Witam!
To ja dziś już jestem po obiadku Ale sobie napełniłam bobem brzuszek - jakoś nie miałam ochoty dziś na mięsko - za gorąco. Mam jeszcze duzo owocków w domku i pewnie trochę do wieczorka wszamię
Na razie jest nicałe 550 kcal, to dlatego ze nie było drugiego sniadania tylko od razu obiadek
Ammy, jak ja Ci zazdroszczę tej "dziury"
Na szczeście juz w sierpniu sobie powdycham troche gorskiego powietrza
Pozdrawiam
Zakładki