squalo - u mnie tez deszcz pada... - ale no co - nie moja wina , ze on pada ! - dobrze, ze ja nie padam i mam sile hihiihih - a tak serio... no to co mnie deszcz obchodzi ? - moje postanowienia sa tak silne... tak bardzo sie ich trzymam... tak bardzo w siebie wierze... ze nawet deszcze i burze mnie nie powstrzymaja - to sobie teraz wyobraz jaki mam zapal

a kurczaczka - czy cos - to sobi eprzeciez sama mozesz kupic i ugotowac - nie problem chyba - w bulionie najlepiej jakims - wtedy jest smaczniutki

buziaki :* - teraz ide wam cos popisac - bo przed jazdami niestety czasu nie znalazlam...