Izuś, nie mam oryginalnego przepisu,gdzieś zagubiłam, tylko swój przerobiony
wyszorowany i obrany seler kroję na plastry grubości około 1 cm, w niedietkowych czasach naczynie żaroodporne wykładałam plasterkami boczku, teraz samruję oliwą (olejem) i dodaję plasterki szynki , na to daję seler i polewam odrobina wywaru z warzyw lub rosołku, żeby seler nie był suchy i polewam sosem z jogurtu wymieszanym z tartym serem i pokrojonym serem pleśniowym.
Bradzo lubie eksperymenty w kuchni, więc robię różne kombinacje do selera dodając inne warzywa, no, ziemniaki, marchewkę, paprykę, kabaczka itp.
Zakładki