Strona 26 z 32 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 320

Wątek: Troche wparcia, trochę wiary, troche uporu... Zapraszam:)

  1. #251
    Guest

    Domyślnie

    Jestem już jestem
    Moduł - jak miło, ze ciagle mnie odwiedzasz... :*
    Czytałam u Ciebie, ze kryzys raczej zażegnany - oby. Trzymaj sie!! TAk dużo osiągnęłas. Pomysl - tylko 3 kg i zostało. To przeciez tak niewiwiele biorac pod uwage Twoje dotychczasowe osiągniecie

    Jesli chodzi o mnie znowu mam kalorio-wstret . Chodzi o to, ze jakos drażni mnie to liczenie. TAk więc na jakiś czas zaprzestaje tego. Wiem, ze tak trzeba - już kiedyś tak miałam. JAkos osacza mnie to liczenie i w ogóle. Ogólnie i tak sie orientuję-tak pi razy oko- czy dobrze jadłam czy nie.
    Obecnie nie jem najgorzej choć zdarzyło mi sie wieczorne objadanie...
    Zastanawiam sie nad nowym watkiem, żeby poczuc jakby świezy powiew,żeby zrobić cos nowego. Pewnie wrócę do tego watku jeśli bedzie taka potrzeba -ale na wakacje coś nowego może założę. Zobacze jeszcze...JAk cos zamieszcze tu odnosnik do nowego tematu.
    Żeby było smiesznie w wakacje chudnei mi sie zawsze gorzej. Przez ostatnie 5 lat to wałsnie w wakacje osiagałam swoje największe wagi... Nie wiem czemu sie tak dzieje - ja po prostu nie umiem chudnąc w wakacje Zupełnie jakby mój organizm jakąs blokade nakładał i wtedy dochodzi psychiczny kryzys i zajadanie. W te wakacje na prawde dobrze sie trzymam. I ćwicze - jestem z tego bardzo zadowolona. Sprawia mi to radośći i dlatego włąśnie postanowiłam postawic na aktywnośc fizyczną. Podliczyłam poprzedni tydzien i wyszło mi niewiele ponad 5 godzin ruchu. W tym tygodniu mam nadzieje to pobic
    Kiedy poczuje sie na siłach - pscychcznych, a jak wiadomo w odchuzdaniu najwazniejsza jest psychika, to może narzuce sobie znów dietę. Narazie po prostu nie moge... Staram sie jeśc zdrowo i już - w sumie nie wychodzi tego wcale tak duzo. Kto wie, może stopmniowo zwiekszana dawka ruchu i umiarkowane jedzenie też dadzą rezultaty Powinny...

  2. #252
    Guest

    Domyślnie

    Mój nowy wąteczek - WAKACYJNY WĄTEK GOCHY. Zapraszam dziewzyny - bardzo bardzo.
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=65731

  3. #253
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej Gosiu! Doskonale Cie rozumiem. tez mam dosc liczenia kalorii. I chyba to zarzuce ( kaloriowstret i mnie dopadl ). Wiem co ile ma kalorii i tez bede w przyblizeniu sobie liczyc. Stawiam na duzo ruchu ( codziennie minimum godzina ) i zdrowe zarcie. Postarm sie nie jesc po 18-ej, ale ostatnio ciezko mi to wychodzi . Dzis zjadlam w sumie 1200 kcal, ale wypilam do tego 3 piwa.
    Postanowilam sie wazyc co tydzien i jak bedzie spadek wagi to dalej bede jesc jak jem od kilku dni. Ale jesli zauwaze jakis przyrost - wracam do diety. I tak jestem z siebie dumna bo wrocilam do wagi i wymiarow z przed 2 lat Nie zamierzam jednak osiasc na laurach.

    Obiecuje, ze bede Cie odwiedzac na Twoim nowym watku. teraz ide spac, bo rano chce w koncu pobiegac

    Buziaki i trzmam kciuki

    Zawsze wierna Gosia

  4. #254
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    Dziewczynki, przepraszam za nieobecność, ale mam taki zapieprz w pracy, że nie wyrabiam... na ćwiczenia jestem zbyt zmęczona teraz...za to mam mnóstwo biegania, łażenia...wczoraj wróciłam o 24 z piwka i zjadłam bób...łaaa...wiem wiem..zła Ania....ale no cóż..dzisiaj w sumie dośc zdrowo, ale zjadłam w sumie obiad lekki o 19 dopiero, jak wróciłam z roboty...bl..mam nadzieję, że mnie basen zmobilizuje znowu jak go 9.07 otworzą..

    ściskam mocno i idę spać bo lecę z nóg..buziaczki:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  5. #255
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    ..i znowu ten kominikat że wybrany przeze mnie temat nie istnieje jak chcialam wejść na 26 stronę...wrr...co jest

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  6. #256
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej babeczki

    Anju ja mialam to samo, ale nie ma sie co przejmowac.Oni przenosili diete.pl na inny serwer i pewnie dlatego jakies niedogodnosci sa.

    Jak tam dietka i cwiczenia?

    Buziaki

  7. #257
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    Nio mam nadzieję, że wkrótce to się poprawi z tym serwerem...(do tego mi nie przychodziło powiedomienie o odpowiedziach ).

    A pytasz o ćwiczonka..hm..tak jak pisałam - teraz nie bardzo mam siłę, bo cały dzień gdzieś biegam (to plus, że jestem w ruchu) - ale minus jest taki, że nie mam kompletnie energii na ćwiczenia własciwe... na razie się nie warzyłam, ale widzę, że jest dość dobrze i bardzo mnie to cieszy. Jeszcze przez ten upał jem bardzo zdrowo (staram się przynajmniej)..i piję mnóstwo wody (jak wszyscy w tej temperaturze ).

    Może dzisiaj skoczę na basenik jeszcze..ale zobaczę jak się z czasem wyrobię...W taki upał to chyba tylko basen zostaje, co...?

    ściskam mocniutko i gorąco:**** i czekam na rewelacje Modul

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  8. #258
    Guest

    Domyślnie

    Anju za praszm na mój nowy wątek-wakacyjny.Link masz troche wyżej. :*

  9. #259
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Wpadłam na Twoj wateczek Gosiu, zeby nam gdzies nie zniknął i zawsze był na początku

    Dzis, jak juz pisalam, pocwiczylam godzinke, malo zjadlam, popisalam prace ( a raczej meczylam ta prace ), zaraz zjem kolacje, bo niedlugo mykam na rowerki.
    Wogole to straszna rzecz sie stala, bo dzis w nocy zlapal mnie bolesny skurcz lydki...az dziwne, bo od poczatku mojej zabawy z ruchem nie mialam ani razu. Witamin tez mi nie brakuje bo odzywiam sie zdrowo. Wiec skad ten skurcz? Jeszcze czuje bol w lydce, ale jakos mi to nie przeszkadzalo w steppowaniu Mam nadzieje, ze i na rowerkach ten bol nie bedzie przeszkoda.

    Piszcie kochane co u Was!
    A Ty Gosiu gdzie sie podziewasz?? U mnie pojawila sie 5 . Jestem bardzo happy. Zostalo mi jeszcze okolo 1.5-2 kg do zrzucenia i po pare centymetrow. Juz koncowka praktycznie

    Buziaki :*

  10. #260
    Guest

    Domyślnie

    DZieku Moduł - w sumie jeszcze ten watek przyda mi sie pewnie

Strona 26 z 32 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •