godz pospie.

    Bilans dnia:

    Dzień 11 - czwartek 17.07.2008
    9:30 - kawa z mlekiem, sałatka: sałata+pomidor+mozzarella+kiełki+sos włoski - 239 kcal (B=15, T=13, W=18 )
    12:30 - kawa 2w1, bułka pełnoziarnista z sałatą i polędwicą, rzodkiewki 160g, maślanka jabłkowo-miętowa 400g - 563 kcal (B=29, T=17, W=86)
    16:30 - czereśnie 200g - 122 kcal (B=2, T=1, W=29)
    20:00 - sałatka ale premium (sałata+pomidor+tofu+nuggetsy+dressing), maliny 250g - 869 kcal (B=46, T=53, W=70)
    21:30 - kawa z mlekiem - 15 kcal (B=1, T=1, W=2)
    Suma: 1808 kcal (B=93, T=85, W=205)

    Ruch: 30 min spacer - wysiadłam 3 przystanki przed pracą i się przeszłam, bo dostałam smsa ze mam odołane spotkanie i nie musiałam sie spieszyc

    Trochę przegięłam z tymi nugetsami. Powinnam była sprawdzić ile mają kcal ;(
    Ale moj M. robił jedzonko i wyszło b. smaczne (a może takie domowe nuggetsy maja mniej kcal niż te z McDonalda?) Eh ninie ma co plakac nad rozlanym mlekiem.
    Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

    Dziś wykończyłam zapas smakowych jogurtów do picia i maślanki (zostałą jeszcze Fitella i smakowe jogurty, które M. obiecał wykończyć) - teraz będę kupować już tylko naturalne żeby niepotrzebnie nie nabijać węglowodanów.

    Dziś zrobiłam dla M. galaretkę z wiśniami - sam drylował więc zasłużył
    Sprawdzałam w sklepie czy nie ma takiej galaretki bez cukru to bym dosłodziła słodzikiem i może i ja bym zjadła.... Ale w smie to nie wiem nawet czy słodzik ma wysokie IG czy nie i czy insulina skacze tylko na cukier czy na wszytsko co słodkie...
    może lepiej nie jeść. Ale wsunełam kilka wiśni (nie policzyłam ale było ich z 4-5 może) - PYSZNE!
    Szkoda mi tych owocow strasznie, ale staram się nie przekraczac 500g dziennie.

    OK, wracam do pracy bo inaczej bede musiała nocke zarwac

    Buziaki
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  9. #3119
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Z tego, co wiem (czytałam sporo na ten temat) słodzik jest przeznaczony właśnie dla diabetyków ... taki był pierwotny cel jego zastosowania ...

    Potem dopiero zaczęły go stosować osoby na diecie z powodu braku kalorii, więc wydaje mi się, że możesz go spokojnie czasami użyć

    A galaretki bez cukru są OK :P

    Co do nuggetsów z McD, to wcale nie mają jakoś strasznie dużo kalorii, sprawdzałam oczywiście

    Oj, nie siedź zbyt długo, masz przecież dbać o siebie

  10. #3120
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Kasia (jak zwykle ) dobrze pisze - slodzik jest jak najbardziej si To jest wlasnie dla cukrzykow i insulinoopornych
    Ja sie dopytywalam mojego diabetologa, bo swego czasu wypijalam hektolitry coli light i w ktoryms momencie nawet sobie wkrecilam, ze to przez to i ze sama sobie jestem winna, ze mam teraz takie klopoty, ale on mi to wybil z glowy

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •