Jestem po drugim dniu diety kapuścianej i na szczęście dziś czuję się lepiej niż wczoraj. Wczoraj przed snem myślałam że umrę tak mnie bolała głowa i chciało mi się wymiotować Dziś jednak jest lepiej i zaczęłam nawet robić brzuszki skoro nie mogę forsować swoich kolan, to chociaż tyle mogę...Zauważyłam że dużo z was wspomina tu o jakichś 8 minutowych ćwiczeniach, czy ktoś może mi powiedzieć na czym one polegają i skąd można je ewentualnie ściągnąć?

Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku

Ps. Mam nadzieję, że w końcu przyjmiecie mnie do swojego grona, bo czuję się tu tak troszkę samotna i niezauważona