TA DIETKA JEST TRUDNA I MOZE BYC NIESTETY PULAPKą-BO PO NIEJ łATWO O JOJO, WIęC OD RAZU TRZEBA POTEM NP NA 1000 KAL PRZEJSC BY SIE UCHRONIC PRZED TYM PAMIęTAJ!!!
PRZESYłAM SOBOTNIE POZDROWIENIA![]()
![]()
![]()
![]()
TA DIETKA JEST TRUDNA I MOZE BYC NIESTETY PULAPKą-BO PO NIEJ łATWO O JOJO, WIęC OD RAZU TRZEBA POTEM NP NA 1000 KAL PRZEJSC BY SIE UCHRONIC PRZED TYM PAMIęTAJ!!!
PRZESYłAM SOBOTNIE POZDROWIENIA![]()
![]()
![]()
![]()
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Aggniecha dziękuję, i proszę napisz czy było trudno wytrzymać 13 dni , muszę schudnąć ale mam słabą wole. Może jak nałożę na siebie dużo obowiązków to poradzę nie będę w tedy myślała o jedzeniu. Muszę też zmusić się do picia wody, atak bardzo jej nie lubię, wole już zielona herbatę bo czerwona niestety mi cuchnie. Gdyby tak mój mąż zaczął się ze mną odchudzać , a tez by mu się przydało ale kto go zmusi?????
Od jutra do dzieła . który to już raz . Wczoraj się zważyłam i waga stoi w miejscu jest 92,4 , dobrze ze nie idzie do góry ale .................. . smutno mi myslałam ze pojedziemy dziś na zakupy , połazić po sklepach a ty nic z tego. A przede mną 5 zjazdów w każdy weekend. nie wiem jak to wytrzymam. Ale się rozpisała
Pa![]()
![]()
Zaczynam kolejny dzień, tym razem postanowiłam ze kopenhaską zacznę dopiero w środę popielcową bo jeszcze jutro mam zaproszenie na imprezke do brata ostatkową , więc trudno by bylo przetrważ na tej diecie.
Dzisiaj jak narazie super tylko herbara czerwona i jedna kawa. Mam zaraz zamiar wszamac serek wiejski ziiarnisty i na obiadek pierś smażona na oliwce z oliwek + pekińska .
Pozdrawiam
powiem Ci tak-dla mnie dietka byla super i nie byla az tak wymagajaca...ale jestem w mniejszosci...dla zdecydownej większosci to byl koszmar i bardzo trudno bylo im dobrnąc do konca...wiem,ze się pewnie niecierpliwisz i chcialabys na poczatek szybko schudnać,ale dokladnie sie zastanów i przemysl to...
CZUJESZ, ŻE WIOSNA TUŻ TUŻ![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Aggniecha dziękuję, witam w kolejny dzień, dietke kopenhaską rozpocznę jak obiecałam jutro a narazie staram sie jeść w miare dietetycznie. W pracy mam kolegę, jego mama na tej diecie schudła 8 kg a jego dziewczyna jest szczupła ale żeby się zmieścic w suknię też ja sttosowała i schudła 5 kg. Myślę że i mnie sie uda ato byłoby cos wiekiego dla mnie
Pozdrawiam
jutro zaczynam kopenhaską, kto ze mną??????????????
Pewnie nikt bo przecież oprócz Agniechy nikt tu nie zagląda, ale do kogo mieć pretensje sama na to zapracowałam znikając z forum,. Do jutra napisze jak mi idzie pozdrawiam.
Gosia
Witam
Waga stoi w miejscu tzn. 92,4 i dzisiaj 1 dzień kopenhaskiej, juz mi sie chce jeśc na razie zalewam się herbatą i to czerwona , kupiłam zromatyzowana cytryn ai jest nawet smaczna.
Nie wiem tylko co z obiadem , bo przecież dzisiaj środa popielcowa i jest post ale może Szef wyaczy, wczoraj jadłam śledzie więć dzisiaj chyba kotlecik nie zaszkodzi.
Jest 1000 a juz jestem głodna i od wczoraj bardzo boli mnie głowa. Obym tylko dała radę , zazwyczaj do 16 wytrzymuje nieźle z niejedzeniem natomiast po 16 wstępuje we mnie potwór, który chce jesć, ale postanowiłam że musze dac rade tym razem i pokazać tym wszystkim niedowiarkom że mogę schudnąc, skoro mogłam przestać palić papierosy to i moge ograniczyc jedzonko. Mam inaczej niz większośc tu odchudzających sie wcale nie ciągnie mnie za słodyczami no może czasami przed @ natomiast uwielbiam rzeczy konkretbne , mięso i to boczek oraz bardzo lubie pieczywo.
Będę kończyć bo jak pisze o jedzeniu to staje się bardziej głodna.
Do jutra, a moż ejeszcze wieczorkiem coś skrobne
Pozdrawiam
hej gosiu-po 1 umiesc swój link do wątku pod swoim straznikiem wagi to ludziom łatwiej bedzie do Ciebie trafic i na pewno bedzie więcej osob zaglądać-założę sie!!!
a co do jedzenia-większosc grubasków-ja tez-ma tak samo-mogą cały dzien nie jesc,a wieczorkiem....skąd ja to znam...dlatego tak wazna jest regularnosc i czeste posilki-w koncu sie do tego przyzwyczaisz zobaczysz!!!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Witajcie
Agggniecha, dzięki za informacje nt. linka ale niestety nie umiem tego zrobić.
Z dietka dobrze chociaż strasznie mnie boli głowa i nawet mam zawroty. Wzięłam się ostro za gotowanie dzisiejszego popołudnia bo w ten weekend mam pierwszy zjazd, i moi chłopcy zostają sami. Mam takich zjazdów 5 kolejnych weekendów i strasznie mnie to przeraza i chce mi się płakać. Ale tak to jest jak człowiek na stare lata mądrzeje i bierze się za naukę.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, niestety nie było dzisiaj spacerku ale za to ruchu w kuchni przy garach mi nie brakowało.
http://forum.dieta.pl/posting.php?mode=reply&t=59720
O WIDZE ZE LINK JUZ JESTA CO DO DIETKI-SKORO SIE ZLE CZUJESZ TO NIE POWINNAS TAK RESTRYKCYJNIE SIE ODCHUDZAC-POCZYTAJ SOBIE U LUNY JEJ DZISIEJSZE PRZEMYSLENIA DIETKOWE! POZDRAWIAM!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Zakładki