Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Hi Rewelko, napisalam u Emkaerki prawde i zawsze bede powtarzac, ze nie znam bardziej radosnej osoby niz Ty, przy Tobie czlowiek laduje akumulatory w trybie megaekspresowym i co najwazniejsze, one nie wyladowuja sie za szybko. Naprawde zaluje, ze nie mieszkamy blizej, bo z pewnoscia i ja bym sie z Wami na ten basen wybrala. Ciesze sie, ze weszlas na wlasciwa droge! Tak trzymaj!!! :P :P :P

Hi Rewelko, i znów czuję, że złe moce i niemoce ode mnie odeszły, a to właśnie dzięki rozmowie z Tobą, bardzo wiele ona dla mnie znaczy. Wyzbyłam się tej megawstydliwej postawy, poczułam się znacznie lepiej, i teraz już nakręcona przez Ciebie, mogę się poczuć raźniej i swobodniej. Bardzo Ci dziękuję za tą rozmowę, postawiła mnie ona do pozycji pionowej, bo była taka normalna i serdeczna. Jak ja Ci się odwdzięczę? Z pewnoscią znajdę na to sposób. Poczułam, że żyję i że świat czeka tylko na moją dawkę optymizmu, lżej na duszy to i lżej będzie ciału. Ogromne kosmiczne buziolce4 podsyłam do Ciebie! :P :P :P

Ciesze sie, ze moglyscie sie spotkac w Emkrka na basenie, fajnie jest miec towarzystwo do cwiczen.
Juz niejednokrotnie zostalo napisane przez wiele osob ze to forum czyni cuda. Ja gleboko w to wierze, choc na zdrowy rozsadek wydaje sie to takie malo realne. Wiem, ze bez Was moja dieta zakonczylaby sie tego samego dnia, ktorego zostala podjeta, a najpozniej po tygodniu. A wsparcie ludzi stad jest po prostu bezcenne, bez tego cale odchudzanie staje sie meka i nuda. Dlatego bywaj z nami jak najczesciej! Wiem, ze nie zawsze jest to mozliwe, ja tez mam dni, kiedy wpadam doslownie na chwile albo wcale mnie nie ma, jednak ciagle mam swiadomosc ze bez forum po prostu sie nie uda... przynajmniej nie tak skutecznie, bez krokow w tyl i w przod..
Ogromne buziolce dla Ciebie i kciuki caly czas trzymam za powrot na wlasciwa droge!

PAMIĘTAJ ,ŻE JESTEM!

No i jak Rewolucjo skubałaś dziś czy już byłaś grzeczna

Hi Rewelko, podsyłam uśmiech na dzień dobry. :P

Hej Rewelko!

Dziękuję za wsparcie! Pozdrawiam gorąco i trzymaj tak dalej!

Rewelacjo!

A na zlocie będziesz?

A co ja takiego zrobiłam? Nie przypominam sobie...
Ściskam Cię bardzo mocno i choc wirtualnie to napewno musisz to poczuć!

No to ja też ją mocno wirtualnie ścisnę Odległość co prawda duża, ale przy takich wirtualnych ściskach nie ma znaczenia.