Strona 41 z 324 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 3237

Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

  1. #401
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Witaj Emkrko ty to masz zdrowie z tym spaniem. Ale korzystaj póki możesz, jak już w przyszłości dzidziuś będzie z wami to będziesz szła spać o 20 jak tylko maluszek zamknie oczka
    A tak pozatym to widzę że w końcu się wzięłaś za cwiczenia. Super ci idzie, trzymaj tak dalej.
    Diety nie komentuję bo też jest super....
    Życzę udanej niedzieli...

  2. #402
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    witaj

    śniadanko poychotka jak widzę

    mam nadzieję że Leniuszka udało Ci się wyciągnąć na przechadzkę i to na jakąś dłuższą

    życze słonecznej niedzieli...chociaż z tego co słysząłm pogody dla Wawy nie są zbyt obiecujące

  3. #403
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj !!! po prostu powalasz mnie z tymi cwiczeniami , szok, nawet mysl ze szlo by mi szybciej odchudzanie nie moze mnie zagonic do cwiczen, chyba jakas nienormalna jestem tylko chodze wiecej i wynajduje prace domowe.ale co to jest w porownaniu z toba !!!!!!!!!! nic , az mi wstyd normalnie moze poczytam jeszcze to cos w koncu we mnie wstapi!!!

  4. #404
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam!

    Dziś dzień w miarę udany.

    Na spacer niestety nie udało się pojść bo rozpadało się strasznie
    Za to odwiedziliśmy centrum handlowe i zakupiłam pyszniutką rybkę na jutrzejszy obiad.
    Zaraz idę ją przyrządzić, zeby sobie poleżała w przyprawach, a potem biorę się za ćwiczonka.

    Zajrze później i zdam relację z całego dietkowego dzionka

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  5. #405
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Emkr
    ja też wczoraj poszłam późno spać hihi ale ogólnie to jestem śpioch wieczorami i czasem już o 22 mam odlot tak więc podziwiam Cię za nocne zycie

    Ciekawe jak tam ćwiczenia ja zrobiłam kolejny dzień "szóstki Weidera", 300 brzuszków i 150 wypadów oj czułam brzuszek mocno.. ale to też za wczoraj
    buziaczki i życze miłej niedzielki


    zdradź mi tajemnicę, jak robisz rybkę bo mi jakoś zawsze wychodzi jakby jej coś brakowało... no ale ja jestem słabeusz w kuchni.. ciągle się uczę.. no ale staż małżeński mam krótki to jeszcze jest to wybaczalne
    pozdrawiam gorąco

  6. #406
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam!

    Eh dopiero teraz udąło mi się dostać do kompa - mąż usiadł niby na chwilę

    Sobotę można zaliczyć do udanych - pomimo przestawienia godzin
    2 śniadanie - 250 g czeresni
    obiad - pieczona piers kurczaka + podwójna ilość mizerii (oczywiście z jogurtem nie ze śmietana) oraz sok
    podwieczorek - czeresnie 250 g
    kolacja - 2 tekturki z wedlina i herbata

    Razem niecałe 900 kcal (wiem troche malo, ale i tak mialam dziwne godziny posiłków )
    obiad np o 18:30, a kolacja coś koło 22. teraz jest 3:30 ale spiaca jeszcze nie jestem bo pozno wstałam.

    udało mi się też poćwiczyć - całą godzinkę.
    Intensywne ćwiczonka na poszczególne parie ciała + oczywiście brzuszki: 50 fitnes, 50 motylków i 50 skosnych oraz 100 wypadów, ale gdzie mi tam do Ciebie Aniu . No i na koniec rzecz jasna agrafka - na uda 100 , na łapki - 50, na brzuszek - 50.

    Agulka, najtrudniej mi się zmobilizować do ćwiczeń Zwykle mi się nie chce. Ale jak już zaczne - od rozgrzewki to potem już mi szkoda nie kontynuować. Poza tym wiem że zajrzycie i sprawdzicie czy ćwiczyłam

    Anikas - rybkę ściągnełam od siostry (jadłam tydzień temu na grilu i była pyszna, a w domu zrobie w piecyku) - robie pierwszy raz i nie wiem jak wyjdzie. Ale już mi ślinka cieknie na myśl o niej. Jak wyjdzie smaczna to napisze jak zrobiłam.
    Ja też mam krótki staż małżenski i cąły czas się ucze kucharzyć i coś nowego wymyślam, albo sciągam od teściowej od siostry albo z forum

    Na razie zmykam, bo znowu mąż zasnie beze mnie (jak tak dalej bedzie to jeszcze sobie jakieś zastepstwo znajdzie ) Zajrze do was jutro jak mi sie uda do kompa dorwać.

