Odchudzona o 25 kg wracam na ostatnie okrążenie...

**buttermilk** · 08-01-2007, 12:07

Szczeka mi sie plata gdzies tam po podlodze po przeczytaniu Twojego planu cwiczen. I dodatkowo strasznie sie wstydze ze ze mnie taki len!

To ja moze tylko pogratuluje Ci wspanialej dietki oraz zapalu cwiczeniowego i cichutko sie wycofam do swojego leniwego kacika...

**colacaro** · 08-01-2007, 12:16

Witaj!
Moja szczeka tez sie wlasnie potoczyla...Jestem NAPRAWDE dod ogromnym wrazeniem roznorodnosci i intensywnosci twoich cwiczen....
Ja jestem raczej kanapowcem ale kto wie....Moze warto wziac przyklad?Pomysle o tym jutro...
Pozdrawiam

**Victoria2007** · 08-01-2007, 12:31

witaj...ale duzo cwiczen jejju, mam nadzieje ze dzisiaj tez w tym kierunku zrobie

wiecej steperka albo cusss

bo te kilogramy musza jakos z nas zejsc co nie?
Wiecz do cwiczen!

**agggniecha** · 08-01-2007, 20:24

Ustawiam się w rządku razem z butterkiem-mi tez szczęka opadła jak przeczytałam jak dzielnie ćwiczysz i dietkujesz
A mówia,że zima nie sprzyja odchudzaniu...
Tak wiec zycze jak najwięcej i jak najdluzej takiego zapalu i wytrwalosci!!!
Serdecznie pozdrawiam!!!

**kasiakasz** · 08-01-2007, 22:51

:arrow:
dzisiejszy raport

- rano prawie 50 minut cwiczeń
- śniadanie serek wiejski lekki z caym pęczkiem szczypiorku
- lunch sałata, pomidor, ogórek, czosnek, i feta
- kolacja pieczarki na odrobinie oiwy z oliwek na teflonowej patelni uduszone z serem lekkim topionym

woda 2,5 litra

basen - aquaaerobik 45 minut

ogólnie samopoczucie dobre

a dziś dobranoc...

**Danik** · 08-01-2007, 23:06

Imponujace!!! Nie bede powtarzala za dziewczynami. Pewnie sama masz swiadomosc wlasnego sukcesu. Zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce.
Pozdrowionka!!!