-
Belluś, buziaki wysyłam
kusi mnie, żeby samodzielnie wykonać kolejnego kolegę dla aniołeczka od Ciebie, teraz zastanawiam się tylko nad techniką
-
-
-
Witam dziewczyny!
Jeszcze żyję, choć już sama nie wiem, jak to się dzieje. Weszłam w kulminacyjny moment mojej pracy - teraz będzie albo wielki triumf albo porażka. Stawiam na pierwsze. Właśnie pada mój kolejny rekord niespania, sama już nie wierzę, że mozna tak funkcjonować. Jeszcze tylko tydzień, dwa i powinno być stopniowo coraz lżej. Czekam na ten moment, jak na zbawienie. Dzieciaszków nie widuję, zostały dostarczone paczką babci i mają się u niej wspaniale. W niedzielę pewnie będę się z nimi dłużej widzieć.
Dziekulki za odwiedzinku u mnie! A tym najbardziej wytrwałym podsyłam ogromne uściski i buziolce. Składam też spóźnione życzenia sylwestrowe, a co tam nigdy nie jest za późno na dobre słowo.
Tyję. ;( Wrzuciłam już 4,5 kiloska i chyba przez najbliższe dwa tygodnie jeszcze troszkę wrzucę, nie mam siły jeść nic zdrowego, nie ma mi kto tego zrobić, więc siedzę i piję gazowańce, bo zagotować wodę jest problemem, i objadam się słodkimi bułkami. Ale to się zmieni, niech no ja tylko wyjdę z tego kieratu. W międzyczasie choruję i tak koło się zamyka.
Kocham was dziewczyny, bądźcie dzielne, dajcie mi wspaniały przykład!
zbłąkana czarna owca - Bella
-
Miłego,mniej pracowitego weekendu Bello Ps.dostałas wczoraj mojego priva???
-
Bellusiu, nie powiem, żeby bardzo mnie ucieszyły wieści o tych gazowańcach, 4,5 kg, itp., a przede wszystkim o tym, że chorujesz. No ale powtarzam sobie, że to już tylko dwa tygodnie, a potem będziemy Cię tu znowu miały taką jak dawniej, pełną entuzjazmu do diety i ćwiczeń i zarażającą nim nas wszystkie, bijącą rekordy w Klubie XXL, no i w ogóle pod każdym względem wzorową. Trzymam kciuki za Twój sukces w pracy i powrót do nas.
Mocno Cię ściskam
-
Hej Izuś
powiem tak.. nie popełniaj mojego błędu.. nie pij tych gazowańców, słodkie bułki są be! Tak cięzko pracowałas by dojśc do tego momentu, nie strać tego!!! jak oberwałam po nosie, moje jojo = ponad 10 kg!! porażka!! powiedz stop i póki trwa gorący okres spróbuj choć utrzymywać aktualną wagę..
Izunia oby ten okres juz się skończył!!! oczywiście sukcesem!
a Ty byś miała więcej czasu dla siebie, rodzinki, nas..
buziaczki weekendowe! trzymaj sie..
-
Belluś, trzymam za Ciebie kciuki
pozdrawiam
-
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki