Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Podobno dobry jest chrom, ale nie sprawdzałam, więc nie biorę za to odpowiedzialności

Ja sprawdzała działanie chromu - niestety nic to nie dało. Efekt był taki, że wyszedł mi w badaniach i lekarz kazał odstawić, bo jego nadmiar ma zły wpływ na organizm

z tym chromrm to podobno bajki, ale nie sprawdzałam

no tak, brom
a tak poważnie to chyba pozostaje trenowanie silnej woli i zastępowanie słodyczy suszonymi i surowymi owockami

Zamieszczone przez rewolucja

Czy mi się uda...pewnie czas pokaże...

Pewnie, że dasz radę. Jestem tego na 100% i będę trzymać kciuki. Ani się obejrzysz, a i te 40kg będzie daleko za Tobą w tyle. .

Sylwuś,

dzięki za zdjęcia, sa już rozpakowane i zapisane, ale na razie nie mam czasu, zeby obejrzeć, ponieważ szaleje w kuchni.

Gorące pozdrówka z zimnego Sokołowa

A ja powiem szczerze, ze z Twojej diety największą trudność sprawiłoby mi zupełne odstawienie innego produktu

Trinia-alkoholinia

Bike - ja mam problem ze słodyczami, a nie a seksem kiedyś próbowałam...z marnym skutkiem

Gosik - marzą mi się kozaczki na zimę (kolejną) - takie do kolana i żeby się zapieły

izary - mam nadzieję, że znalazłaś czs na zdjęcia?

Triskell - ale alkohol to od czsu do czsu, a słodycze kuszą codziennie

oj kozaczki które by się zapieły to jakies lata całe temu miałam ostatnio

ależ tu dużo mądrych wskazówek wyczytałam

GAGA brawooooooo dla ciebie
kopiowałam sobie na dysk
będę analizować