Gosiu oczywiscie, ze Cie nie zostawie jak osiagne cel. Pozniej to zobaczysz jak bede Cie bombardowac postami :P . Odchudzanie to maly pikus w porownaniu z wychodzeniem z diety i utrzymaniem wagi
Czas na pisanie pracy. Wczoraj siedzialam przy kompie do prawie 4-ej! Upsss...no przyznam, ze pisalam prace do 2-ej, a ostatnie 2 h gralam w Simsy. Ale dzis rano wstalam przed 10 bo mnie mama obudzila. I dobrze! Dzis chce isc spac najpozniej o 1-ej, a jutro rano wstac kolo 8-ej. Szkoda mi po prostu dnia.
Jak tam cwiczenia dzis? Bo kalorie to widze, ze bardzo ladnie
Buziaki:*
PS. Lydka mnie nadal troche boli, ale wogole nie czulam jej jezdzac na rowerze. Wiesz, moze rzeczywiscie skurcz mnie zlapal, bo sie przeforsowalam. Ale to powinien mnie zlapac troche wczesniej. A przeciez wczoraj nie jezdzilam na rowerku, by dac wytchnienie moim miesniom. Wiec to mnie dziwi. Kumpela mi powiedziala, ze to przez brak magnezu...a magnez jak wiadomo jest w czekoladzie. Jednak nie mam zamiaru jesc czekolady Jutro kupie sobie magnez w tabletkach mususjacych.
Zakładki