Witaj,
dawno mnie nie było ale jestem i nie mogę sie nadziwić i napatrzeć na piękne zdjęcia. Dziękujemy za przybliżenia nam "innego swiata". Ciesze sie, że wycieczka jest taka udana.
Ściskam mocno, buziaki
Witaj,
dawno mnie nie było ale jestem i nie mogę sie nadziwić i napatrzeć na piękne zdjęcia. Dziękujemy za przybliżenia nam "innego swiata". Ciesze sie, że wycieczka jest taka udana.
Ściskam mocno, buziaki
ameryka to chyba bardzo stara geologicznie kraina i jak ktoś umie patrzeć to się sporo może dowiedzieć właśnie patrząc na te warstwy w skałach.
ta jedna skała to wygląda jak żółw, a raczej jego skorupa
pozdrawiam Triss i zazdroszczę możliwości zobaczenia tego osobiście
choć...czasem te zdjęcia takie surowe w swej naturze że aż przerażające...oczyma wyobraźni widzę te kojoty o których wcześniej pisałaś
miłego dnia triskellku
pozdrawiam serdecznie
Triss- a te orki Cię tam nie pożarły??
dziękuję za kartkę... doszła w dniu, w którym chyba najbardziej tego potrzebowałam... jeszcze raz dziękuję...
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
zagoniona jesteś co??
miłego dnia
Jestem, czytam, jutro cały dzień będę w domu, więc powinnam mieć wreszcie czas wkleić ostatnią część zdjęć i zacząć zaglądać do Was
No to czekamy! (z niecierpliwoscia!)
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Zakładki