    Buziaki i miłej niedzieli życze
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  7. #407
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi emkr, świetnie Ci idzie, brzuszki, dietka. Trzymaj tak dalej! Ja też dziś mam w planach rybkę dla rodzinki, ale moja będzie upieczona w ziołach, mam nadzieję, że teraz będzie już zjadliwa. Zajrzę jeszcze później, bo teraz mam cholernie dużo pracy, ale póki co ściskam Cię mocno, moja przewodniczko.

    PS. Waga kupiona, jutro przesyłam cash i czekam.

  8. #408
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam niedzielnie

    Dziś znowu dlugo pospaliśmy, az wstyd się przyznać do której
    Zanim się pozbieraliśmy, umyliśmy i ubraliśmy trochę zeszło...
    Stwierdziłąm więc że nie ma co jeść sniadania tylko od razu biorę się za obiad
    Na sniadanie wiec była tylko kawusia koniecznie z mlekiem 35 kcal.
    A dzieki temu obiadek był o zwyklej porze czyli o 15
    była pyszna rybka - MNIAM - pstrąg nadziany koperkiem i czosnkiem - pyszotka POLECAM a przepis zaraz podam niżej
    fasolka - 250 g
    sałata z pomidorkiem i cebulka polane jogurtem
    Razem 330 kcal

    Tak wiec jak na razie kalorii mam nieduzo a czasu na reszte posilkow tez niewiele zostało.
    Chociaz przy moim trybie zycia nawet jak zjem kolo 22 to jest ok, zwłąszzca ze o tej godz zwykle sa to tylko owoce albo jogurt (wyjatkowo wczoraj byly 2 tekturki )

    Dziś kontrolnie weszłam na wagę przed jutrzejszym oficjalnym ważeniem i miło mnie zaskoczył wynik Ale ciiiii... żeby nie zapeszyć jutro podam i zmienie suwaczek.
    Zauważyłam też że brzuszki też zrobiły swoje. Takjakby wzmocniły się mięśnie i brzuchol nie sterczy już tak do przodu jak dawniej tylko jakby się trochę schował
    Polecam więc brzuszki wszystkim którym ciężko brzuchola zgubić

    A teraz przepis na PSTRĄGA:
    kupiłam 2 patroszone pstrągi z łabami - sredniej wielkości - wazyły niecałe 0,5 kg (a jak nie sa to filety to sa duzo tansze - w hipermarkecie niecałe 15 zł/kg, wyszło więc po 3,50 zł za rybkę )
    łby odciąć i brzuszne płetwy też - grzbietowej nie trzeba bo skóry i tak się nie je, a po upieczeniu łatwo się zdejmuje. Dokładnie umyś rybki i skropić sokiem z cytryny - w srodku też. Dobrze zeby sobie poleżały w tej cytrynie ok. 30-60 min (ja akurat poszłam poćwiczyć w międzyczasie )
    Następnie odsączyć lub nawet wytrzec z wierzchu papierowym ręcznikiem i mocno posolić - sół musi przejsć przez skóre więc nie żałować bo skóra i tak jest niejadalna
    do brzuszków rybek sypiemy trochę wegety i przypraw - jakie kto lubi (ja dałam sól bo nie miałam wegety i przyprawy do kurczaka i zioła do drobiu, jakoś te do ryb mi nie pasują). Następnie wkładamy cienkie plasterki masła - tak tak masełko inaczej rybka będzie sucha! ząbki czosnku przepołowione - tyle żeby były na całej długości rybiego brzuszka i dużo koperku - mi wyszło pol pęczka na 2 rybki. Ten koperek i czosnek są pyszne po upieczeniu - a osobiście nie przepadam za czosnkiem!
    Następnie rybki zawijamy ciasno w folię AL pilnując by zawartość brzuszów się nie wydostała na zewnątrz. Dobrze żeby sobie rybki poleżały ok 12-24 godz - dlatego dobrze na obiad przyrządzić rybki dzien wczesniej.
    Rybki piec w piecyku lub na grillu ok 25-30 min zależy od wielkości i temp pieczenia. Dobrze jest sprawdzić 1 i ew. potrzymać dłużej jak jeszcze niegotowa.
    SMACZNEGO!


    A teraz biegnę zobaczyć co u was!
    Buziaki
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  9. #409
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    lojesiuuu zrobie na pewno... juz mi slinka cieknie...

  10. #410
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    Witaj Emkaerko....
    Przepis na rybcię super napewno spróbuję bo bardzo lubię ryby.....pięknie dietkujesz. I w dodatku ćwiczysz brzuszki, brawo kiloski będą uciekały szybiutko, trzymam za ważonko kciukaski.

    Pozdrawiam i miłego nowego tygodnia.

Strona 41 z 324 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •