-
Nasza Lady jest bardz rozsądną dziewczyną
-
No chyba jestem rozsądna, choć nie zawsze Dziś byłam oddać z koleżanką krew. Wchodzę do ambulansu, pani, która przyjmuje formularze patrzy na mnie i pyta się mnie ile ważę i ile mam wzrostu No trochę mnie zaskoczyła, bo raczej nie wyglądam na osobę, co by mogła ważyć za mało, ale przyjemnie mi się zrobilo, bo wcześniej to "gołym okiem" było widać, że kilogramów nie mam zamało Potem jeszcze pani doktor pytała mnie o te chudnięcie, ale powiedziałam, że nie chudnę gwałtownie itd., więc wszystko ok. Oddałam krew, dostałam jedzonko - po zjadłam 8 kostek czekolady - w limicie dziennym oczywiście, zresztą pyszną mają tą czekoladę A koleżanka nie mogła krwi oddać, bo miała za mało hemoglobiny (ona mięcha nie je i to pewnie dlatego, tak jej lekarka powiedziała).
-
gratuluje wam odwagi...
ja to nienawidze oddawac krwi, bo zyl mi nie widac i siedze w ambulatorium zawsze z pol godziny z taka specjalna opaska uciskowa zawiazana na przedramieniu i zaciskam piesci... rece mam po 10 minutach sine, a zyl nie widac... - traumatyczne przezycie jak dla mnie
lady, moze juz czas, zebys wrzucila zdjecia na watek zdjecia przed i po?? co ty na to bo jestem bardzo ciekawa twoich osiagniec !!!
aha, co do tej hemoglobiny, to tez to mam i tez nie jem miesa, ale mi powiedziano, ze to dlatego, ze za malo pije.. bo czasami jak mi sie nie przypomni to zyje o szklance wody na dzien
ile tej krwi oddalas??
-
Ja też mało piję, ale krew mam dobrą. Oddałam 450 ml, tyle co zawsze biorą.Oddawałam krew trzeci raz, nigdy nie miałam z tym problemów, tylko nie lubię jak mnie kłują w palec, bo mnie to boli. No i oczywiście moja mama jak się dowiedziała, że oddałam krew to marudziła jak zawsze. Miałam 7 czekolad - 1 z orzechami sobie zostawiłam, jedną wezmę chłopakowi, a 5 sprzedałam tacie za 6 zł, a konserwe turystyczną dostał gratis Wafelka dostanie jeszcze mój Adaś, a kawę dałam mamie. A zdjęcia dam, ale jak dojdę do 56 i kupię jakieś nowe ciuchy, bo w tych to nawet nie widać specjalnie, że schudłam A tak bym chciała, żeby to ktoś zauważył Ale kupię nowe ciuchy i to będzie szok
-
niemozliwe, ze nie widac ubytku 15kg!!!!!!!
-
Lady - no już niedużo Ci zostało . Ja krew sie boje oddawać, bo boję się igły.
-
Poćwiczę trochę i idę spać. Dobranoc
-
Dietka idzie dziś dobrze Trochę zajęte popołudnie miałam, bo z moim Adasiem angol robiliśmy - w poniedziałek ma ustny. No i w wolnej chwili czytam książki - nadrabiam braki z ostatnich miesięcy, bo nie mogłam czytać, bo się uczyłam, a teraz ciagnie mnie i czuję głód książkowy
-
Dziś miło rozpoczęłam dzień - na śniadanie (po bieganiu oczywiście) zjadłam sobie jajecznicę z pomidorkiem Mniam
-
Witaj Lady - udanej niedzieli Ci życzę!
Ja juz tez po bieganiu, i po prysznicu i zajadam sobie swoje owocki.
Powodzenia jutro na angielskim dla Twoje Adasia, mój brat też ma ustny z angielskiego i w czwartek z polskiego.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki