No hej Kasika!
Mam 25 lat, a dokładniej 25 maja skończe 25 lat Więc niedługo urodzinki I smakołyki
Kurcze wiesz co mam trochę wyrzuty, że zjadłam tą maślankę z platkami, chyba zjadłam 300-350 kcal, więc jak na sniadanie to akurat nie?? Ale ja i tak jakos dziwnie się czuję.
Wiesz, ostatnio sobie tak postanowiłam, że jem wsyzstko ale w małych ilościach (oprócz słodyczy), znam siebie i wiem że nie wytrzymam długo na jakiś zakazach. W ogóle przeczytałam przed chwila wypowiedź jednej Pani, która też się odchudzała i nie dawno została dietetyczką, i powiedziała, że nie można sobie odmawiać wszystkiego. Od czasu do czasu można sobie zgrzeszyć, za przykład podała urodziny cioci Powiedziała że jak sobie u cioci odmówisz kawałka torta, na którego masz ochotę to i tak za 2-3 dni zjesz coś słodkiego (niekoniecznie torta) i to w większej ilości bo twoja chęć na słodkie będzie spotęgowana I wiesz co ci powiem, że w tym jeste wiele prawdy.
Powiedz mi kasik a skąd jestes??
PA