Twoj suwaczek wygląda juz coraz lepiej , niebawem mnie przegonisz
miłej niedzieli
Bellus
cieszę sie że pstanowiłaś dalej rozwijać siezawodow
to świetna wiadomosćbo przecież trzeba sie uczć przez cale życie
mam nadzieję że uczeniany dzionek minie szybciutko i bardzo przyjenie
a co jest w tych tajemniczych pojemniczkach![]()
![]()
Witaj Belluś....
Tak to prawda u Ciebie na wątku jest tyle pozytynej energi......szkoda tylko , ze mi czasami jej brakuje.
Gratuluję Ci stawianych sobie nowych wyzwań....jesteś dzielna dziwczynka i napewno je zrealizujesz.
Zyczę Ci dużo zdrówka i dbaj o siebie.
Cmokasy
belluniu zycze powodzenia a tymi tajemniczymi planami... na pewno ci sie uda...bo wiem ze nasze ciala i umysly pomnieszone kilogramowo....moga i potrafia zdzialac cuda z mobilizacja i calym naszym zyciem....
pamietam ze ci obiecalam na gadulcu wpisac i o treningu i przetrenowaniu.. powoli skladam ten wpis w calosc... mysle ze do srody dam rade klepac go w watek margolki...
ucaluj szkrabki swoje i sama siebie odemnie tez
//buziol
Witam,
Podoba mi sie Twoj watek, bo jest bardzo pozytywny.
Ja tez staram sie przyzwyczaic do tego, ze zjem kawalek czegos slodkiego od czasu do czasu i na tym poprzestane. Latwo nie jest, ale to chyba lepszy sposob, niz obiecac sobie "Nigdy wiecej!' (bo u mnie tego "nigdy wiecej" to juz duzo bylo.
Gratuluje tej 8 z przodu! Ja moja osemke juz oddalam jakies 2 miesiace temu, licze, ze bede miec niedlugo 7 do przekazania dalej, bo juz mi sie mocno sprzykrzyla, i nie cieszy jak wczesniej (Triskell mnie moze ubiegnac, ale licze, ze znajdzie sie zawsze ktos chetny).
Zycze udanego tygodnia!
Witaj Bello !
Mam nadzieje ze dietkowanie minelo bez wpadek.Ja na razie sie trzymam.Ugotowalam dzis bigos SB i wyszedl calkiem calkiem.Najlepszy dowod na to ta taki ze jadlam go na obiad i kolacje.Troche mi rozstroil zoladek ale to tylko dobrze mi zrobilo.
Pozdrawiam i trzymaj sie![]()
Witaj Beluniu
Życzę powodzenia w realizacji planów związanych z samorealizacją zawodową
Na pewno wszystko pójdzie po Twojej myśli
Buziaki nocne przesyłam
Ula
Bellusiu kochana - zupełnie się z dziewczynami zgadzam (zresztą sama też Ci to wielkokrotnie pisałam), że tu u Ciebie na wąteczku zawsze jest tak pozytywnie, optymistycznie - ilekroć tu zaglądam, mogę dietkować z nową ochotą i nowym zapałem
Mam nadzieję, że wykłady się udały i że dzisiaj buźka będzie Ci się śmiała od ucha do ucha przy ważeniu. Zaskoczeń co prawda pewnie nie będzie - pisałaś, że zawsze w poniedziałek wychodzi Ci na wadze to, co było na niej w czwartek, ale i tak czekam aż się pojawisz na forum i będę mogła cieszyć się razem z Tobą.
Mocno ściskam![]()
Miłego dietkowego tygodnia![]()
![]()
![]()
Zakładki