asia a co tam robiłas że babcia ma komentować??? zasypiałas przy stole i znów temat szarlotki powarca jak bumerang chyba upiekę ją w końcu
kati co ty tam ściubisz to nie na moje słabe oczki
asia a co tam robiłas że babcia ma komentować??? zasypiałas przy stole i znów temat szarlotki powarca jak bumerang chyba upiekę ją w końcu
kati co ty tam ściubisz to nie na moje słabe oczki
Witanko Laseczkie
Olaaaaa no prawie, przysypiałam w pokoju obok, w wieeeelgachnym fotelu. Ogólnie praiwe przy stole mnie nie było, dlatego się zastanawiałam nad mokentarzami. A szarlotka była mmmmmmmmm pychotka
Wczoraj była druga tura imprezowania u babci, ale w gronie ściśle rodzinnym, było spiewanie, zartowanie i duuuzo piciaaa różniastego Ja jadłam dużo, ale same białkowe rzeczy, bez chlebka itp, czyli podobnie jak w sobote. Ale mniej ciasta też zjadłam, wiec jest ok tak myśle.
Ogóleni wczorajszy dzień cały przepłakałam z róznych różnistych powodów, ale jak mam @ zawsze mam jakies takie płaczliwo-dołkowe jazdy
Zaraz do pracy trza się wziąśc a ja w pszczókowej piżamce i jakas taka slaba jestem
Życzę Wam dziewczynki miłego poniedziałku
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Uszatko przesyłam moc pozytywnej energi, by niewidoczne dziś słoneczko Cie ogrzało , dało sił. Wszytko będzie dobrze. Tzrymam kciki
USZATKO
Trzymam kciuki, niech uśmiech wróci na Twoją buzię
agnimi, kasiakasz baaardzooo wam dziekuje za pozytywnej energiiii moc i za kciuki.
Jak narazie dzielnie się trzymam. Mam jadłospis na cały dzionek i wyszło mi 1200 kcal.
Zaczynam się poważnie zastanawiac nad SB, czyby znowu nie spróbowac Pościgałam informacje o tej dietce, coby sobie przypomniec o co w niej biega. Napewnoe zaczne w poniedziałek, bo w tygodniu mam uroczystości rodzinne i nie bedą one napewno wg SB.
Zapisałam sie do Klubu XXL, i myśle że to ta motywacja, która mi pomoże wytrzymac.
Zaraz sobie jabłuszko skonsumuje
ooooooo właśnie takie piekniutkie 75kcaloriowe :P
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
hej Asiu
uu mam nadzieje że wczorajsza depresja przeszła w niepamieć już nie zawraca Ci główki
życze spokojnej nocki i fajnego wtoreczku D:
ps. a gdzie jest piżamka chmurkowa... ciągle tyko o pszczółkowej słyszymy
no no nie płacz zmarszczki ci się zrobią podziwiam za 1200 kal ja właśnie się najadłam wieczorem... rogalikami które przyniosła moja mama
Witajcie Laseczki Piękne
Ja wczoraj byłam grzeczna, zamknełam się w 1200 kcal, 3 razy wypiłam herpatke z systemy herbapolu. Ale czułam się fatalnie. Nie miałam siły,zawroty głowy. Ten głupi @ i przesilenie dają mi w kośc
Mam nadzieje, że dzisiaj będzie lepiej
Katheeee moja deprecha jest, może w mniejszym stopni, ale nadal mi smutkowo tak jakoś, może to przez ta pogode, już sama nie wiem
Piżamka chmurkowa jest w szafce i czeka na przyszłe lato, teraz przyszły chłody i czas na cieplutką, flanelkową piżamkę pszczólkową
Olaaa nie jest źle i nawet najedzona jestem na tych 1200, ja wieczorem zjałam zupke ogórkową i naprawde nie byłam glodna
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
idę rozpedzić smutki
i przynieść troche radości
mam nadzieję, ze dzionek bezie lepszy niż ostatnimi czasy
serdecznie Cie pozdrawiam :*
ps. co ja widzę Ty już maz 0 za ósemką... o jaaaaa.... chyba nie dajesz mi szans ani rzadnych forów w tym wyscigu
nie ma co muszęsie wziąść w arsći Cie przegonić
Smutki praca rozpędziła , po prostu nie mam czasu o nich myślec, o śniadanku zresztą też. Ale dziękuje za potwora i dinozaura (obaj są bombowi).
Katheee... skąd bierzesz te obrazki, bo w google to jakies takie sobie są.
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Zakładki