Strona 6 z 342 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 3412

Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

  1. #51
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi rewolucja.
    Fajnie, że nie skusiłaś się na deserek, no i gratuluję wycieczki rowerowej.
    Pozdrowionka.

  2. #52
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey! :P
    Super, że dziś zamiast ciasta - rzodkieweczki
    11 km to całkiem sporo :P Kalorii spalonych koło 300, choć szczerze mówiąc to nie wiem, bo co inne tabele ruchu, to inaczej tam liczą :P Ważne, że jest ruch
    Miłego tygodnia, jak najbardziej dietkowego i aktywnego!!!
    Pozdrowionka!!!

  3. #53
    ala2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    rewolucjo - 11 km to dużo. Ważne też jest że przy jeździe na rowerze ćwiczysz pewne partie mięśni.

  4. #54
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    rewolucjo witaj posrdo tych walczacych z 3 w srodku. udalo Ci sie zrobic pierwszy kro i bardzo Ci tego gratuluje!
    11km to bardzo duzo ja jeszcze nie daje rady tylu km zrobic na raz. ale po kolei do wszystkiego
    zycze Ci 30 km

  5. #55
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    taka krotka historia:

    zawsze jezdzilam dusho na rowerze - lubie dusho i szybko np. 20km w godzine... no i zawsze mis ie wydawalo ze malo przejechalam, bo np. moj tata jest w stanie zrobic sobie wycieczke 80km... no i na forum zaczelam czytac posty np. jezdze dziennie 5 km - i achy i ochy jak to dusho pozalilam sie mojej kolezance moim zniesmaczeniem i ona powiedziala tak:

    gosia... ale Ty sie nie dziw... dla osoby o duzej masie, ktora nie jezdzila na rowerze od np. 5 lat przejechanie kilometra na malej przerzutce jest sukcesem.. teraz kilometr potem 11, 21 itd itp

    tak wiec rewolucjo - z calego mojego wrednego serducha Tobie gratuluje i zycze Tobie i nawet 100 km przejechanych bez zadyszki

  6. #56
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    hej Rewolucjo widzę, ze trzymasz postanowienie i bardzo dobrze tylko patrzeć jak żółwik pomknie w lewo
    pozdrawiam

  7. #57
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Dziękuję wszyskim za te miłe słowa

    Do Bell 115 - niestety jestem strasznym łasuchem i deser to dla mnie trudny moment w czasie weekendu. Staram się jakoś z tym radzić - uciekając na spacer. Kiedy wracam nie ma śladu po deserku i jestem spokojna

    Do AmmyLee - sama byłam zaskoczona, że dałam radę przejechać tyle kilometrów. Myślę, że to dzięki aqua aerobikowi . Działa on na wszyskie partie ciała, a rower jest dopełnieniem moich ćwiczeń

    Do Ali
    - ale miło poczytać, że "dużo" , ale nie jedzenia a kilometrów rowerem Motywujące. Dziękuję.

    Do Magdyry - Ja też Cię witam - fajnie, że do mnie zjrzałaś. 30 kilometrów - hmmm może kiedyś...

    Do Gagi - Dla mnie 11 kilometrów to było coś - właśnie dlatego, że mało jeżdżę. Myśle, że za każdym razem będzie ich więcej i więcej...

    Do Szakalkaw - Trzymam się i nie daję pokusą. Mam nadzieję, że żółwik ruszy

    Dzisiaj wieczorem ważenie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]




    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  8. #58
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    Rewolucjo Ty widziałaś w kótrą stronę suwaczek życzyłam Ci przesuwać?? Boże jak mi wstyd oczywiście jak najdalej w prawo PRAWO!! nawet niech sie nie waży w lewo!!

  9. #59
    Guest

    Domyślnie

    Witaj, Rewolucjo!!

    Dziękuję serdecznie za odwiedziny na moim wątku

    11 km to bardzo a to bardzo dużo. Ufff ja też jeżdze na rowerku. Staram się jezdzić 45 minut. To dla mnie strasznie dużo. I wychodzi tak 8-10 km, zależy od prędkości oczywiście. Mam zamiar wprowadzić jeszcze jakąś gimnastyke, ale coś opornie mi idzie. Ale dam rade, co mam nie dać

    Gratuluję tych 2 kilogramków. Bardzo, bardzo. I już jest taka satysfakcja że to już nie 130, prawda ?

    Całuję i pozdrawiam serdecznie

    depresyjna kobietka

  10. #60
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Do szakalkaw

    Widzisz jaka jestem ufna nawet Cię nie podejrzewałam o to, że możesz mi źle życzyć Dziś ważenie i mam nadzieję, że suwaczek przesune w prawo Zobaczymy wieczorem

    Pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

Strona 6 z 342 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •