Bella przykro mi z powodu psiaka
Ściskam Cię mocno..
I dziękuję za pamięć o mnie, na moim wątku kiedy mnie nie było
Bella przykro mi z powodu psiaka
Ściskam Cię mocno..
I dziękuję za pamięć o mnie, na moim wątku kiedy mnie nie było
Natychmiast.Zamieszczone przez fruktelka
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
żeby uśmiech się pojawił na Twojej twarzy...
[nie mogłam się zdecydować, więc wklejam 3..]
Bella udało ci się dziś wystartować z liczeniem?
Izunia co tam u Ciebie?
nie znikaj na tak długo, choć u siebie pisz co słychać i jak dietka? jak tam jest ponizej 110?? buziaczki
Kochane dziewczyny. Tak króciutko, bo zaraz załatwiam kolejne badania dla siebie. Z dietką od śmierci psiaka niestety kiepsko, miałam wystartować w poniedziałek, jednak zajadałam cierpienie. Zaczęłam od dziś. Od wtorku mam nową psinkę ze schroniska, jednak mnóstwo pracy fizycznej i psychicznej mam przy niej, stąd też mało czasu było na forum. Postaram się jutro już od rana Was poodwiedzać, tylko jeszcze dziś mam taki zaganiany dzień. Jutro też się zważę i uaktualnię suwaczek, pewnie w złą stronę, jednak ... Bardzo dziękuję za wszystkie dobre słowa, naprawdę ciężko jest bez Jerrego, to tak jakby część mnie wraz z nim umarła. W weekend jadę w miejsce, gdzie został pochowany, aby już tak do końca się z nim pożegnać... Wielkie dzięki i ogromne buziolce ślę.
Bellus, przytulam...
Strasznie mi przykro z powodu pieska, ale nie zapominaj o sobie... tu chodzi tez o Twoje zdrowie, to nie tylko wyglad...
Mam nadzieje ze te pare dni nie zawazy mocno na Twojej dietce.
Sciskam i zycze usmiechnietego dnia.
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Zakładki