Kasiu, imponujacy raport!
Wierze, ze pewnego dnia i ja bede mogla podobny napisac![]()
Tak trzymaj i swiec przykladem, moze nas w koncu oswiecisz![]()
Kasiu, imponujacy raport!
Wierze, ze pewnego dnia i ja bede mogla podobny napisac![]()
Tak trzymaj i swiec przykladem, moze nas w koncu oswiecisz![]()
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Witaj![]()
Z mojego wczorajszego zapalu do robienia brzuszkow pozostal tylko wstydOczywiscie robilam wszystko tylko nie cwiczenia....
Bede podgladala co jesz bo czasami brakuje mi pomyslow a to o czym czytam u ciebie lubietylko nie zawsze przychodzi mi do glowy.Jesli pozwolisz to bede twoe pomysly wykorzystywac u siebie.Bedziesz moja osobista dietetyczka
![]()
Pozdrawiam![]()
Witaj KASIU!!!!
Widze,ze dietkowanie pieknie CI IDZIE!!!!
Ja niestety nie mam linku do mojej diety,poniewaz dostałam ja w 2001r. od znajomych,napisana na kartce!I nie ma jej w internecie![]()
ale jezeli tylko uda mi sie schudnac na niej,to poswiece godzinke i wszystko z tej kartki spisze na swoim wateczku!!!
BUZIAKI!!!
Co za ambitna dziewczyna. Trzymaj się tak dalej, a zanim się obejrzysz, będziesz 20 kilo chudsza![]()
Kasiu,Kasiu-napisz cos więcej na temat aquaaerobicu prosze..bo ja sie zastanawiam czy sie nie zapisac,ale nie wiem,czy nie bedzie to dla mnie zbyt duzy wysilek fizyczny(jestem po operacji i nie moge szalec zbytnio..)i czy tylko zostac przy zwyklym plywaniu w basenie..(bo na to mam pozwolenie od lekarza
Buzka!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Pozdrawiam cieplutko Kasiu -super Ci idzie dietkowanie -brawo!!!!!!!!
Imponujące i niesamowite
Gratuluję samozaparcia! Postaram się pójść w Twoje ślady![]()
![]()
![]()
![]()
Kolejny fajny dzień
rano 50 minut aerobiku
śniadanko - serek wiejski ze szczypiorem
lunch - pekińska, chudy twaróg, pomidor, ogórek i czosnek
obiad - kalafior najpierw lekko obgotowany potem w naczyniu żaroodpornym upieczony z śledziami małosolnymi i cebulą, doprawiony solą, pieprzem, odrobiną soi, i minimalą iloscią oliwy z oliwek ( pycha)
45 minut bieżni
3,5 litar płynów w tym 2 samej wody
troche za dużo kawy
Przedemną jutro zabiegany dzień, wiec wszystkie posiłki musze rano przygotowa na wynos w pojemniczkach, bo do domku dotre wiezorkiem
Dziś za chwilke zmykam bo o 4.30 musze wstac by zdązyc jescze pocwiczyc i jedzonko przygotowac i dzieci naszykowac, jeszcze poczytam Was troszke a poodpisuje jutro
Dzieki za odwiedzinki
miłej nocki
" .......pukam i pukam.......a tu otwarte drzwii......"
KOLOROWYCH SNOW![]()
WEDRUJE DO SWOJEJ NOWEJ WAGI![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
WSPANIALE CI IDZIE![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Swietnie Ci idzie! Widac, ze masz mase zapalu i emanujesz nim na forum. Mam postanowienie od nowego semestru zapisac sie na pilates. Mam tez pytanie: co robisz na biezni? Tzn. robisz jakies interwaly - na przemian biegasz i chodzisz, czy cos innego? Bo 45 min to imponujaco, ja na biezni tyle nie wytrzymam (kiedys biegalam po 10-15 min, ale wiecej nie moglam
).
Zakładki