Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Zrówka..wszystko będzie napewno dobrze, nie ma co się zamartwiać na wyrsot.Poczekaj na wyniki. NIE RAZ SAMI LEKARZE SIEJĄ POPŁOCH A .
Jeszcze raz gorąco pozdrawiam.

Rewolucjo mam nadzieję że lekarz zbyt pochopnie wydał diagnozę i że jednak się mylił, nie martw się na zapas.

trzymam kciuki Syluniu!!!

Sylwuś, zgadzam się z dziewczynami, że lekarz się pospieszył, niepotrzebnie stawia tak poważne diagnozy nie mając nawet wszystkich wyników, na których mógłby się oprzeć. Trzymam kciuki, żeby okazało się, że się mylił, trzymam kciuki za ciebie, żeby poczuła się lepiej, żeby dodać ci sił i przesłać choć odrobinę uśmiechu i radości, żebyś poczuła, że nie jesteś sama...

Kompletnie nieodpowiedzialny lekarz
Mam nadzieję, że wyniki będą pomyślne.
Staraj się przeganiać z głowy złe myśli, pozostaw same pozytywne.
Będzie dobrze!!!
Gorąco pozdrawiam!!!

wiesz mojej lekarce kiedyś pani ginekolog nagadała takich rzeczy, że własciwie powinna się załamać na dobre a potem się okazało że w ogóle nie była to prawda wiec nosek do góry

Sylwuniu, przytulam Cie mocno, mocno... wierzę w to, że wszystko będzie dobrze kochanie, jestem pewna że tak będzie
i trzymam za to kciuki z całych sił

Trzymam kciuki, to NA PEWNO nic złego.

Może nie idź dzisiaj na basen i porządnie wypocznij?

Uściski!!! :P :P :P

Już strasznie dawno obiecałam kolację. Dziś dotrzymuję słowa:

Kolacje

dzień pierwszy

Udko z kurczaka bez skóry ( pieczone)
brokuły gotowane
pomidor
sałata
jogurt naturalny

dzień drugi

omlet z jednego jajka ( ubić pianę z białek ) z pieczrkami
szklanka mleka
dwie surowe marchewki

dzień trzeci

sałatka z tuńczykiem ( 2 łyżki kukurydzy, 2 łyżki groszku, jedno jajko na twardo)
kilka kwałków selera naciowego

dzień czwarty

sałatka z wędliny, cykorii, ogórka kiszonego, jabłko, 100ml jogurtu naturalnego
kilka rzodkiewek

dzień piąty

zupa jarzynowa ( bez marchewki )
kilka plasterków chudej szynki z indyka
jogurt naturalny

dzień szósty

biały chudy ser
rzodkiewka
szczypiorek
zielona pietruszka
jogutr naturalny

dzień ósmy

ryba duszona w warzywach
jogurt ( może być owocowy )

dzień dziewiąty

bigos ( taki jaki robi się na diecie SB )

dzień dziesiąty

zupa z soczewicy
dzwonko łososia ugotowanego na parze

Mam nadzieję, że propozycję się wam spodobają

Pozdrowienia przesyłam.Propozycje kolacyjne super..możę więcej rybki ( pieczonej0 np pstrag. Bardzo lubię ryby.
Dziś mam na obiadek pstrąga pieczonego z natką pietruszki i rodzynkami. Do tego zielona sałata...a co człowiek się odchudza a raczej odtłuszcza to sobie nie żałuje..
Pozdrawiam

trzymaj się kochana