Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

czekalismy tyle to i miesiac poczekamy .......... tylko zebys ty byla w stanie wtedy pisac , bo moze sie zapracujesz !!!!! oby nie
bella , kurde ,jedz wiecej ale zdrowiej !! a nie bulki i pizze !! opamietaj sie bo bedziesz zalowac !! mi by bylo szkoda
przesylam buziaki i trzymam kciuki za ciebie

Nu nu nie wolno pizzy i bułeczek . Trzymaj się śpij wiecej. Buziaki

Witaj Belluniu

Cieszę sie,że znalazłaś chwilkę dla nas

Kiedy wreszcie odpoczniesz??Jak długo dasz radę pracować na najwyższych obrotach???Musisz wicej zadbać o siebie!!!Pizza,bułki i hektolitry kawy Tak nie można!!Zapomniałaś o swoim woreczku???Co będzie jak znowu dostaniesz tak silny atak jak to miało miejsce 2 czy 3 miesiące temu Chyba nie chcesz wylądować znowu w szpitalu?Wiem,że masz malutko czasu na wypoczynek,ale zadbaj chociaż o swoją dietę!!!!

Pozdrawiam cieplutko-zawsze pamiętam o Tobie

Ja tez proszę cie zwolnij, choć sama wstaję o 4 rano codziennie i do 9 wiezorem jestem na nogach. Udało mi sie jednak na tyle być upartą że wieczorem szykuję sobie jedzonko do pojemniczków i zabieram ze sobą. TO pomaga mi nie jeść nic przypadkowego.
Życzę Ci dużo siły, spokojniejszego okresu [podczas świąt

Przesyłam pozytywną energie

Belluś, pozdrawiam ciepło
ach, żeby już były te święta, odpoczniesz sobie wreszcie

Belluniu pozdrawiam cieplutko i dziękuję za rozmowę!!!To była super niespodzianka

Belluś, już piąteczek, a przed nami weekend
pozdrawiam ciepło

Belluś, mnóstwo uścisków przesyłam. Jeśli chodzi o kawę, to ja od dwóch dni jej nie piję i chyba już dzisiaj zaliczyłam całą dawkę odwykowego bólu głowy i będę mogła funkcjonować znowu bez niej. Prawda jest taka, że ja bez kawy mam znacznie więcej energii, potrzebuję mniej snu i jestem znacznie bardziej przytomna. Kawa na moment mnie pobudza, ale potem przytępia, a zaczęłam ja znowu w lipcu pić... na kopenhaskiej. Teraz i tak nigdy nie ćwiczę rano zaraz po wstaniu, więc jedyny powód jej picia znikł.

Trzymaj się i naprawdę staraj się omijać szerokim łukiem te pizze i inne tego typu śmieci. Przecież także w pośpiechu możesz jeść zdrowo, a zgadzam się z dziewczynami, że cudowne rezultaty, które już osiągnęłaś, szkoda byłoby zaprzepaścić. Pamiętasz, jak cieszyłaś się z każdego zrzuconego kilograma? Proszę, nie daj im powrócić.

Mocno Cię ściskam

Bellus pozdrawiam i przypominam o swoim istnieniu Czuje sie troszke lepiej i oby tak dalej bo dosyc juz mam lekarzy Buzka

Bello mniej zapracowanego weekendu życzę