Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 43

Wątek: Objadanie - koniec z tym

  1. #31
    ViennaSheraton jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i wszystko schrzanilam wczoraj wieczorem - oszczedze Wam szczegowlow. Dzisiejszy dzien zaczelam od gimnastyki 20-minutowej, ale to za mala pokuta za moje wczorajsze grzechy jedzeniowe.

  2. #32
    ViennaSheraton jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj postanowilam miec obry dzien. Udalo mi se wbic w sukienke rozmiar 36 - co prawda waga nadal nie jest taka jak powinna i to jest chyba duze 36, ale wygldam w tym ladnie. Wiec bede siebie dzisiaj dobrze traktowac!

  3. #33
    ViennaSheraton jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczorajsze podejscie bylo dobre - no, ale dzisiaj juz nie jestem w mojej chmurce... musze uwazac.

  4. #34
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    moje motto zyciowe to ze wszystkiego cos pozytywnego
    mialas wczoraj dobry dzien, to szkoda by to bylo zmarnowac dniem dzisiejszym wie trzymaj sie mocno

  5. #35
    ViennaSheraton jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tylko, ze juz zapodalam 1700 kcal. Teraz to tylko modlic sie zeby waga stala w miejscu, a nie marzyc o schudnieciu. Amen.

  6. #36
    ViennaSheraton jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    A potem bylo coraz gorzej i gorzej. Nigdy mi sie nie uda schudnac.

  7. #37
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no z takim nastawieniem to na pewno, zaraz mi sie tu brac w garsc, cos pocwiczyc i odrazu lepiej bedzie,
    "to zaden dramat ze znow przegrana musisz, spróbuj jeszcze raz (musisz byc twada), nie możesz dać sie złamać, życie to gra gdzie sędziego nie da się okłamać co by było z gry się nie łamać masz jeszcze czas by się zastanawiać" ja tak sobie powtarzam zawsze jak juz nie mam sily
    no trzymaj sie bedzie dobrze bo wkoncu musi byc dobrze

  8. #38
    Guest

    Domyślnie

    nie mozesz mowic ze ci sie nie dua bo z takim podejsciem nie osiagniesz celu!! trzeba wierzyc że ci sie uda!! Uda ci sie!! My cie też przecież bedziemy wspierać wejdź sobie na kulture fizyczna i poczytaj o ćwiczonkach róznych, myśl pozytywnie, i mow sobie że co ja jestem za palant! Przecież musi mi sie udać

  9. #39
    ViennaSheraton jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Od wtorku jest lepiej - nie obzeram sie, ale waga stoi w miejscu. Moze jest to po prostu moja waga na tym etapie mojego zycia i nie ma co rwac szat. W koncu nie jestem gruba, tylko nie taka szczupla jak bym chciala.

  10. #40
    ViennaSheraton jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nadal udaje mi sie egzystowac bez obzarstwa, ale waga bez zmian. Tydzien zaliczony bez napadu na lodowke, a to dla mnie swego rodzaju sukces.

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •