Strona 15 z 139 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 65 115 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 1382

Wątek: Do lata piechotą będę szła...:)

  1. #141
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam 12 kwietnia A placków lepiej nie jeść, choć są pyszna

  2. #142
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś dostałam okres i całe szczęście, bo się martwiłam - cały czas boję się, że okres mi się straci przez odchudzanie i lekarz będzie kazał mi przestać albo nie daj Boże przytyć Ale okres jest, więc jest ok. A wogóle to mnie zastanawia jak to z tym jest, bo rozumem, że jak ktoś przegina z odchudzaniem i się głodzi, to okres zanika. Ale czasami też zanika, nawet jeśli się odchudza racjonalnie. Ja tego nie rozumiem...sama tak miałam, że schudłam 9 kilo (w sanatorium i oni mnie odchudzali) i okres znknął, choć to było mądre dietkowanie, pod okiem lekarza. Potem wrócił wraz z kilogramami

  3. #143
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    faktycznie lipa z tym okresem, mi zaburzenia raczej nie groza, bo jestem takim ''doskokowym'' odchudzaczem...
    teraz , kiedy tez mam @ to jem prawie za dwoch ..
    ale dzis ladna pogoda.. sloneczko swieci wiec moze pojde na rower albo na dlugi spacer z Pikosławem (pies )..
    a tak to musze sie uczyc bo w nastepnych 2 tygodniach mam masakre ..
    Lady devil, w takim tempie to ty juz dojdziesz do tych 56 kg pod koniec kwietnia ...
    nie masz pojecia jak zazdroszcze ci wytrwalosci..
    tak trzymaj!!!

  4. #144
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chciałabym dojść do 56 pod koniec kwietnia Brzuch mnie dziś strasznie boli i nie mam siły na ćwiczenia, zrobiłam jedynie 4 filmiki 8 minute (bez rozciągania) i Veene & Neene. A na dodatek u chłopaka zjadłam kawałek szarlotki Nienawidzę mieć okres

  5. #145
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem, czy Wy też tak macie, ale zauważyłam, że u mnie "apety wzrasta wmiarę jedzenie" (choć w przypadku odchudzania jest ciut na odwrót ) - tzn. że im więcej chudnę, tym moja magiczna waga bardziej przesówa się w lewo. Chciałam schudnąć do 56, teraz zaczynam mysleć o 55, a wogóle ostatnio uroiło mi się w głowie, że może by tak 53,6 (bo wtedy 20 kilo by było, tak łądnie i równiutko). Zaczynam się ciut obawiać, czy w pewnym momencie nie przecholuję i nie ocknę się z wagą 45 kilo Dziewczyny, proszę pilnujcie mi, żeby mi nic takiego nieprzyszło do głowy, a tym bardziej, żebym do tego nie doszła

  6. #146
    biedronka1983 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    bede cie pilnowac ale szczerze sie przyznam, ze ja tez tak mam
    mialo byc 55 a teraz kiedy juz prawie jest i tak dobrze mi idzie, to pomyslalam, ze moze do 53 (nizej nie, bo wtedy to juz bedzie niedowaga wg tabel przy moim wieku i wzroscie ). takze doskonale rozumiem twoj problem. ale nie dajmy sie zwariowac najwazniejsze zebysmy dobrze sie czuly i tak naprawde 2 w ta czy w ta to nie jest tak duzo, wiec lepiej zostac chyba z tym ciut wiecej, ale nie jestem pewna...

  7. #147
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam LadyDevil po krotkiej przerwie cosostatnio nie umie siasc do komputera bo bez przerwy cos i moja dietke musze zmodyfikowac bo zmienilam calkiem moj styl zycia tzn zaczelam dojezdzac na studia i jakos nie mam czasu na gotwanie dietkowych rzeczy no ale juz powoli dochodze do tego jak to zrobic no i musze wszystko planmowac dokladnie no ale jak patrze na twoje dietkowanie to Ci streasznie zazdrosze przy twojej motowacji i zaparciu to chyba niedlugo bedziesz smukla jak osa naprawde jestem pelna podziwu dola Ciebie no a co do pilnowana Ciebie to nie boj sie juz my Cie przypilnujemy milej niedzieli

  8. #148
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    biedronka1983 widzę, że masz tyle samo wzrostu co ja i jesteś w podobnej sytuacji. A ja poprostu się boję, żebym przypadkiem nie wpadła w jakąś obsesję, szczególnie jeśli się okażę, że ważąc te 56 kg dalej nie będę z siebie zadowlona

  9. #149
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lady Devil 2 miesiące na diecie?? wow podziwiam i zazdroszczę . Mam nadzieję że nie przesadzisz z odchudzaniem. Życzę powodzenia.
    A jak to jest patrzeć w lusterko i widzeć szczupłe ciało? Na pewno baaaardzo przyjemnie. Mnie się trochę poprawiła fiugra sama z siebie (jakoś ostatnimi czasy trochę zbrzydło mi jedznie, zaczełam jeść dużo owoców a mnie innych produków, chodzić na aerobik).
    Przeglądam to forum i gdy widzę że dziewcznyna/kobieta waży 55kg i uważa że jest za gruba i chce zejść do 48kg to zastanawiam się o co tu chodzi ??? Czy to ja przesadzam czy ona, przecież 48 to niedowaga !!!

  10. #150
    minus13kg jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czasem nawet 65 kg to niedowaga ;p
    trzeba patrzeć na wzrost ;p

Strona 15 z 139 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 65 115 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •