Wątek: Nowy wspolny post :)))

Oj jestem wczoraj wyskakiwaly mi jakies bledy, nie martw sie Aniu
u mnie nie lepiej, 3 dni (sobota, niedziela,poniedzialek) ok, wczoraj
i dzis do d... przepraszam za brzydkie slowa ale jest ma siebie
zla dobrze ze chociaz wczoraj wieczorem sie nie objadlam,
ciagle zebrania ze mna w roli glownej mnie wykoncza, kusi
mnie dietka maslankowa jaka stosuja dziwwczyny ale ja nie przepadam
za maslanka, ze dwa dni takie na wyczyszczenie brzuszka by sie
przydaly, juz bylo lepiej ale przez prace na noce odstawilam sliwki
i siemie i znow jest zle, ale nic to dzis wychodze z pracy o normalnej
godzinie kolo 19-tej wiec moze uda mi sie zmiescic w 1200 kcal
(juz blisko 1100) na liczniku,
Fajnie Beatko ze Ty sie dzielnie trzymasz w koncy obejrzalam
zdjecia sa suuuuuuuuuuuuper
pozdrowienia Justa

Oj jestem wczoraj wyskakiwaly mi jakies bledy, nie martw sie Aniu
u mnie nie lepiej, 3 dni (sobota, niedziela,poniedzialek) ok, wczoraj
i dzis do d... przepraszam za brzydkie slowa ale jest ma siebie
zla dobrze ze chociaz wczoraj wieczorem sie nie objadlam,
ciagle zebrania ze mna w roli glownej mnie wykoncza, kusi
mnie dietka maslankowa jaka stosuja dziwwczyny ale ja nie przepadam
za maslanka, ze dwa dni takie na wyczyszczenie brzuszka by sie
przydaly, juz bylo lepiej ale przez prace na noce odstawilam sliwki
i siemie i znow jest zle, ale nic to dzis wychodze z pracy o normalnej
godzinie kolo 19-tej wiec moze uda mi sie zmiescic w 1200 kcal
(juz blisko 1100) na liczniku,
Fajnie Beatko ze Ty sie dzielnie trzymasz w koncy obejrzalam
zdjecia sa suuuuuuuuuuuuper
pozdrowienia Justa

oczywiscie zapraszamy!!! i sie bardzo cieszymy, ze bedziemy mialy w swym gronie takiego eksperta! mowie od siebie ale wiem ze dziewczyny na pewno mnie popra! prawda?
moze w koncu zabierzemy sie za siebie tak jak trzeba, przynajmniej ja, bo sobie troche olewam diete... (dzis 1700)

chyba zaraz sobie tez wlacze te plyte z wity i zrobie przynajmniej rozgrzewke i brzuszki ))

Justa, jak milo ze znalazlas w koncu czas na zajrzenie tu, nie martw sie ta dieta tak! i tak nie jest zle. a praca, stres wykancza i powoduje ze jestesmy glodna. ja to na pewno!

pozdrawiam Was rowniez i zycze dobrej nocki niekoniecznie 'stosunkowo udanej' (przynajmniej nie dla mnie )
papa
ania

pocwiczylam brzuszek, ale troche po swojemu bo nie rozumiem co ten facet do mnie gada!

Polis, moze przejdz sie do innego lekarza, bo okres co 2 m-ce to jednak chyba nie jest normalne, znaczy nie takie jak bylo w zalozeniu tego co ten okres wymyslil
ja co prawda, tez zawsze dlugo czekam z bolami ale one pojawiaja sie u mnie 3 tyg. po okresie i trwaja tydzien (ostatnio 2 tyg. bo odstawilam hormony). i ja sie tym juz przejmuje!
Twoja dieta to chyba nie jest powod takiego stanu, bo z tego co widze to ladnie zwiekszasz ilosc kcal. zreszta to Ty jestes ekspert
mam nadzieje ze bedzie dobrze
pozdrawiam i juz naprawde wylaczam ten komputer, bo czeka na mnie ciekawa ksiazka
dobrej nocy jeszcze raz
a.

dzien dobry bardzo!
ja tylko na chwile podniesc post i uciekam do map (zaplanowalam ze raz na zawsze z nimi skoncze wlasnie dzis).
milego dietetycznego dnia zycze!!!

ania

Hej krotka wizytacja, Polis oczywiscie ze zapraszamy, moze Twoja
obecnosc nas zmobilizuje (nas=ja+ Ania ) bo reszta trzyma sie
dzielnie, wczoraj u mnie tak kolo 1400 kcal, dzis chcialam zrobic
sobie jaks dietke oczyszczajaca le nie mialam w domu ani kefiru ani
maslanki ani nawet jogurtu, po drodze tez jakos nie bylo czasu
zajsc do sklepu , chce zaczac dietke ksiezycowa to znaczy
scisle 1000 kcal przez 14 dni, ale ostanio wogole mi dieta nie wychodzi.
boje sie ze skonczy sie tak jak ostatnim razem kiedy mialam
podobne natezenie pracy przytylam sama nie wiem kiedy,
po rzeczach nie kontroluje bo wszstki mam za luzne, a na wage
nie chce wlazic codziennie, oj koniec uzalania,
Polis ja tez uwazam ze powinnas pojsc do innego lekarza
lekii sa rozne wiec moze Ci cos dopasuje, a problemy moga
sie tez brac z diety wydaje nam sie ze organizm dostaje wszystko
co potrzeba a tymczasem cos mu brakuje, duzo cwiczysz wiec
moze cos przeoczylas, wiem ze odchudzasz sie rozsadnie
ale czasami nieuwaga i klopot gotowy,
Aniu zycze skonczenia mapek, Beatko a pod Twoim wrazeniem
jestem jeszcze do dzis, po prostu Cie podziwiam

milego dnia Justa

juz mapy prawie gotowe, zostaly legendy i tytuly, ale musze to najpierw skonsultowac z promotorem (w poniedzialek).
teraz zabieram sie za tresc ))
ale najpierw porozgrzewam sie z facetem z vity, bo mi zimno.

Justa ciesze sie ze znalazlas chwilke )) na pewno teraz nie przytyjesz, skoro z Ciebie ubrania spadaja... bedzie ok. ja raczej powinnam bac sie o siebie bo juz mam 700 na liczniku ((
ale wieczorem aerobik, a raczej step!

pozdrowionka wszystkim!

anka

Witam.
Dziekuje dziewczyny za rady. co do lekow, to bralam 8 opakowan roznych firm. Kazda po okolo minimum 3 miesiace. Skotki sa zawsze takie same. Poprostu nie moge brac tabletetk. Co do lekarza, to mam do niego zaufanie. chodze do niego odkad skonczylam lat 16, poprowadzil cala moja ciaze i nie zawiodlam sie na nim nigdy. Powiem wiecej: wiekszosc moich znajomych chodzi do niego z mojego polecenia i rowniez kazda go sobie chwali i mowi, ze jest jednym z lepszych u jakiego wogole byly.

Bylam takze u endokrynologa, bo takie zmiany moga byc zwiazane ze zlym funkcjonowaniem tarczycy, ale i to nic nie dalo. Badania hormonow sa dobre. Jestem zdrowa, mam lekko powiekszona tarczyce i na ta dolegliwosc biore leki, czyli wszystko jest wporzadku.

Nigdy nie mialam okresu co 28 dni. U mnie zawsze to bylo minimum 35. Teraz jest 60, wiec jak patrzec na cyferki nie jest to znowu taka wielka roznica. Aczkolwiek bardzo denerwojaca.

Bledy zywieniowe? Mozliwe. Moge powiedziec, ze na zywieniu sie znam. Wiem jak karmic swoj organizm. Ale, przyznaja, moge sie mylic. Z drugiej strony moze nie chodzic o skladniki pokarmowe tylko o katowanie sie fizycznie cwiczeniami. I na to wlasnie bym stawiala. Moze moj organizm nie ma sily, ja tego nie czuje, ale on wlasnie w ten sposob wysyla sygnal alarmowy. Jezeli tak jest to mam wiekszy problem niz bym chciala. Bo cwiczenia to moje zycie i biora tutaj gore niespelnione ambicje, zdaje sobie z tego sprawe.

Wzielo mnie na pisanie esz...
Jak sie tak u was zadomowie to musicie liczyc sie z tym, ze takie dlugie wywody beda naturalna czescia tego domu
Ale nie zawsze, naszczescie

Polis.

Witam
Oj dawno mnie tu nie było, ale nie myślcie sobie, że nie czytam tego co płodzicie. Ostatnio jestem strasznie zalatana i czasami nie mam czasu by coś naskrobać.

A poza tym ten post tak starsznie długo mi się otwiera, że zdążam sobie herbatkę zaparzyć (wstawić wodę, odczekać 3 min az się woda zagotuje, zalać, wrócić z kubkiem do biurka =ok. 6 min.)

Angie - życzę wytrwania w diecie i obrania przede wszystkim jakiegoś stałego, realnego kursu z nią związanego.
Beby - dużo buziaków
Betka - również ogromne buziaki. Ależ Ty alska jesteś teraz, nie mogę się nadziwić.
Polis - miło mi, że do naszych skromnych progów zaglądasz.



Pozdrawiam popołudniowo (15.10) -A

Witajcie walentynkowo )

Buziaczek Angie na pocieszenie.
Ja też dzisiejszy dzień spędzę sama, bo mąż niestety pracuje.
A pracuje do bardzo późna, więc jak wróci to ja dawno już będę spała.
No cóż... takie życie.

Poza tym mam dziś świetny humor, bo kolejny kilos na minusie.

Pozdrawiam Was serdecznie -Ania