-
Marjory dziekuje za porade odnosnie A6W
Widze, ze sie trzymasz dzielnie pomimo sesji brawo! Ja bym chyba tak nie potrafila
jak sie uczylam do matury to o 20:30 wracajac z kursu jezykowego wpadalam do zabki po pizze, tabliczke czekolady I cole I to wsyztsko zjadalam masakra wiem!!! Az jak to teraz wspominam to mi zle I czuje wstyd
Mam nadzieje ze na studiach bedzie juz inaczej
Milego dziona kobietko 
Pozdro
Gosiu wpisz sobie w [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] aerobiczna szostka weidera I powinny wyskoczyc jakies widaomosci. Dolacz do nas !!
-
Na pierwszej stronie tematu aerobiczna szóstka Weidera w kulturze fizycznej jest wstawiony obrazek z ćwiczeniami.( Tak mówię jakbyś nie znalazła na necie )
Pinky wszystko zależy od silnej woli. Będąc na pierwszym roku potrafiłam o 1 w nocy iść do kuchni smażyć naleśniki a w czasie sesji jadło się knysze na śniadanie, obiad, kolację.Niestety nie potrafię radzić sobie ze strachem przed egzaminami (wyleciałam z biologii i nie mam ochoty tego powtarzać, stąd mój wręcz paniczny strach przed niezdaniem). Pomógł mi nieświadomie prof.z biochemii. Na jednym z wykładów stwierdził, że lepiej jest iść pobiegać gdy się czymś zdenerwujemy niż zjadać od razu zawartość całej lodówki.Efekt po bieganiu jest długotrwały a po jedzeniu zaledwie kilkunasto minutowy.Wybrałam trwalszą formę ze względów ekonomicznych i czasowych :P Wracam do nauki
Trzymam za was kciuki
-
nie no chodzilo mi o dokladny link z ktorego wy korzystalyscie bo ja jak to cwiczylam to mialam wszystko podane bez zadnych watpliwosci
-
No właśnie z tego korzystałam :P
-
zajrzalam, no tu ten opis jest stanowczo mniej dokladny niz ja znalazlam, a piate cwiczenie mozna zle zinterpretowac... bo dla mnie ono bardziej przypomina rowerek niz nozyce
-
Tez tak myślę.A na jakiej stronie znalazłaś dokładny opis?Chętnie przejrzę go.
-
strona niestety nie istnieje
to bylo na jakims blogu wylacznie temu poswieconemu... to bylo dosc dawno... jeszcze w zeszlym roku... ech, no trudno
-
Marjory ja jak sie denerwuje to w ogole nic nie jem, ale za to jak sie ucze do jakis egzaminow to jem za dwoch!! Zawsze sobie tlumacze, ze musze miec energie to nauki I tak kilogramow przybywa.
I zgadzam sie, ze ruch pomaga ale ja wole poplywac albo isc na silownie niz biegac, nienawidze biegac
Ale najwazniejsze, zeby kazdy dobral cos dla siebie 
Pozdrawiam kolezanko.
Zycze milego dnia na uczelni
-
Tez wolę pływać ale jak jestem zdenerwowana i natychmiast potrzebuje rozładować emocje to idę biegać. Kurcze ale mnie ta nauka wykańcza.Nic dzisiaj nie ćwiczyłam.Siedzę od 8 rano nad angielskim a teraz biochemią i robię tylko przerwy na jedzenie niestety tylko kanapek.Za niedługo nie będę wiedziała jak się nazywam ale za to bezbłędnie stwierdzę co najpierw trawię jedząc kanapkę :P Głupia sesja.żeby tylko egzaminy w niej zdawać a tu trzeba jeszcze ćwiczenia zaliczać. Oni naprawdę chcą nas wykończyć
Mam nadzieję, że u ciebie lepszy humorek. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
-
Marjory masz sie natychmiast przestac zywic samymi kanapkami rozumiemy sie ???? Ja bede tu zagladac i Cie sprawdzac !! Przeciez sie uczysz i musisz codziennie cos cieplego zjesc , no!
Obiecujesz ze urozmaicisz swoje menu? 
A sesja no... rozumiem ze sie denerwujesz ale pewnie nie potrzebnie, bo zdolniacha z Ciebie i dasz sobie swietnie rade!! Za pare lat sie bedziesz smiac z tych egzaminow glupich :P
Buziaki, pozdrawiam i rowniez zycze ... milej niedzieli
!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki