Ja też stram się nie podjadać co w 98% mi wychodzi. Moja waga nie pokazuje mi ile co ma węgli, białek itd a szkoda, bo nawet bym się zaprzyjaźniła z niemieckim jakbym taką miałą chociaż niecierpię tego języka
Licząc włąśnie składniki w diecie największy problem mam z białkami, zawsze za mało Czasem wychodzi mi też mało tłuszczów, ale cholera największy problem z białkiem mam. Chyba zacznę zjadać po 3 kostki białego sera dziennie i będzie po sprawie
Czym dobijasz białko jak masz za mało?