Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Rewolucjo, bardzo ciekawa jestem tej diety, którą chcesz dla siebie opracować, może i ja z niej skorzystam? Czy pieczywo chcesz wyeliminować zupełnie, czy też tylko ograniczyć? Jakich produktów chcesz w ogole nie jeść? No i oczywiscie - jak ma sie do tej diety sernik taki na przykład?

Mocno Cię ściskam

hej
rewolucyjna Rewolucjo

Powodzenia na nowej diecie Mam nadzieję ,że będzie skuteczna i będziesz miała jak najmniej "słabości".Qrcze!Jakie to ważne znaleść dla siebie odpowiednią dietę!Taką bez głodzenia i bez napadów na coś "zakazanego ".Trzymam kciuki !
Buziaczki

Rewelko!!!

Jak tam dietetyczny bigosik? Zaczęłaś już go gotować?
Ja poszukam fasolki - chyba robiła ją Triss, prawda?
Przyrządzę ją na jutrzejsze imieniny taty :P

Buźka!!!

Witaj kochana Rewolucjo
co tam u Ciebie ciekawego słychać ... wczoraj byłaś na baseniku, popracowałaś sobie nieźle więc na efekty napewno nie trzeba będzie długo czekać
trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki
pozdrawiam ciepluśko i życzę miłego dzioneczka

cześć Sylwuś,

jak nastrój?

mam nadzieję, ze radość jak zawsze aż kipi i humorek dopisuje,

dzieki za wklejenie mojego macho,

usmiecham sie o resztę zdjęc,

pozdrawiam

Rewolucjo przesyłam moc pozdrownień i dziękuję za ciepłe słowa.

Usciski

Co do moich planów skomponowania sobie diety...pomyślałam, że strasznie dużo rzeczy przeczytałam na temat ochudzania, diet i zdrowego żywienia. Skoro tyle już wiem to może sama skomponuję dla siebie dietę dobrą dla mnie. Taką, którą łatwo mi będzie utrzymać, po której nie będę miała ataków głodu i oczywiście schudnę, ale nie ekspresowo ( bo tak każdy by chciał ) ale stopniowo pracując nad sobą. Dlaczego nie chcę chudnąć szybko Boje się efektów ubocznych - rozciągniętej skóry, która nie będzie miała czasu "dojść do siebie" i efektu jojo, który zawsze się pojawia po drastycznym odchudzaniu.

Mój wstępny plan jest taki:
ograniczyć pieczywo - zjadać je tylko rano - nigdy na kolację.
maksymalnie ograniczyć słodzenie pokarmów lub zastąpić cukier słodzikiem
całkowicie wyeliminować ziemniaki, biały ryż i makaron jajeczny
unikać mocnej kawy i herbaty
wyeliminować napoje gazowane - nawet wodę gazowaną
zrezygnować z orzechów lakowych, awokado, wątróbki
na obiad i kolację niełaczyć białek i tłuszczów z węglowodanami
owoce jeść tylko rano
pomiędzy posiłkiem węglowodanowym, a tłuszczowym poczekać trzy godziny
nigdy nie pić w trakcie posiłków
wyeliminować tłuszcze - smalec, masło, margarynę
zwracać uwagę na indeks glikemiczny produktów - jeść te o małym indeksie
codziennie ćwiczyć w domu 15 minut

To podstawowe zasady diety. Później postaram się zamieścić przykładowy jadłospis. Muszę tę dietę jeszcze dopracować, ale wiem, że to jest dieta właśnie dla mnie...bo sama ją skomponowałam

Bike - jak tylko będziesz miała, czas, chęć i kase to zapraszam na basen Wczoraj na zajęciach instruktorka dała nam w kość - ale bardzo sie cieszę, bo będą efekty. Co do serniczka - mój facet też jest strasznym łasuchem Je strasznie dużo - a jak wygląda - sama widziałaś


Izary - pewnie, że damy rade - twarde babki jesteśmy ja też mam nadzieję, że się nie zmienię. Bardzo chcę być szczupła, ale nie za cenę mojego charakteru Od poniedziałku jestem zabiegana. Mam strasznie dużo pracy. Dziś bedę siedziała do późnej nocy - niestety. Jak tylko znajdę chwilkę zaraz wyśle zdjęcia

Lunko - mi też się podoba moja druga połowa. Myślisz, że za rok da radę wziąć mnie na ręce? Pozdrowiłam - on też Cię pozdrawia

Triskell - wstępnie opisałam tą dietę. Jeśli masz jakieś pytania to pisz Chleb chcę ograniczyć do śniadania ( chcę jeść go jak najmniej ). Zupełnie wyeliminuje ziemniaki, masło, margarynę, alkohol, słodycze ( cukier ) , owoce jeść tylko rano.

Julietto - dziękuję za opwiedzinki

Ajako - ja też mam nadzieję, że dobrze robię samemu komponując dietę. Znam siebie i swoje słabości, wiem co jest dla mnie dobre. Myślę, że jak się dużo poczyta to da się samemu wymyslić coś dla siebie.

Wanilio - bigosik SB według przepisu Stelli jest w pierwszej fazie gotowania On musi się gotować 2-3 dni, żeby był dobry Tak chyba Triss robiła fasolkę

Kasiukasz - dziękuję, że do mnie zaglądasz

Jak zawsze muszę napisać - Kochane Forumowiczki jesteście wspaniałe!!!

tup tup tup dotelepałam się a gdzie to kochana można twojego lubego zobaczyć?? co to za plotki jakieś krążą czuję się niedoinformowana

jesli mogę coś wtrącić na temat diety to proponowałabym zamiast słodzika fruktozę - bo słodzik to niezdrowe świństwo brrrrr reszta brzmi rozsądnie polączenie montignaca z innymi zasadami zdrowego żywienia

Odrazu mi lepiej jak taka weteranka pozytywnie się wypowiada na temat mojej kompozycji. Fruktoza a gdzie to kupić? Sklep ze zdrową żywnością
Dziewczyny poznały mojego mena w niedzielę na spotkaniu forumowym i dlatego się wypowiadają Nie martw się...będziesz jeszcze miała okazję