Wątek: 20 i więcej do zrzucenia

[img]heja.czy komus sie udalo schudnac po ciazy 22kilo?jesli ktos zdolal to zrobic niech da znac jak ,i w jakim czasie .smoczyca. [/img]

"Smoczyca"
jak sama siebie określasz, są tu dziewczyny , które startowały z 35, 40 kg nadwagi

jednym idzie szybciej innym wolniej ale wszystkie walczą i wygrywają, ty też dasz radę jeśli naprawdę będziesz chciała.
Nie obiecuję że będzie łatwo i super przyjemnie , zresztą jeśli czytałaś wypowiedzi dziewczyn , to już masz jakiś obraz, ale trzeba wierzyć w siebie i z pełną determinacją dążyć do wyznaczonego celu.

Witaj wśród nas w tak wspaniałej grupie napewno będzie ci łatwiej
Pozdrawiam cieplutko
szane

pewnie wszystkie damy radę! każda ma sój czas!!
Malinka...nie wiem ile kcal ma teqila, ale piwo na pewno ma więcej a ja wczoraj wtrąbiłam 2,5 nieźle,prawda? a do tego maleńką shaormę...ja nie mogę pić piwa!! zawsze się tak kończy! że muszę coś zjeść...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam pisze ze tequla ma 48 kcal,2 na cl(cokolwiek to znaczy)

Witajcie

Marzenko 1 w odp na Twoje pytanie:
<<<< Madallen - witaj słonko czy ta dieta cambrgide jest droga? i jak TY wytrzymałaś o jednej zupce????>>>>
Dieta C tygodniowo to kwetia wydania około 119 zł. Tyle ja zapłaciłam za 21 zupek <czyli 7 dni po 3 zupki.> Taki zestaw zeby były jakieś efekty powinno sie kontynuować przez 3 tyg. Czyli 3 tyg po 119 zł no to jest troszke kasiorki. Ale patrząc z drugiej strony przez te 3 tyg. nie ponosisz juz zadnych kosztów związanych z wyżywieniem.
Jak ja wytrzymuje o jednej zupce? Niemam pojecia. To kwestia psychiki i nastawienia. Poprostu nie czuje głodu i nie ciągnie mnie do jedzenia. Dzisiaj niedziela postanowiłam, że musowo zjem te 3 zupki bo z jednej skrajności popadam w drugą.
Pozdrawiam wszystkich gorąco

Chyba przyłacze się do was
Co prawda mam do zrzucenia 10 kg chociaż wcale nie musze, ale dla własnego lepszego samopoczucia chciałabym
Dopiero zaczynam drugi raz się odchudzać i już mam dołki
Za pierwszym razem miałam do schudnięcia dużo więcej i musiałam schudnąc, żeby ni chorować np. na nadciśnienie itp.,
Niestety teraz mobilizacja jest znacznie mniejsza, gdyż nic mi już nie grozi, a jedynie chce schudnąc dla samej siebie.
łatwiej by mi było, gdybym w pewnym stopniu siebie nie akceptowała, ale tak nie jest Akceptuje siebie w pewłni więc nie mam jakiejś więszkej siły motywującej.
Mam nadzieję, żę w razie załamki będę mogła na was liczyć
Pozdrawiam!!!

Wszystko fajnie, dobrze szło... Mam bal za tydzień i nie mam pojęcia w co ja sie ubiore... Nie wiem dlaczego odpuściłem tą dietę 3 tygonie temu. Po prostu nie dałem rady. Ciągle klasówki, testy, sprawdziany... Ręka sama idzie po żarcie bo inaczej nie idzie się uczyć. I co ja mam teraz zrobić? Chyba pozostaje wziąć 200 zeta i iść na agyptos...

na agypthos powiadasz...? ciewa jestem czy już ktoś z tego korzystał?

madlenuś, nawet mowy nie ma żebym wytrzymała o jednej zupce, chyba, ze faktycznie popadłabym w skrajność...dla mnie absolutnie najlepsza jest 1000 kcal, bo nawet jak mnie najdzie na słodycz to jakąś malusią można zjeść a i tak się skończy się na okolicach 1000 (ja tak piszę, ale jeszcze mi się nie udało skończyć na 1000... gdy spróbuję maleńką słodycz na mecie jest o wiele więszej)

Czesc mam tez problem, chce sie pozbyc 20 kg, ale jak. Juz raz mi sie udalo, ale efekt jojo i obzarstwo od dawna wrocily, Kochani pomożcie bo sie zalamie buuuuuuuu

witaj Renia! Ja mam do schudnięcia więcej, zapał to za mało, trzeba mieć cierpliwość i mogę Ci doradzić o ćwiczenie jej i podejmowanie prób aż w końcu któraś z nic będzie udana!! Trzymam kciuki!!