Strona 21 z 45 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 450

Wątek: no to dalej do dzieła :) nowe siły, nowa motywacja...

  1. #201
    karmen20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WItam w niedzielę
    Rodzinne śniadanie udało się przetrwać dietkowo tylko, że potem była wizyta u babci, ale nawet nie było źle ...kilka krakersów i 4 malutkie czekoladki ( przysięgam że tylko tyle ) chyba za bardzo mi nie zaszkodzi. Właśnie sprawdziłam, że jeden krakers ma 14 kcal, więc spoko gorzej z tymi czekoladkami, ale babcia mnie męczyła żebym wzieła jedną, a potem już sama doszłam do 4 .
    Wczoraj nie udało mi się dobić do 1000, było chyba z 910...
    ogólnie mam dobry humor , więc nawet ta wpadka mnie nie przybiła ...
    Na obiadek już grzecznie gotowana pierś z kurczaczka i surówka
    I to finito z jedzonkiem na dzisiaj

    Cauchy co to tego, że robią je na lalki barbie, niektóre wyglądają wątpliwie ładnie to się zgadzam, także z tym, ż enie wiadomo co potem z nimi, może sa jakieś komplikacje po tych szybkich zabiegach. Mi głównie chodziło o to, że te kilka czy kilkanaście kg mniej, ćwiczenia, dieta, makijaż i ciuchy robią z człowiekiem że można stać sie kimś zupełnie innym zewnątrz...

    Kończę, czekając na księcia na biało-czarnym rumaku
    Miłej niedzielki

  2. #202
    Guest

    Domyślnie

    hej Misia
    Nie ma sie co stresować małymi wpadkami .... tak od kogos słyszałam :P. Hehe . Dobrze ze sie nie przybijasz tylko dalej jestes usmiechnieta . Trzymaj tak dalej.
    dziekuje Ci bardzo ze dajesz mi tak duza motywacje, w ogole za to ze jestes :*

    Miłego dnia

  3. #203
    Awatar uszata
    uszata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    24

    Domyślnie

    Kareniku....
    takie wpadki to prawie nie jak wpadki Ja miałam większe, wiec sie nie przejmój Ja powinnam miec na imie "WPADKA" Przytyłam i czuje sie..... dokładnie tak
    No ale Ty jestes piekna i dzielna dziewczynka. I trzymaj tak dalej. Masz się duuużo usmiechac ooo
    Życzę Ci miłego i pełnego słoneczka poniedziałku
    "Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"

  4. #204
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam, miłego dnia

  5. #205
    karmen20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie
    Jak mi sie cieplutko zrobiło, jak przeczytałam, że mogę byc komuś potrzebna itp
    Dziękuje wam za odwiedzinki !
    Dzisiaj od rana miałam bieganine z indeksami, ale dzisiaj już lepiej poszło bo udało mi sie zebrąc zalki z dwóch katedr i na rzeciej zostały
    To były ostatnie zajęcia na oddziale i w ogóle w tym semestrze
    Rano zjadłam tylko dwie kromeczki wasy z serkiem topionym, łyczek herbaty i szybko do szpitala...mało co sie nie spóźniłam...
    miałam trochę spraw (między innymi zakup męskiej koszuli ) że dopiero niedawno wróciłam. Zjadłam jogurcik i jabłko, czekam na kaszke gryczaną z gotowana piersia z kurczaka
    Musze pamiętac o czerwonej herbacie

    Z ćwiczonek nici bo kolano boli i nie mogę go za bardzo prostować. Do lekarza nie pójde!!! o tym to nie ma mowy...
    Pomyślałam, że dzisiaj zamiast ćwiczeń będzie szybki marsz po mieście ...no i był tylko, że myślałam,że nie wrócę cała tylko w kawałkach zbierając po drodze odmarznięte palce, nos itp ...
    Ale udało się wróciłam cała

    i dzisiaj się już nigdzie nie wybieram
    pozdrawiam :*

  6. #206
    Guest

    Domyślnie

    hej Misia

    hehehehe ale mnie rozbroiłas tekstem hehehe. Pani doktor mowi: do lekarza nie pojde, nie ma mowy ,jaki Ty przykład dajesz? hihihihih no kobieto ale mnie osłabilas

    Super ze udało Ci sie wszystko pozałatwiac i przy okazji nie zamarznac . ja dzis musiałam isc do sadu to szłam kawałek przez miasto to az mi kaptur zamarzł a taka laska szła z białymi włosami bo jej zamarzły heheh widok nieziemski

    Czy Ty nie zamało dzis zjadłas?? tzn nei wiem jaki ten jogurt był ale czy aby na pewno było 1000kcal? nie wiem tez ile kasza ma ... ahh to może lepiej sie nie bede odzywac .

    Mam nadzieje ze kolanko lepiej i ze juz wkrotce przestanie bolec
    buziaki i usciski na rozgrzanie organizmu

  7. #207
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    witaj karmen
    wpadam życzyc Ci udanego dietkowania i miłego wieczoru
    obiecuję kiedys pilniej przesledzic Twoj wątek,ale teraz znikam bo ksiązki już krzyczą tam ze stołu i mnie wzywają...
    pozdrowionka. papa

  8. #208
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Hehehe.. Karmen.. rycerz na biało-czarnym rumaku? Przybędzie po Ciebie na krowie, hiehieheiheihie, no nie mogłam się powstrzymać, tak mi się od razu skojarzyło!

    Z tym mrozem to naprawdę masakra. Jak wyszłam w niedzielę na spacer w zamierzeniu godzinny, tak po 20stu minutach wróciłam z zamrożonym nosem i nogami. Brrrrr. To już wolę się w domu spocić, niż wrócić sinoniebieska

    Mi też kolana nawalają nie ma się co dziwić, jak mają tyle do dźwigania.. z ćwiczeniami mam przez to problemy, po jakimś czasie zaczyna boleć przy ruchu no i nici z ćwiczeń na pupę! Chociaż i tak z czasem problemy są coraz mniejsze, zresztą nie ma się co dziwić.
    Mam nadzieję, że Tobie tez kontuzja minie i będziesz mogła przebierać w różnych formach ruchu.

    Życzę miłego wieczorka i ciepłego łóżka..
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  9. #209
    karmen20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć
    Jaaaaa no dzisiaj znowu mało co nie zamarzłam... przed chwilą wróciłam głodna jak wilk, ale na szczęście moja ulubiona sałatka z kaupsty pekińskiej i papryki itp była w domku
    teraz na osłode jeszcze yżeczka miodu

    Zaraz znowu muszę wyjść na zajęcia tzn takie zajęcia-zaliczenie bezstresowe :/ a jest tak strasznie zimno.......

    Faceci jednak umieją dobić (ja wiem...pamiętam wszystkie wasze słowa, cała ta prawde ...) ale wczoraj wieczorem wpadłam w dołek...hmm... raczej dół, albo krater wulkanu... zaczełąm jeśc ale po jednym rogalu udało mi sie opanować...ufff... także wczoraj skończyłam na 1200-1300. niby nie ma tragedii ale mało brakowało. Chciałam przyjść i sie wyżalić to mi internet wyłączyli!!!!!!! Skupiłam sie na myślach że nie moge ani was a ni siebie zawieść... było mi strasznie źle, znowu nie wiedziałam co sie ze mna dzieje
    Dzisiaj jest lepiej


    Izuś---> no tak bo to takie zboczenie zawodowe... znam lekarzy od podszewki... (nie no żartuje...po prostu czasem zdarzy się jakis konował który po znajomościach skończył studia) poza tym już rok temu tak miałąm i samo przeszło. Cieszę sie że Cie tak rozbawiłam ja czasami cos tak walne a potem sama się z siebie smieje
    Ale z kolanem juz naprawde lepiej, zwłaszcza jak nie chodze duzo
    kalorycznie wczoraj wyszło przez ten "wieczór" tyci za dużo, ale pomijając to to było akurat, ja po prostu czasem nie wszystko wpiszę co zjadłąm np wczoraj były jeszcze chlebki wasa po drodze, jabłko, gruszka itp także nie martw się o mnie :*

    Goohaa---> dziekuje że wpadłaś.. oj mnie tez wzywają, a skończa gdzies tak koło 8.02 :/

    Cauchy---> na krowie... <hahaha> nie przejmuj się...o ja...dawno się tak nie ubawiłam...pisząc to o tym rumaku nie skojarzyłam, że to może wygladac jak krowa <hahaha> w sumie na krowie tez może być, żeby tylko mnie kochał, był przy mnie zawsze bez względu na sytuacje, żeby po prostu był blisko mnie i mi pomógł...

    Życzę wam udanego wieczoru i duuuuuzo ciepła...tego fizycznego i psychicznego(metafizycznego )...od najbliższych :*

  10. #210
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hello,
    podziwiam,ze potrafilas stanąc w kryzysie na tym jednym rogalu... to jest eweidetnie dowód na to,ze masz sporo silnej woli i że wiesz co chcesz osiągnąc i walczysz o to oby tak dalej
    hmm.... co do facetów.... ja wczoraj usłyszałam od kolegi dużo ciepłych słow i to ot tak bez okazji i przez jakis czas było mi cieplej na serduchu... bo w sumie od tej osoby bym sie tego nie spodziewała a to co powiedział/napisała brzmiało szczerze.... mam nadzieje,ze i Tobie taka miła 'niespodzianka' się wkrótce przydarzy

    co do sesji.... moja w najlepszym wypadku zakończy się na politechnice 10 lutego(ale nawet na to nie licze) i co z tego,ze wtedy został by mi tydzien wolnego, jak na drugiej uczleni mam juz zajęcia od 13... także nici z jakichkolwiek ferii wolnego....

    pozdrowionka, miłego i ciepłego wieczoru

Strona 21 z 45 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •