-
noise_nation_girl witaj !!! ja zaczelam juz z tydzien temu i tez nie mam sukcesow , ale trwam dalej i musze przyznac ze lepiej sie czuje jak uwazam na to co jem i staram sie cwiczyc, buziaki dla wszystkich grubaskow
-
bardzo miło mi powitac nowe twarzyczki. Cieszę sie ,z e jest nas coraz wiecej , w końcu im większa grupa, tym raźniej Życzę wytrwałości i sukcesów. Razem nam sie uda, musi sie udac
-
hej laski ,gdzie jestescie??? nie robcie mi tego i nie znikajcie !!!
-
Witam ja mam kolo 10 kg nadwagi jeszcze-moge się przyłączyc?Co prawda udało mi sie pozbyc 17 kilo spadłąm z 86 na 69 ale jakims cudem przytylam przez zime 3 kilo czyli teraz waze 72 i jakos mobilizacji nie mam.Najgorsze jest to ze zawsze mowilam ze jak bede miala rowerek w domu to bede jezdzic i jezdzic.........a jak juz odłozylam wyplate na ten rower to czesciej stoi niz jest uzywany))))Ale nie poddam sie-macie jakies sposoby?Bo ja te 17 kilo schudlam na diecie 1000 kcal i jezdzeniu do pracy rowerem.Moze przez ten post bede miala wiecej mobilizacji.Pozdrawiam))))
-
Witajcie i przyjmijcie moje 18 kg . Zaczęłam przedwczoraj od dietki oczyszczającej, a od jutra już dietka 1000ccal. Do tej pory próbowałam kilkukrotnie pozbyć się wagi, lecz powraca ona do mnie jak bumerang. Spacerki z moim pieskiem niewiele dają.... do biegania nie mam serca Mam nadzieję, że przy waszym wsparciu uda mi się zrzucić moje fałdki! W każdym razie pierwszy krok zrobiłam..... zarejestrowałam się na portalu.... ...może nic, ale dla mnie już sukces!!
Trzymam kciuki za wszystkich walczących z tą paskudą(wagą) i pozdrawiam bardzo serdecznie!!
-
Dietetyczna sobota:-)))
Witam Babeczka Powiem ci szczerze ze masz dobry start przed soba o wiele latwiej jest sie pozbyc 18 kilo niz 10)Wiem bo sama przez toprzechodzilam ale najwazniejsze to mobilizacja, ja pierwszy raz probuje z forum i mam nadzieje ze to bedzie strzał w dziesiatke(dokladnie ta dziesiątkę co mam nadwage)))))))Pozdrawiam cie i wszystkich odchudzajcych sie grubasow.Ja dzis za soba mam kawe ze słodzikiem i 2 godziny szalenczego sprzatania na jutro planuje koktalj z truskawek z jogurtem naturalnym zamiast smietany a słodzik zamiast cukru!! Polecam uzywanie slodzika mało ze mozesz go zabrac wszedzie to jeszcze ma o wiele mniej kalorii niz tradycyjny cukier.Aha nie pochwalilam sie wczoraj szalenczo jechalam na moim stacjonarnym rowerze i prosze dzis jest kilo mniej))
-
Cześć Dziewczyny!!
Czy ja również mogę się do was przyłączyć?
Przyciągną mnie tytuł waszego posta:
"20 i więcej do zrzucenia”
No bo ja mam właśnie więcej (Niestety ).
Mam 25 kg do zrzucenia.
Było już mniej ale miałam kryzys i przybyło mi troszkę kg
Wcześniej pisałam na poście WRÓCIŁAM którego założyła moja przyjaciółka Kompleksiara ale tamten post jakoś wymarł.
Próbuję go reaktywować ale jakoś mi się nie udaje
U was panuje fajna atmosferka więc stwierdziłam że chciałabym się do was przyłączyć :P
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie cieplutko.
Aha!
Przydałoby się przedstawić
A więc jestem WENUS.
Mam 22 latka i ważę ................... 86kg!
Jakieś 2 m-ce temu udało mi się zejść do 79kg ale kryzys sprawił że znowu przywaliłam
Musze się znowu wziąć za siebie
Pozdrawiam
-
witajcie. ja nadal ciężko walczę z tymi moimi 17 kilogramami, na razie waga stoi w miejscu, ale miejmy nadzieję ,z ę za jakiś czas sie ruszy i to w dół aktualnie jestem w trakcie pochłaniania kolejnego kilograma czereśni , nie można przeciez pozwolić sie im zmarnować . Trzymam kciuki
-
Witajcie :P :P
Ja też mam jeszcze 17 kg do zrzucenia
Obecnie ważę 85.5 kg i mam 172 cm wzrostu
Od marca udało mi się zrzucić 12,5 kg i nadal walcze :P
Trzymam za was kciuki :P
-
Oj jak ja kocham lato, tyle owocków i warzywek wszędzie, już nawety nie kusi mnie cukiernia, o wiele bardziej smakowicie wyglądają te czereśnie, truskawki i jabłuszka wystające z warzywniaka i machające do mnie . Lodówkę tez otwieram teraz bez obaw, bo jest w niej około 7 kg czereśni...leżą na każdej półce i wołają " weź mnie ". więc biorę i jem bez obaw, ze przytyję . a już niedługo wezmę słoiki i będę sobie w domku kisić ogórki, którymi będę do woli zapychać swój brzuszek. i posadze sobie na balkkonie cebulkę , szczypiorek, rzeżuchę , będzie prawie jak w ogródku . i obiecuję , ze przez całe lato będę miała w lodówce dużo warzyw i owoców. obiecuję takze nie grzeszyć , unikać ciastek i innych paskudztw na rzecz np czereśni, kapustki kiszonej, ogóreczków, pomidorków i innych pyszności
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki