U mnie Joasiu 20 jest 10, dzisiaj juz byli się pytać jak tam wyniki, brr
A pałeczki pewnie że sobie daruj, ja też się nie nauczyłam.
U mnie Joasiu 20 jest 10, dzisiaj juz byli się pytać jak tam wyniki, brr
A pałeczki pewnie że sobie daruj, ja też się nie nauczyłam.
Joasiu, gdzieś się twój wątek na 2. stronce poniewierał i dopiero przed chwilą odkryłam, że dopisałaś się do niego od mojej poprzedniej tutaj bytności. Gryzoniek wątek podnosi i w ząbkach przenosi na pierwszą stronkę, gdzie przecież jego miejsce
A co to za kłopoty w życiu prywatnym? Mam nadzieję, że to nic poważnego? Pamiętaj, że nam się tu mozesz zawsze wyżalić.
(((ŚCISKAM))) I oczywiście, że sie będę martwić, gdy nie ma od Ciebie wiadomości lub są niepomyślne, bo gryzonie mają to do siebie, ze kochają swoich przyjaciół i martwią się także i o tych, którzy są dużymi dziewczynkami
Skoro lubisz wodospady, to wklejam Ci zdjęcie Snoqualmie Falls. Pamiętasz może serial "Miasteczko Twin Peaks"? Był on kręcony właśnie w Washington State i każdy odcinek zaczynał się widoczkiem tego wodospadu
No jak dobrze że jesteś.
Waga czasem skacze, nie przejmuj sie
Najważniejsze by konsekwentnie sie odchudzac
Dobrze ze chodzisz na fitness
Trzymam kciuki i czekam na wiadomości
MIŁEGO DNAI JOASIU
W tym tygodniu wiele wag strajkuje. Nie poddawaj się. Gratuluje, że nie skusiłas się na niedietkowe jedzenie Oby tak dalej I pisz częściej bo tęsknimy za Tobą.
przesyłam ci piękną plaże na poprawę nastroju
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Kochane pamietajace... fajnie ze jestescie nawet gdy mnie tu nie ma.... mam zakret...ale na tym zakrecie jedno jest przynajmniej dobre.. wiem ze walki o szczupla siebie nie moge rzucic i jakos trwam.. a ze zapal gdzies podzial sie .... dobrze ze rozum to jakos trzyma
Agnimi u mnie doslownie tych 20 jest wiecej, meczy mnie juz to raportowanie, jakies zagraniczne dziwolagi.. ale co tam.. jakos trzeba to zniesc...
Trini no skoro gospodyni taka niegoscinna .. to i watek na 2 stronie .. Trini co do klopotow... to "lodz" juz nie istnieje... potraktowal mnie tekstem "czy mozemy zostac przyjaciolmi"....... nie mam sily o tym pisac i nie chce mi sie... tak poprostu dochodze do siebie....za sciskanie pieknie dziekuje... prosze wyczaruj mi wreszcie normlany zwiazek... Ty przeciez wrozka jestes ...a filmik pamietam.. szczegolnie muzyke...
Kasiakasz... ja tez sie ciesze ze mam ten fitness... inaczej nie dalabym rady, niezmobilizowalabym sie sama, tak jak dziewczyny do cwiczen w domu....
Sylwia.. moja zastrajkowala... ja tez zastrajkowalam.. nie zwazylam sie juz ponownie .. jakos mnie na nia nie ciagnie... trzymam sie dietki... i mam nadzieje ze w poniedzialek pokaze cos pozytywnego..
Caluje Was wszystkie w dziubki.... i do zobaczenia na wateczkach
Ajoanko przykro mi,że masz problemy
Propozycja spotkania nadal aktualna!!!Może to przemyślisz????Powinnaś odpocząć.Chociaż troszkę się zrelaksować,zapomnieć o klopotach Odpisz proszę!!!Jakby co to podeślę priva z bliższymi szczegółami
Jedna dobra wiadomosc.... waga nie oszukiwala, jednak pomiar 103 byl wlasciwy... dzis stanelam na wadze i pokazala 102,2 sukces... przynajmniej na tym polu....
Fla.. mam nadzieje ze sie jakos zlapiemy na tym gadulcu... dzisiaj powinnam byc dostepna okolo 23 .. jesli masz zyczenie .. zapraszam milo bedzie pogawedzic....
Jolu to nie sa problemy.... nic sie mi takiego nie dzieje.. tylko mi smutno...
No to zmienilam tickerek.. moge udac sie na odwiedzinki do Was....
Buziaki dobre duszyczki.....
Joasiu jak to mowią "Po burzy zawsze wychodzi słońce tylko trzeba cierpliwie czekac i sie nie zamartwiac" Wszytsko bedzie dobrze i nie smutaj sie nie warto
Zakładki