-
Witaj Izary
Dziękuję za wizytę na moim wątku!!!Zawsze się cieszę jak ktoś nowy mnie odwiedzi,więc serdecznie zapraszam Właśnie przeczytałam wój wątek i jak widzę jesteśmy prawie równolatkami
Pozdrawiam cieplutko i trzymam za Ciebie kciuki
-
Poranne, weekendowe pozdrowionka!
Triskel, gratulacje! :P
Izary, podziwiam zapał do ćwiczeń :P Wszystkie dziewczyny mają rację, na obolałe mięśnie najlepszy jest ruch :P Nawet spacer pomaga :P
69 na imieninki? Ambitny plan, wierzę, że Wam się uda!
Udanego weekendowania!!!
-
Miłego sobotniego wieczorka życze
-
I jak tam, Izary, dalej mięśnie bolą? Trochę późno, ale przyłączę się do rad poprzedniczek: rozciąganie i więcej ćwiczeń. Ja sama widzę, jak dużo daje mi ćwiczenie. Chyba wkrótce tickerek znów pójdzie o pół kilograma w dół (ale jeszcze czekam do jutra, czy to miłe oku 82.0 znowu się pokaże) i wiem, że bez ćwiczeń nie byloby szans na tak szybkie chudnięcie.
Dziewczyny, pije któraś z Was ocet jabłkowy? Ja zaczęłam chyba z 5 dni temu, bo tak wszyscy polecają na różnych forach. Trochę sceptycznie byłam nastawiona, ale... tak jakoś dziwnie dokładnie od tego czasu waga znowu drgnęła i coś podejrzewam, że ten ocet mógł mieć z tym sporo wspólnego. Na razie wiec jak najbardziej polecam
Uściski i życzę Wam miłej niedzieli (u mnie jeszcze sobota, 9 godzin za Wami jestem)
-
a o co chodzi z tym octem????
pijesz z czym??i ile tego octu?
-
Ancaa, piję go z wodą, 2 łyżeczki na szklankę wody, na czczo. Koniecznie musi to byc ocet jabłkowy, nie jakikolwiek, inne rodzaje, zwłaszcza te na spirytusie, mogą być szkodliwe, przynajmniej tak na pusty żołądek.
Mozna też kupić ocet jabłkowy w tabletkach, ale ja stosuję taki zwykły, w płynie.
Tu masz np. stronkę o tym w tabletkach, ale oba rodzaje mają podobne działanie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Do smaku trzeba sie przyzwyczaić, bo niby smakuje podobnie do soku jablkowego, ale jednak jest w tym jakaś niepokojąca nuta (w końcu to produkt fermentacji). Ale piłam gorsze rzeczy i po 5 dniach smak mi juz nie przeszkadza
-
Hi Izary, powodzonka życzę przy jutrzejszych pomiarkach i mam nadzieję, że niedziela upłynęła Ci bardzo sympatycznie. Ucałuj ode mnie Kacperka, bo pewnie właśnie go usypiasz.
-
-
Miłego dnia Izary
-
Izary, też życzę Ci miłego dnia i daj znać, jak dzisiaj z tymi mieśniami
Zapraszam na mój nowiutki wątek: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=60139
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki