Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

Oj kurcze wczoraj też zapomniałam o agrafce. Ale usprawiedliwiam się Dzisiaj chyba też nie poćwiczę, bo muszę się jeszcze spakować do wyjazdu :/ Wymówka za wymówką. A co mi tam, święta idą Wakacje
Wszystkiego najlepszego na święta!!!

Najserdeczniejsze życzenia:
Cudownych Świąt Bożego Narodzenia Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,
Pod żywą choinką zaś dużo prezentów,
A w Twojej pięknej duszy wiele sentymentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija.
Tobie i całej Twojej rodzinie życzy Solvino

Raduj się, świecie, przyszedł Pan!
Niech zabrzmi zgodny chór.
Niech każde serce Mu zrobi miejsce,
Niech śpiewa wszelki twór,
Niech śpiewa wszelki twór,
Niech śpiewa, niech śpiewa wszelki twór

Raduj się, świecie, rządzi Pan!
Niech brzmi pochwalna pieśń!
Niech pola, bory, doliny, góry,
Powtórzą cudną wieść,
Powtórzą cudną wieść,
Powtórzą, powtórzą cudną wieść
Isaac Watts

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wesołych, szczęśliwych pełnych ciepła i miłości Świąt Bożego Narodzenia
życzy Dorota

Wspaniałych Świąt, pełnych magii i zaczarowanego uroku. :P :P :P :P

Życzę wspaniałego 2007 roku - pełnego miłości, wspaniałych przyjaźni i spełnienia marzeń

Bardzo bardzo dziękuje za pamięć i wsparcie w ciężkim dla mnie okresie

36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 27.12.2006 – 107 kg – BMI 39,78

POWOLI, POWOLI NAWET KONICZYNKA DOJDZIE NA METĘ

Witajcie poswiatecznie!

Niestety, jest mnie wiecej o 2 kg! Nie spodziewalam sie takiego wyniku po dzisiejszym wazeniu naprawde uwazalam co jem i ile jem... pocieszam sie ze mam ogromne trudnosci z WC po swiatecznym menu i ze to moze to jest ta glowna przyczyna. Liczylam jedynie na kilosek wiecej...
Wodnie tez niestety bylo do chrzanu, wypijalam dziennie jedynie 3 herbatki Slim Figura i jedna kawe...
Slodkosi tez byly. Nie tylko piernik

ale i makowiec i sernik i christmas pudding... na szczescie tylko po kawaleczku dziennie.
No ale dosc narzekan, trzeba brac sie na nowo do roboty!
Przed swietami kupilam sobie fajna tunike, nie pozwole aby stala sie za ciasna!

A tak w ogole to swobodnie mieszcze sie juz w 44

Zeby nie bylo, ze Swieta tylko przy stole i obzarstwie, to wczoraj wybralismy sie na lodowisko. Mialam lyzwy na nogach po raz pierwszy od 23 lat ale okazalo sie ze nie zapomnialam jak to sie robi



Dziekuje wszystkim za zyczenia a teraz lece szybciutko sprawdzic jak Wy sobie poradziliscie ze swiatecznym wyzwaniem!

Witaj
wyglądasz prześlicznie w tej tunice
a Twój uśmiech jest zaraźliwy, właśnie siedzę i szczerzę zęby do monitora
też marzy mi się sprawdzić, czy jeszcze pamiętam jak się jeździ na łyżwach, bo kiedyś w dzieciństwie wychodziło mi to bardzo dobrze
pozdrawiam

ps
poczekaj z tym ważeniem, za 2-3 dni pozbędziesz się balastu co się schował w Tobie

To chyba Ty

Rzeczywisicie Ja tez siedze i sie ciesze jak stuknieta. Pieknie sie usmiechasz Butus!!!! No i co tam 2 kg! W 44 wchodzisz luzacko! to jest to!!!!

Witam znad porannej kawy, przed switem Cos spac nie moglam wiec zamiast sie meczyc przekrecajac z boku na bok postanowilam pobuszowac na forum

Wczorajszy dzien minal mi dietkowo az do wieczora - kiedy to stanowczo za duzo podmaszkiecilam suszonych owocow
Wody nie pilam , za to 3 herbatki Slim Figura, 1 zielona, 1 owocowa, 1 czerwona.
Cwiczenia: agrafka - jakies 20 min.

Czas sie ostro brac za siebie, Swieta sie skonczyly, nie ma gadania! Dzisiaj wybieram sie na wyprzedaze, mam zamiar kupic sobie cos motywujacego, najlepiej w rozmiarze 42 Taki rozmiar przeciez chce nosic latem!

**

Tagottko, tez sie tak pocieszam!

Bike, niby wszystko sie zgadza - aureolka, skrzydelka, wykapany aniolek ze mnie ale na pupie nie lezalam!
Co do mojego usmiechu to ja jestem zla ze zawsze sie tak szczerze na zdjeciach. Drugi podbrodek mi wtedy wychodzi